Kto po in vitro?

[chlopkers]

No kochana dla baby w labo powiedzieliśmy cała sytuacje od a do z i myślałam do teraz ze traktowała nas poważnie po oddaniu nasienia kazała nam poczekać trochę bo sprawdzić chciała czy potrzeba więcej badan i stwierdziła ,ze nie po tym co widzi . Oczywiście dalej nalegalismy ze może jednak,ze kasa nie gra roli lecz nam odradziła

Bardzo to dziwne.. My w zasadzie zawsze przyjezdzalismy ze swoimi wynikami badania nasienia do Novum. Jedyny raz kiedy M oddawal probke u nich to w dniu punkcji juz do samego zaplodnienia

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Never give up]

Hej Dziewczyny ja już po punkcji , wracamy z mężem do domku. Ogólnie wszystko ok ,jak dali mi znieczulenie to nie pamiętam kiedy zasnęłam , obudziłam się to już kazali mu przejść na wózek i zawieźli mnie do pokoju wypoczynkowego tam podłączyli mi ciśnieniomierz i pulsometr i leżałam 2gidz. Później poszliśmy do doktora . Pobrał 10jajeczek z czego 8 jest dobrych ,a dwa odrzucił . Do programu jest potrzebnych 6 a pytał co z tymi 2 mówił że raczej nie warto mrozić i zdecydowaliśmy się że nie będziemy mrozić . Teraz czekamy do 12 .03 na transfer chyba że zadzwonia szybciej .

Super że się udało... teraz sciskamy mocno aby wszystkie się połączyły jak trzeba

 

[adunnnia90]

Zobacz załącznik 841634
Hej kochane ! :* dziękuje ,że o nas pamiętacie ! nie będę odpisywała każdej z osobna tylko po kolei napisze co u nas..
A więc tak .. na wyniki czekamy cały czas.. Po odebraniu Pappy byłam bardzo załamana ,dużo płakałam i w weekend zaczęłam się martwić o mojego dzidziusia.. Postanowiłam ,że napisze do mojego ginekologa do którego się zgłosiłam z naszym problemem (skierował mnie na laparoskopie , pozniej podchodziłam tam do IUI) ..przyjął mnie wczoraj bez żadnego problemu ,żeby sprawdzić czy wszystko z nami dobrze. Poświęcił nam bardzo dużo czasu,rozmawialismy o ivf ,o wynikach Pappy, zbadał mnie dokładnie a pózniej zrobił USG ,które trwało z 15 minut albo i dłużej.. mierzył naszego maluszka , patrzył kość nosową i cały czas mówił,że z naszą kruszynką jest wszystko dobrze i nie ma innej opcji żeby wyniki NIFTY wyszły zle. Wszystko pokazywał i omawiał . Uspokoiłam się. Na koniec powiedział ,że bardzo się cieszy,że nam się udało i trzyma kciuki bo innej opcji nie widzi jak tylko to ,że musi być dobrze bo nic nie wskazuję na to ,że może być inaczej!
Tak naprawdę nie mam złych przeczuć ale wiadomo,że czekam na te wyniki .

Zamieszczam zdjęcie mojego okruszka ! 159 gram szczęścia !

Kochana bardzo dobrze ze poszłaś na wizytę dodatkowa. Stres nie był u Ciebie wskazany. Świetnie że lekarz rozwial wszelkie wątpliwości. Teraz wszystkie czekamy z Tobą na wyniki Nifty które też wyjdą dobrze[emoji4]

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Never give up]

Dziewczyny jestem już po konsultacji z Pasnikiembardzo miły geniuszwywarl na mnie bardzo dobre wrażenie dziś to nawet ogólnie otworzyły mi się oczy i takie drzwi do furtki szczęścia ! Jest nadzieja to najważniejsze z novium wyszliśmy z uśmiechem na twarzy u Pasnika tez pobrał mi krew i zlecił wszystkie badania i konsultować się będziemy przez telefon gdyż nie mam innej mozliwosci jeśli będzie potrzebna recepta wyślę na adres i tak przęsła mi za granice ,ale dość długo czekac musze bo aż 6 tyg hmm... kazał tez zrobić ta biopsje i wtedy już będę wiedziała co jest grane ze mna czekam z niecierpliwością .A i jeszcze jedno miesiączka nie przeszkadza,ale o tym trzeba powiedziec dla dr bo zawsze to jest minimalnie coś podwyższonego

@Szczescie1986 najważniejsze że do przodu... A jakie badania Ci zlecił? Dużo?

