reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

To oczewiste ze w ciazy to napewno bym nie palila.We wtorek mam wizyte do lekarza na rozmowe jako dezycje podjelam i jakie leki bede brala tylko sie boje ze jak teraz rzuce palenie to i tak bedzie krotki odstep i ze sie nie powiedzie IVF:(
Ja też mam krótki odstep, bo szybka decyzja była o in vitro. Co ma byc to będzie. Głowa do góry, a dziś już nie pal:p
 
reklama
To oczewiste ze w ciazy to napewno bym nie palila.We wtorek mam wizyte do lekarza na rozmowe jako dezycje podjelam i jakie leki bede brala tylko sie boje ze jak teraz rzuce palenie to i tak bedzie krotki odstep i ze sie nie powiedzie IVF:(
Na to ze nie rzucilas wczesniej to juz nie masz wplywu. Ale napewno jesli rzucisz od teraz, mozesz sobie tylko pomoc a nie zaszkodzic [emoji5] powodzenia!
 
To oczewiste ze w ciazy to napewno bym nie palila.We wtorek mam wizyte do lekarza na rozmowe jako dezycje podjelam i jakie leki bede brala tylko sie boje ze jak teraz rzuce palenie to i tak bedzie krotki odstep i ze sie nie powiedzie IVF:(
A duzo palisz? Wiesz, znam przypadek, ze kobita cmila pake fajek przy kazdej ciazy i ma 10 zdrowiutkich dzieci. To nie zadna zacheta, ale nie jest powiedziane, ze przez papierochy na pewno sie nie uda. Jak dasz rade to od dzis zrob detoks i bedzie dobrze :)
 
Wczoraj nie dodałam zdjęcia motywatora także dziś od rana umieszczam moją Anastazję, która mam nadzieję zmotywuje wszystkie betowiczki-wojowniczki:D I pomyśleć, że ja o istnieniu Anastazji dowiedziałam się w 12 dpt po becie... żadnego testu nie robiłam...:o
Piekna dziewczynka o pieknym imieniu [emoji7] super motywacja do walki!
 
reklama
To był 2 transfer takiej samej blastocysty (z 2 stymulacji). Nie mamy więcej zarodków Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Ja to już się chyba nadaję tylko do leczenia u psychiatry. Powodzenia wszystkim!
@Dgd - kobieto jakiego psychiatry ?!!! Zostań z Nami , a szybko staniesz na nogi - wiem co piszę te silne babki z tego forum postawiły mnie do pionu !!! I dały siłę do dalszej walki - cyc do przodu , popraw koronę i do produ !!!!!!!✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊
 
Do góry