reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hmm to tak z czystej ciekawości.Pisalam o znajomej której u dzidzi wykryli krzywe stopki i też jej proponowali nawet kilkakrotnie animopunkcje ona się nie zgodziła bo nawet jakby coś wykryli to ciąży by nie przerwała. Ale jak myślicie że przez taka wadę stóp mogą też podejrzewać wady genetyczne?
Panuje przekonanie ze amniopunkcje robi sie po to zeby przerwac ciaze. Otoz nie. Robi sie po to zeby woedziec z czym sie ma doczynienia. Jesli kariotyp plodu jest poprawny to wychodzi ze to wada rozwojowa. Jesli kariotyp wychodzi niepoprawny to wtedy genetyk na podstawie atlasu genetycznego przedstawia statystyki : np czy beda jeszcze jakieś objawy, jaka jest umieralnosc jakie sa rokowania co do poprawnego samodzielnego funkcjonowanania. Na tej podstawie rowniez lekarze wiedza jsk prowadzic ciaze jak ja rozwiazac i hakich specjalistow potrzeba przy porodzie. Nieprawidlowa budowa koscca moze byc rowniez markerem. Ogladalam ost program w ktorym ludzie mieli po szesc palcow u ŕak. To bylo genetyczne schorzenie i w rodzinie z dziada pradziada rodzili sie i z 5 palcami i szczescioma. Corka kolezanki z pracy urodzila dziecie bez paluszkow i rak i stop. Tez genetyczne schorzenie ale czy takie przypadki abortowac? Raczej ja bym nie usuwala takich ciaz. Prawda jest taka ze wszystko zalezy od chromosomow i co tam jest zapisane.
 
reklama
Mój mąż robił kariotypy, takie dostał zalecenie i nie wyszły żadne zaburzenia. Wtedy nie wiedział, że był adoptowany. Dowiedział się o tym miesiąc temu i udało nam się ustalić, że ma 4 braci. Stąd rodzi się moje pytanie, czy fakt, że matka rodziła tylko synów (aż 5) a dodatkowo, że mój mąż ma azoospermię może mieć jakieś połączenie. Jego styl życia był zawsze zdrowy, zawsze dbał o jedzenie, o sport ale bez jakiejś ekstremy, nie chorował nawet na świnkę. W dzieciństwie miał wnętrostwo i to może dużo wyjaśniać ale nie wyjaśnia czemu ma małe jądra. Jeśli się teraz nie uda, to będziemy myśleć nad kolejną procedurą ale żeby miało to sens, to dobrze by było sprawdzić wszelkie ewentualności. Zwłaszcza, że nie znamy przyczyny jego azoospermii.

Pytanie czy matka roniła jakieś ciąże? Bo jak nie, to czysty przypadek że ma samych synów. Mój wujek trafił syna dopiero za 6 razem:) Kliniki przy problemach z nasieniem zalecają badanie CFTR I AZF. Mogą one wyjść niepoprawne mimo dobrego kariotypu.
A ten znaleziony brat mówił coś o tych pozostałych? Czy mają dzieci?
A jak lekarz wcześniej tłumaczył te małe jądra?
 
Rzuce tu bo moze ktoras jeszcze wykorzysta:)
Na zaczyn dajesz 2 szklanki maki.pelnoziarnistej, 1 lyzeczka drożdży instant i 2 zimne szklanki.wody. wymieszac i na noc do lodówki. Nastepnego dnia dodajesz 2,5 lyzeczki soli, 2 lyzki oliwy z oliwek i ok 3 szklanki maki(ciasto ma sie nie lepic do rak). Mozesz dodac jakieś ziola jak lubisz, ja czasem daje oregano. Ciasto na 2 godzinki zostawic do wyrosniecia i mozna piec. Rozwałkuj sobie kawałek i piec na suchej goracej patelni. Rozwalkowuje na ok 3 mm bo wolę grubsze. I gotowe:) a i z jednej porcji dużo tych pit wychodzi i sa mega syte. A tzatzyki to ogorek, jogurt grecki i gotoww przyprawa:)

"Piec na suchej gorącej patelni"....piecze się w piekarniku, na patelni się smaży...to jak się to robi:)
 
Pytanie czy matka roniła jakieś ciąże? Bo jak nie, to czysty przypadek że ma samych synów. Mój wujek trafił syna dopiero za 6 razem:) Kliniki przy problemach z nasieniem zalecają badanie CFTR I AZF. Mogą one wyjść niepoprawne mimo dobrego kariotypu.
A ten znaleziony brat mówił coś o tych pozostałych? Czy mają dzieci?
A jak lekarz wcześniej tłumaczył te małe jądra?
No właśnie tylko się dziwił, że małe i na tym się skończyło.
Ze znalezionym bratem się jeszcze nie widział na żywo ale on nie utrzymuje kontaktu ani z matką ani z tamtymi braćmi. Tak więc nic nie wiemy. Wiemy tylko tyle, że ten znaleziony będzie miał córkę. Teraz 21 tydzień ciąży leci i wszystko jest w porządku.
Wiem, że to może być czysty przypadek ale tak gdybam i szukam czy coś to może znaczyć. Za kilka dni jadę do kliniki, to przedstawię te nowe wieści. Bardzo żałuję, że teściowie nie powiedzieli mu wcześniej jak się dowiedzieli o problemach męża z płodnością.
 
reklama
Do góry