 

[Never give up]

A ja dziś rano uwierzyłam, że jestem w ciąży. 32 dzień cyklu A okresu brak. Od soboty widziałam pojedyncze plamki, nitki brazowe na wkładce. Do wczoraj czekałam na okres bo przecież nie może być inaczej. Dziś rano wstałam i znów czysto. Naczytałam się o krwawieniu implantacyjnym. Pojechałam na betę. Ale już nie muszę sprawdzać wyniku, okres już się pojawił. Echhh ta nadzieja...

Kuuurde, przykro mi

 

[gosia321]

Dopytam

Mozemy dopisac bb

 

[Szczescie1986]

@Szczescie1986 najważniejsze że do przodu... A jakie badania Ci zlecił? Dużo?

No jakoś sporo nie pamietam jakie ale za całość 1780zl wiec wszystkie które jego zdaniem są najważniejsze

 

[Szczescie1986]

Bardzo to dziwne.. My w zasadzie zawsze przyjezdzalismy ze swoimi wynikami badania nasienia do Novum. Jedyny raz kiedy M oddawal probke u nich to w dniu punkcji juz do samego zaplodnienia

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Tylko ze my kochana nie badamy się i nie leczymy w Polsce zobaczymy co powie pasnik

 

[chlopkers]

Tylko ze my kochana nie badamy się i nie leczymy w Polsce zobaczymy co powie pasnik

Wiem wiem. Pamietam ze dojezdzaliscie na te badania do Pl [emoji4]
W sumie nigdy nie bylismy w takiej sytuacji, zeby pracownicy kliniki radzili nam co badac w nasieniu. M zawsze umawia sie, przychodzi i mowi ze chce np. seminogram, posiew i chromatyne. Ale to dlatego, ze my juz cyklicznie sprawdzamy co 3 miesiace pewne parametry.
Nic to, nie ma co rozpamietywac jednego badania [emoji4] trzymam kciuki za Wasza diagnostyke. Mysle ze u Was faktycznie ten slynny immunolog moze duzo zdzialac [emoji4] oby doszukal sie przyczyny problemow, zlecil odpowiednie leczenie, a kolejny transfer bedzie TYM najwazniejszym [emoji7]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[hope322]

Zobacz załącznik 841634
Hej kochane ! :* dziękuje ,że o nas pamiętacie ! nie będę odpisywała każdej z osobna tylko po kolei napisze co u nas..
A więc tak .. na wyniki czekamy cały czas.. Po odebraniu Pappy byłam bardzo załamana ,dużo płakałam i w weekend zaczęłam się martwić o mojego dzidziusia.. Postanowiłam ,że napisze do mojego ginekologa do którego się zgłosiłam z naszym problemem (skierował mnie na laparoskopie , pozniej podchodziłam tam do IUI) ..przyjął mnie wczoraj bez żadnego problemu ,żeby sprawdzić czy wszystko z nami dobrze. Poświęcił nam bardzo dużo czasu,rozmawialismy o ivf ,o wynikach Pappy, zbadał mnie dokładnie a pózniej zrobił USG ,które trwało z 15 minut albo i dłużej.. mierzył naszego maluszka , patrzył kość nosową i cały czas mówił,że z naszą kruszynką jest wszystko dobrze i nie ma innej opcji żeby wyniki NIFTY wyszły zle. Wszystko pokazywał i omawiał . Uspokoiłam się. Na koniec powiedział ,że bardzo się cieszy,że nam się udało i trzyma kciuki bo innej opcji nie widzi jak tylko to ,że musi być dobrze bo nic nie wskazuję na to ,że może być inaczej!
Tak naprawdę nie mam złych przeczuć ale wiadomo,że czekam na te wyniki .

Zamieszczam zdjęcie mojego okruszka ! 159 gram szczęścia !

Ja jestem pewna, ze malenstwo jest zdrowe jak ryba. Dobrze, ze poszlas na ta wizyte to chociaz sie uspokoilas. Kochana trzymam kciuki i mam nadzije, ze wyniki szybko przyjda, zebys sie juz nie marwila, bo wiem, ze wynik to bedzie tylko formalnosc