reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Kochane czuje sie fatalnie z dnia na dzień gorzej mam wrażenie ze to sie nie kończy... nie potrafie sobie z tym poradzić.. w sumie z mieszkania w niemczech wieksze gabaryty zabrane mniejsze musze jeszxze 2 razy zabrac.. w pl moge podjac prace dopiero od 1lipca gdyż nie można byc podwojnie ubezpieczonym itd... ogólnie tragedia.. no jak juz dojde do siebie moze sie spotkamy ... bo w pl 0 znajomych :( placz ...
 
reklama
Musi być dobrze. Leki będę grzecznie brała a co będzie dalej to zobaczymy. A i jeszcze mam małego krwiaka więc leżeć trzeba !! Nie mam skąd wziąć tego lęku, mam znajomą aptekarke i pewnie by mi go dala ale wolałabym chyba sama tego nie brać...boję się ze zaszkodze malenstwu....
Nie zaszkodzisz bo na wysokie Tsh na 99% przepisza Ci euthyrox. Ja tez biore tylko mniejsza dawke bo u mnie tsh bylo teraz na poziomie 2,7 znaczy sie bez lekow przed ciaza teraz:)
 
Kochane czuje sie fatalnie z dnia na dzień gorzej mam wrażenie ze to sie nie kończy... nie potrafie sobie z tym poradzić.. w sumie z mieszkania w niemczech wieksze gabaryty zabrane mniejsze musze jeszxze 2 razy zabrac.. w pl moge podjac prace dopiero od 1lipca gdyż nie można byc podwojnie ubezpieczonym itd... ogólnie tragedia.. no jak juz dojde do siebie moze sie spotkamy ... bo w pl 0 znajomych :( placz ...
Kurde a coś na czarno?? Zawsze to jakas odskocznia, poznasz ludzi. Nie możesz teraz siedziec zamknieta w "klatce"
 
@marg88 przy TSH powyżej 2 w ciąży trzeba brać coś na zbicie. Twoje tsh powyżej 4 może zaszkodzić maluszkowi dużo bardziej niż eutyrox :/. Każdy gin Ci to powie, każdy endo. I przy takim Tsh trzeba to wdrożyć natychmiast, bo tarczyca niestety w ciąży robi co chce. @dżoasia dobrze Ci pisze.
@annemarie gin z Invimedu powiedział, ze skoro te moje ciąże dają takue marne efekty, to on się obawia, ze nie uda się wyhodować w ogole zarodków z moich jaj. I pgs, i pgd nie pomoże. Już szybciej mogę myśleć o KD, ale póki zachodzę dał mi rok, ze może trafię na dobrą ciążę :/ to rozmowa z grudnia. W międzyczasie trafiła się biochemiczna.
 
Dziękuję za miłe przyjęcie i uspokoilas mnie:) przyznam ze dla mnie to wszystko to czarna magia. Staramy sie z mezem 2 lata. 2 lata w klinice invicta w Wawie. Na poczatek duzo badan. Okazalo sie ze ja mam zespol policystycznych jajnikow,insulinoopornosc a maz slabe plemniki. Malo i malo ruchliwych. Ale nad tym pracujemy androvit i l karnityna zwiekszyly liczbe plemnikow z 50mln na 150mln. Tylko ruch dalej nie jest super. Ja oczywiscie bylam stymulowana zeby byla owulacja bo u mnie to tak z samej siebie to co pol roku mniej wiecej:( ale dalej sie nie udawalo. W zeszlym roku maj i pazdziernik sprobowalismy inseminacji. I nic:( przed inseminacja maz zrobil test wiazania z hialuronem i wyszedl ponizej normy. I to juz jest wskazaniem do in vitro
Tak nam powiedziano. Ale probowalismy jeszcze dalej ze stymulacja i naturalnie i dalej nic:( wiec zdecydowalismy sie na in vitro. Nie bylo to latwe. Bo jestesmy oboje wierzacy i ciezko nam zrozumiec dlaczego my. I dlaczego podejscie Kosciola do in vitro jest takie. Dlatego o naszych staraniach wiemy tylko my i tak pozostanie. :)
Hej my tez oboje wierzacy i na poczatku mielismy z tym problem.tzn z in vitro i moj maz tez slabe wiazanie z hialuronianem.

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@dzoasia od wczoraj o Tobie mysle. Uda sie teraz bo po prostu musi!!

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
Musi się udać, bo jak powiedziałam do mojego, że to dziewczyna będzie to najpierw się zdziwił skad wiem, a potem stwierdził że będzie Oleńka i tak cały czas gada do brzucha:D Może to ciut naiwne ale wierzę, że teraz będzie dobrze. Najwyżej potem będę płakać, ale nie czas teraz na to ;)
A kochana kiedyś myślałam o Tobie i tak mi się przypomniało, że zaczęłaś tą dietę Dąbrowskiej - jak Ci idzie/szło? Dałaś radę wytrzymać?
 
Do góry