reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@anuska130 niech drapna porządnie tak żeby Twoje kropki mogły się swobodnie zadomowic ✊
@dżoasia no co ja będę pisać :laugh2: czekamy na info !! ✊ dasz sobie radę :D
@malena100 kciuki za maleństwo! ✊✊ niech wszystko będzie na swoim miejscu ✊ czekamy na info ❤
@Malinka1989 udanego jajcobrania ✊ :D niech później się pięknie zapladniaja i dadzą upragnioną ciążę ✊

MIŁEGO DNIA KOCHANE ! ✊
Witajcie kochane :) ja juz jestem w domciu po scretchingu, szybko dzis jakos poszlo, ani przed zabiegiem nie czekalam, potem na wizyte u P.dr tez nie, az bylam w szoku ze tak sprawnie poszlo. Teraz czekam na @ i dzialamy, w 2dc mam oznaczyc progesteron, jak bedzie ponizej 1 to biore estrofem 2×1 i lanzetto 1×1 przez 3 dni, potem zwiekszam dawke estrofem 3×1, lanzetto 2×1 i dochodzi acard, w 3-5 dc wlew z intralipidu i teraz cos nowego od 6 do 7 dc mam viagre dopochwowo co 6h przez 48h, czy ktoras to miala ? Pozdrawiam Was serdecznie i dziekuje za kciukasy - to pewnie dzieki nim tak gladko wszystko poszlo i nawet tak bardzo nie bolalo:biggrin2:
 
reklama
Nie wiem jak w innych klinikach ale mi sie wydaje ze przy dawcy komorek jest tak.samo jak z nasieniem.ze masz ogolny zarys kto to jest, wyksztslcenie, wyglad, itp, itp. U nas w GC z tego co kojarze to dziewczyny tam tez maja dluga delote badan do zrobienia przed punkcja i raz mialam.punkcje w ten sam.dzien co dawczyni.
@misis188 - @gosia321 - gosi zapewne chodzi o adopcję zarodków ?
 
Witajcie kochane :) ja juz jestem w domciu po scretchingu, szybko dzis jakos poszlo, ani przed zabiegiem nie czekalam, potem na wizyte u P.dr tez nie, az bylam w szoku ze tak sprawnie poszlo. Teraz czekam na @ i dzialamy, w 2dc mam oznaczyc progesteron, jak bedzie ponizej 1 to biore estrofem 2×1 i lanzetto 1×1 przez 3 dni, potem zwiekszam dawke estrofem 3×1, lanzetto 2×1 i dochodzi acard, w 3-5 dc wlew z intralipidu i teraz cos nowego od 6 do 7 dc mam viagre dopochwowo co 6h przez 48h, czy ktoras to miala ? Pozdrawiam Was serdecznie i dziekuje za kciukasy - to pewnie dzieki nim tak gladko wszystko poszlo i nawet tak bardzo nie bolalo:biggrin2:
Ja miałam wiagre doustnie,na lepsze ukrwienie itp :) i endometrium szybciej rośnie po niej :)
 
Witaj :) wtrace się do tematu. Zrobisz jak będziesz uważać ale dokładnie to przemysl abyś nie zalowala. Odnośnie dawczyni to są tam dane takie jak wygląd waga, kolor oczu itp....wiem bo oddałam nadmiar swoich komórek i takie dane wypelnialam, i wykształcenie bez określonej specjalizacji :p najważniejsze że dorosłaś do bycia mama...Ale jednak bioraccpod uwagę wiek i i wskaźnik amh to skłania do dawczyni. Jednak jeśli Wam sytuacja finansowa pozwala to próbuj jeszcze ze swoich a jeśli się nie uda to wtedy dawczyni. Ehh..trudne decyzje. Chociaż ja bym się nie zastanawiała raczej, nie miałam problemu z dastwem to tym bardziej bym chętnie wzięła czyjeś :D obyło by się bez punkcji i stymulacji...same plusy :p
@marg88 dokładnie - szkoda czasu na moje. Co z tego , że dużo ich znoszę , ale kiepskiej jakości.
 
@marg88 dokładnie - szkoda czasu na moje. Co z tego , że dużo ich znoszę , ale kiepskiej jakości.
Ja ostatnio znioslam 30...dobra kurka ze mnie ;) a ciekawe ile teraz będzie :) pamiętaj że mama jest ta która wychowuje i jestem pewna że o kd jak się uda to nawet nie będziesz pamiętać :) przecież to tylko trochę innych genów, połowa Twojego m, a cała reszta to Twój brzuch, i Twoje wychowanie :) jednak za bardzo nie mow o kd bo in vitro to juz szok dla niektorych ... tak aby kiedyś ktoś w kłótni nie powiedział Twojemu dziecku ze biologiczną mama nie jesteś...powiem szczerze nie ufam ludziom, nawet tym najbliższym . Miałam przejścia z siostrą ostatnimi czasy i wiem ze w życiu różnie bywa.
 
reklama
To będzie nasze 5 podejśce. Mam już 3 letniego syna i jestem po poronieniu bliźniaków. Wcześniejsze próby odbywały się w bocianie w Białymstoku. Chciałabym zmienić klinikę,ponieważ na ta chwilę Białystok jest dla mnie za daleko. Wcześniej jak nie miałam dziecka było mi bez różnicy gdzie pojadę ale teraz ma ogromne znaczenie. Syn ciężko znosi przejechanie 20 km,a co tu mówić o ponad 300. Jestem dosyć ciężkim przypadkiem z racji oporu na stymulacje,dlatego też szukam czegoś naprawdę dobrego.
 
Do góry