reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Justin ale to że biologiczna matka Twojego męża miała samych synów to trochę za mało, żeby przypuszczać chorobę genetyczną. Problemy z płodnością są spowodowane przede wszystkim zanieczyszczonym środowiskiem, chorobami nabytymi, stylem życia. U mężczyzn problemy z płodnością mogą powodować mutacje w genie CFTR i regionie AZF chromosomu Y.
Domyślam się że Twój mąż mocno przeżył tą informację, ale choroby genetyczne mógł przejąć też po swoich rodzicach (tych niebiologicznych). Skoro wcześniej nie pomyślał o tych badaniach, skąd teraz takie doszukiwanie się problemu w genach?"
Mój mąż robił kariotypy, takie dostał zalecenie i nie wyszły żadne zaburzenia. Wtedy nie wiedział, że był adoptowany. Dowiedział się o tym miesiąc temu i udało nam się ustalić, że ma 4 braci. Stąd rodzi się moje pytanie, czy fakt, że matka rodziła tylko synów (aż 5) a dodatkowo, że mój mąż ma azoospermię może mieć jakieś połączenie. Jego styl życia był zawsze zdrowy, zawsze dbał o jedzenie, o sport ale bez jakiejś ekstremy, nie chorował nawet na świnkę. W dzieciństwie miał wnętrostwo i to może dużo wyjaśniać ale nie wyjaśnia czemu ma małe jądra. Jeśli się teraz nie uda, to będziemy myśleć nad kolejną procedurą ale żeby miało to sens, to dobrze by było sprawdzić wszelkie ewentualności. Zwłaszcza, że nie znamy przyczyny jego azoospermii.
 
reklama
Trzymam rowniez kciuki zeby wszystko bylo ok. Rozsczep nie jest zadnym markerem wad genetycznych . Wiec na spokojnie. W pbecnej sytuacji zaluje ze nie zrobilam amnio dla swoetego spokoju z racjo wieku wczesniej kiedy nic nie bylo w usg. Sama czekam na wynik amnio z poniedzialku . Maja byc jutro lub w piatek . Skad jestes ? Ja w warszawie bylam w poradni . Na kasprzaka .
A czy to forma jakiegos przyspieszonego wyniku? Bo szybko. Czy to prywatnie? Bo ja mam czas oczekiwania ok3 tyg :/
 
A to Ty to sama wszystko robisz?? To poprosze na priv przepisiki dobra duszyczko[emoji16]
Rzuce tu bo moze ktoras jeszcze wykorzysta:)
Na zaczyn dajesz 2 szklanki maki.pelnoziarnistej, 1 lyzeczka drożdży instant i 2 zimne szklanki.wody. wymieszac i na noc do lodówki. Nastepnego dnia dodajesz 2,5 lyzeczki soli, 2 lyzki oliwy z oliwek i ok 3 szklanki maki(ciasto ma sie nie lepic do rak). Mozesz dodac jakieś ziola jak lubisz, ja czasem daje oregano. Ciasto na 2 godzinki zostawic do wyrosniecia i mozna piec. Rozwałkuj sobie kawałek i piec na suchej goracej patelni. Rozwalkowuje na ok 3 mm bo wolę grubsze. I gotowe:) a i z jednej porcji dużo tych pit wychodzi i sa mega syte. A tzatzyki to ogorek, jogurt grecki i gotoww przyprawa:)
 
Kochane mam pytanie poniewaz lekarz kazal mi sie zglosic w 12-13 dniu cyklu a przypada to w weekend i tak w sobote nie ma mojego lekarza a w niedziele klinika zamknieta myslicie ze jak umowie sie 14 dc czyli 23.04 zrobi to jakas wielka roznice moga miec pretensje czy nie mam sie co przejmowac. Dodam ze moje endo nie rosnie w zastraszajacym tempie i tylko raz przed ostatnia punkcja mialo 10mm zawsze ledwie 8.5
Gosiu spróbuj się umówić na sobotę może do dr H a jak go nie to do dr Zielińskiego, chyba że jeden dzień nie zrobi różnicy i na poniedziałek się umów. Najwyżej poproś o kontakt z lekarzem i wtedy ustal jak się umówic.
 
Kochane mam pytanie poniewaz lekarz kazal mi sie zglosic w 12-13 dniu cyklu a przypada to w weekend i tak w sobote nie ma mojego lekarza a w niedziele klinika zamknieta myslicie ze jak umowie sie 14 dc czyli 23.04 zrobi to jakas wielka roznice moga miec pretensje czy nie mam sie co przejmowac. Dodam ze moje endo nie rosnie w zastraszajacym tempie i tylko raz przed ostatnia punkcja mialo 10mm zawsze ledwie 8.5
Ja w takich sytuacjach umawualam sie na piatek
 
Rzuce tu bo moze ktoras jeszcze wykorzysta:)
Na zaczyn dajesz 2 szklanki maki.pelnoziarnistej, 1 lyzeczka drożdży instant i 2 zimne szklanki.wody. wymieszac i na noc do lodówki. Nastepnego dnia dodajesz 2,5 lyzeczki soli, 2 lyzki oliwy z oliwek i ok 3 szklanki maki(ciasto ma sie nie lepic do rak). Mozesz dodac jakieś ziola jak lubisz, ja czasem daje oregano. Ciasto na 2 godzinki zostawic do wyrosniecia i mozna piec. Rozwałkuj sobie kawałek i piec na suchej goracej patelni. Rozwalkowuje na ok 3 mm bo wolę grubsze. I gotowe:) a i z jednej porcji dużo tych pit wychodzi i sa mega syte. A tzatzyki to ogorek, jogurt grecki i gotoww przyprawa:)
Te 3 szklanki to jyz zwykla pszenna maka:)
 
reklama
Do góry