reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

A jaki kwas łykasz i jaką dawkę? Trzeba będzie pomyśleć nad metylowanym pewnie.
Homocysteinę trzeba zbić trochę. Jak łykasz witaminę B12 to najlepiej ją "zagryźć" burakiem - zawarta w nim betaina wzmacnia jej działanie nawet o 20%. Poczytaj sobie np tu:
Link do: Jak obniżyć poziom homocysteiny
Dziewczyny łykają też jakies modulatory homocysteiny
Link do: Modulatory homocysteiny – Solgar

Może jeszcze któraś podeśle ciekawego linka :)

Tylko jeszcze zaznaczę, że u mnie był odwrotny efekt - metyle zamiast zbić homocysteinę to albo nie zadziałały jak trzeba albo nie wiem jak to inaczej wyjaśnić, ale mi po nich skoczyła z 7,9 na 15,2. Jak wróciłam do syntetycznych postaci tych witamin (z dodatkiem metyli ok 2-3-4 razy w tygodniu) to znów ładnie spadła. Więc musisz to kontrolować na bieżąco. Albo łykać pół na pół syntetyki z metylami.
Biorę folik 0,4 mg.
 
reklama
Jeśli wyszedł o wiele za wysoki to odstaw na jakiś tydzien w ogóle i zacznij łykać np
Link do: Folian – Solgar
lub
Link do: Folian Quatrefolic, Kwas foliowy 400mcg, SWANSON, 30 kapsułek - Dla mamy i kobiety w ciąży
Za jakiś czas znów zbadaj poziom :)

Masz już w planach kolejne podejście? Jeśli tak, to może jednak jakiś zestaw witamin, który zawiera metyle + syntetyk, np femibion 1 ?[/QUOT Jak najbardziej mam w planach. Czekam jeszcze na wyniki testu CBA, Subpopulacje limfocytów i kariotypów i jade 9 maja na wizyte do dr Paśnika. Mam jeszcze przeleczyć helicobacter pyroli bo IgA wyszły 45 gdzie norma jest poniżej 20.
 
@sroka87 Paśnik na bank ci zaleci metyle przy tych mutacjach. Mi też zalecił (tylko, że ja już wcześniej sama je zaczęłam łykać), tylko tak jak pisałam - u mnie efekt niestety był odwrotny. Czyli masz jeszcze trochę czasu, żeby "poekserymentować" z tymi witaminami. Na początek polecam te mieszane :)
 
A jaki kwas łykasz i jaką dawkę? Trzeba będzie pomyśleć nad metylowanym pewnie.
Homocysteinę trzeba zbić trochę. Jak łykasz witaminę B12 to najlepiej ją "zagryźć" burakiem - zawarta w nim betaina wzmacnia jej działanie nawet o 20%. Poczytaj sobie np tu:
Link do: Jak obniżyć poziom homocysteiny
Dziewczyny łykają też jakies modulatory homocysteiny
Link do: Modulatory homocysteiny – Solgar

Może jeszcze któraś podeśle ciekawego linka :)

Tylko jeszcze zaznaczę, że u mnie był odwrotny efekt - metyle zamiast zbić homocysteinę to albo nie zadziałały jak trzeba albo nie wiem jak to inaczej wyjaśnić, ale mi po nich skoczyła z 7,9 na 15,2. Jak wróciłam do syntetycznych postaci tych witamin (z dodatkiem metyli ok 2-3-4 razy w tygodniu) to znów ładnie spadła. Więc musisz to kontrolować na bieżąco. Albo łykać pół na pół syntetyki z metylami.

A jaki jest "idealny" poziom homocysteiny? Mi wyszło 9,59 I kwas foliowy powyżej 20...
 
@misis188 @zylwia i inne dziewczynki, mam pytanko. Kiedy zaczęłyście czuć już tak świadomie ruchy dzieciątkek? Bo ja tak strasznie na to czekam... Jestem w 18tc5d
Tak konkretnie od 20 tygodnia kopała.. rozkrecala się powoli ale codziennie Ją czułam :) pierwsze to ala "mizianie" poczułam na chwile dokładnie w 17tc :) a pozniej od 20tc kopniaczki;) pierwszego dostalosmy w lany poniedziałek :laugh2: ale naprawdę jak czytam to różnie dziewczyny zaczynają czuć.. a wiesz jak masz umiejscowione łożysko ? Ja mam na tylnej ścianie dlatego Lenke czuje czesciej i naprawde wyraźnie :)
 
Tak konkretnie od 20 tygodnia kopała.. rozkrecala się powoli ale codziennie Ją czułam :) pierwsze to ala "mizianie" poczułam na chwile dokładnie w 17tc :) a pozniej od 20tc kopniaczki;) pierwszego dostalosmy w lany poniedziałek :laugh2: ale naprawdę jak czytam to różnie dziewczyny zaczynają czuć.. a wiesz jak masz umiejscowione łożysko ? Ja mam na tylnej ścianie dlatego Lenke czuje czesciej i naprawde wyraźnie :)

Lekarka mi mówiła, ale teraz nie pamiętam :-\ czasem poczuje coś w rodzaju bąbla powietrza, albo jakby mnie coś "dotknęło" w brzuchu, ale tłumaczę to sobie jelitami. Byłoby łatwiej, jakbym wiedziała czego mam się spodziewać heh
 
To moja jakaś narwana jest:laugh2: czasem się zastanawiam czy ona w ogóle spi...:eek:

Wczoraj tylko chciała mi psikusa zrobic i chyba od 18 do 21 cisza ..to se myślę ooo tak nie będzie i juz w łóżku leżałam i czekam i nic..wzielam telefon i mówię " puszcze teraz mozarta" odrazu dostalam 3 kopy i mąż też poczuł bo takto slabo go kopie :laugh2:
Powiedział, że jestem podła i jeszcze sie nie urodziła a juz Ja szantazuje :rolleyes2:
No madrze maz mowi:)
 
reklama
Do góry