reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

A wcześniej brałaś medrol? Miałaś coś przy transferze podawane?
Ja też jestem na cyklu naturalnym i miałam podane dwie blastki. Ciekawe czy coś z tego będzie. :) miałam przy transferze intralipid i embryoglue oraz napchałam się nospą forte.
Nic nie mialam takiego.. od 3 dnia cyklu acard, estrofem i medrol, od USG i 14 dnia cyklu włączyłam Luteine i dupka i tak ciągne do dziś. Musi się udać! !! Teraz jesteśmy wypoczęte, nieobciazone stymulacja Blastki nasze tez sobie odpoczely i są większe i silniejsze dlatego z nami zostaną. Dwie :)
 
reklama
Oj kochana uwierz ze za niedlugo zobaczysz taka wage o ktorej moglas tylko pomarzyc:) ale juz gdzies od 4 mc bedzie szla do gory:) ja zaczelam 8mc i na plusie 10 kg-oczywiscie od wagi wyjsciowej bo od tej z 4 mc to ociupinke wiecej:laugh2:

Waga spada tylko jak się z muszlą gada:)
Ja niestety żadnego połączenia nie miałam, więc wymarzona waga dalej pozostaje w strefie marzeń:p
 
Dokładnie tak :) i embrioglue tez miałam - nie dopisałam :) Mówiłam ze Robert miał rękę ostatnio?? :D trzymam kciuki za USG!!

On po moim transferze jak dziewczyny zapytały co tak szybo powiedział „tak się robi dzieci a nie jakieś tam seksy” :D
Oby miał racje ze to faktycznie o to chodzi :p
 
@gosia321 @chlopkers @dżoasia -dziękuję za odpowiedzi,wsparcie...tak się zastanawiam-koleżanka mi napisała,że za dużo tych przeciwieństw,że może warto adopcję rozważyć a nie na siłę walczyć o ciążę...nie wiem-może ma rację?dół mnie złapał po tych wieściach :( strach myśleć co dalej. No nic jadę w czwartek w góry to może oczyszczę głowę ...Miłego dnia!

A koleżanka jest specjalistą w tej dziedzinie, że takich rad Ci udziela? Jedź w góry odpocząć, a leczenie pozostaw Pasikonikowi - on na pewno coś wymyśli:)
 
reklama
Dziewczyny nie ma co, jak już wszystkie bedziemy szczęśliwie zaciazone musimy ustawić się na pyszne ciacho z naszymi brzucholami :D
Mi nie trzeba dwa razy powtarzać. Wczoraj po transferze pokopytkowałam na ciacho do wroclavii, ale nie byłam w stanie go zjeść w całości, takie było tłuste. Za to widziałam tam pyszną bezusię z truskawami. [emoji7]
 
Do góry