reklama
Dziewczyny gratuluję pozytywnych wiadomości i życzę książkowej ciąży...takiej nudnej i długiej
zwracam się go Was z prośbą.... dajcie mi przysłowiowego kopniaka w d... ostatnio coraz częściej przychodzą i myśli aby się poddać po prostu bardzo się boję zarówno bólu fizycznego ale chyba dużo bardziej psychicznego ...bo dopiero zdarzylam poskładać swoje złamane serce w miarę jednolitą całość ( chociaż każde wspomnienie o porażce powoduje łzy ) ... boję się ze nie dam rady znowu z tym wszystkim. .... sa dni ze wiem ze bedzie dobrze i musze walczyć ale coraz czesciej pojawiają sie te w których mysle ze czas odpuścić
@marg88 - jestem na tym samym etapie co Ty kobieko " chciała bym ... ale ... " . Damy radę - nie odpuszczamy - jeszcze nie tym razem. Masz kopniaka i zwrotnego proszę
ejejejejej!! lasencje!! nie ma, nie ma! nie wypisujemy się z Wiosennych Wojowniczek!!!!
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Ja zawsze jak trafiam na takie coś to mam wrażenie ze żyje w jakimś innym świecie. Ja nie znam takich ludzi... A mam znajomych/ sąsiadów mocno wierzących. Do tego stopnia ze jeżdżą sobie na kilkudniowe rekolekcje dla małżeństw z taka ochota jak ja na wakacje (dzieci wtedy u dziadków). I normalnie rozmawiam z dziewczyna o in vitro, kibicuje mi, dziś jej dziecko pilnowałam bo się wykruszyła opiekunkami nie miała oporów zostawicKolejny tekst który robi z nas samolubów i ludobójcow. Żałuje ze w ogóle zaczęłam czytać bo tylko sobie ciśnienie podniosłam .
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Oj ja chyba zostawię Was same na polu bitwy, oczywiscie trzymajac kciuki za Was :* U nas dziecko oznacza budowę ...bo byłoby nam już ciasno w tych trzech pokoikach a konto świeci pustkami Muszę to wszystko gruntownie przemyśleć ... pozatym już i do tego mojego "ananasa" brakuje mi cierpliwości, podły i pyskaty się robi pogubiłam się z tym wszystkim...ejejejejej!! lasencje!! nie ma, nie ma! nie wypisujemy się z Wiosennych Wojowniczek!!!!
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Znowu mam dokładnie tak jak ty. Napisałam do P. Czy zrobić coś więcej przed wizyta (jak zleciała mi reszta wynikow) i odpisał ze ze względu na to ANA i ten współczynnik cd4/cd8 co podobny jak u ciebie mam zrobić ANA2 na razie. Czeka się na to trochę wiec radzę żebyś sobie tez zrobiła. W mailu pytałam o ANA 2 i 3 ale odpisał żeby na razietylko 2 zrobicDziewczyny kolejne badania dostałam ciał przeciwjadrowych (ANA) wynnik : dodatni 1:160(++) plamisty
Co to znaczy?
Moja gin mowila,ze jednego dnia bede musiala jechac zrobic jakies badania,a drugiego zabieg. Tymczasem wyszlo,ze juz tego pierwszego dnia zostaje. A dlaczego 3 dni?bo z tego co wiem,szpital wtedy dostaje jakiś zwrot kasy..
No tak, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Szkoda tylko że przez to niepotrzebnie stresują pacjentki (jednak dom to dom) i blokując miejsca w szpitalu trzykrotnie wydłużają kolejki. Ach ten system.
Kochana kopniak nie zadziałał... może kąpiel w zimnej wodzie orzeźwiająca dalaby radę@marg88 - jestem na tym samym etapie co Ty kobieko " chciała bym ... ale ... " . Damy radę - nie odpuszczamy - jeszcze nie tym razem. Masz kopniaka i zwrotnego proszę
oj nie wiem co ja poczne dalej. Wizytę mam 30 marca i muszę wtedy podjąć decyzję. Wogole mam wyrzuty sumienia,mam nadzieję ze mnie za to stąd nie wygonicie,ale muszę to napisać.... mam 12 oocytów zamrożonych i myślę ich oddać do dawstwa nie tylko z chęci niesienia pomocy ale też i kwestii finansowych...bo pieniądze z nich poswiecilabym na dalsze leczenie....normalnie wstyd mi
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
To pod sam koniec przypominaj lekarzowi ze bierzesz i czy na pewno trzeba. Ewunia urodziła miesiąc wcześniej, wody odeszły... i choć planowali cesarkę nie można było jej rozciąć przez tą heparynę. SN się przeciągał i w ostatniej chwili to cięcie zrobiono (wstrzymywano bo bali się ze będzie krwotok). Jak zacznie ci twardnieć brzuch i takie tam dobrze by było się spytać czy na pewno dalej braćTylko ja mam brac do konca ciazy z zakecenia immunologa choc u mnie nie ma wskazania do heparyny
KaIno
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 531
Ja zawsze jak trafiam na takie coś to mam wrażenie ze żyje w jakimś innym świecie. Ja nie znam takich ludzi... A mam znajomych/ sąsiadów mocno wierzących. Do tego stopnia ze jeżdżą sobie na kilkudniowe rekolekcje dla małżeństw z taka ochota jak ja na wakacje (dzieci wtedy u dziadków). I normalnie rozmawiam z dziewczyna o in vitro, kibicuje mi, dziś jej dziecko pilnowałam bo się wykruszyła opiekunkami nie miała oporów zostawic
Wiesz można być wierzącym ale otwartym na świat i problemy czasów współczesnych ( bo tak nazwałbym problem bezpłodności ) to nie jest nasza wina ze cos w naszym organizmie nie funkcjonuje jak należy . Ludzie chorują na raka ,wady wrodzone jak np niedowidzenie i to się leczy a nasza „ choroba „ jeSt postrzegana jak przekleństwo zwlaszacza dla tych ograniczonych i zacofanych . No co mamy zrobić ?? Każdy ma cele i marzenia i my tez swoje realizujemy a ze w taki sposób to tylko dlatego ,ze nikt nie wymyślił czarodziejskiej różdżki [emoji6]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
KaIno
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 531
Ja zawsze jak trafiam na takie coś to mam wrażenie ze żyje w jakimś innym świecie. Ja nie znam takich ludzi... A mam znajomych/ sąsiadów mocno wierzących. Do tego stopnia ze jeżdżą sobie na kilkudniowe rekolekcje dla małżeństw z taka ochota jak ja na wakacje (dzieci wtedy u dziadków). I normalnie rozmawiam z dziewczyna o in vitro, kibicuje mi, dziś jej dziecko pilnowałam bo się wykruszyła opiekunkami nie miała oporów zostawic
Wyobraź sobie ze moi przyszli teściowie nie wiedza o naszych problemach . Oni tez należą do tej grupy ograniczonej , zrobiliby z tego wielkie „ halo” i jestem pewna ze nawet zdolni by byli namawiać mojego narzeczonego żeby ze mną zerwał . Cała wieś by huczała [emoji23]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Podziel się: