choć szczerze mówiąc to bardzo duzo szczęścia na raz 
. tak naprawdę to gdyby nie takie przypadki to chyba już straciłabym nadzieje.reklama
Aisha gratulacje odwagi i tej drugiej kreseczki na teście:-) To dobry znak, w poniedziałek beta na pewno będzie wysoka!!!!
Witaj Hola. Dużo przeszłaś - z całego serducha życzę Ci aby teraz się udało! Widze , że obecnie leczysz się w Katowicach. Ja rownież. Dziś mój 8 dpt. i pomału odchodze od zmysłów
Oczywiście zbyt wielkim tchórzem jestem żeby zrobić test szybciej. Najbardziej martwi mnie brak objawów. Gdyby były to też pewnie by mnie to martwiło. Powiedzcie mi, czy plamienie implantacyjne wystepuje zawsze? Czytałam trochę w internecie i zgłupiałam......
Witaj Hola. Dużo przeszłaś - z całego serducha życzę Ci aby teraz się udało! Widze , że obecnie leczysz się w Katowicach. Ja rownież. Dziś mój 8 dpt. i pomału odchodze od zmysłów
Oczywiście zbyt wielkim tchórzem jestem żeby zrobić test szybciej. Najbardziej martwi mnie brak objawów. Gdyby były to też pewnie by mnie to martwiło. Powiedzcie mi, czy plamienie implantacyjne wystepuje zawsze? Czytałam trochę w internecie i zgłupiałam......
. prześlij nam proszę trochę fluidków dwukreskowych:-).Eevlee witaj i dzieki. ja za ciebie też trzymam kciuki. z tego co wyczytałam to plamienie implantacyjne to nie reguła i nie musi wystąpić. A tak poza tym to wiem co czujesz. Ja mam od paru dni jakby lekkie zawroty głowy i ból w podbrzuszu ale to moze być wynik zażywania luteiny. A Ty jakie leki bierzesz?
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Dziewczyny jak ja bym chciała, aby nam wszystkim się udało!!!
Przy pierwszym podejściu miałam wrażenie, że się nie uda bo tak jest zazwyczaj, nie nastawiałam się, że będzie dobrze, no i niestety nie udało się. A teraz przy crio, aż się sobie sama dziwię mam mega pozytywne podejście i czuję, że będzie dobrze.
Życzę Wam dużo wiary bo wiara czyni cuda!
Pozytywne wiadomości od Was, że się udało napawają olbrzymim optymizmem! Poproszę teraz tylko o pozytywne wieści od każdej po kolei wg naszej dłuuuugiej kolejki :-), że beta wysoka i na teście wiednieją II piękne kreseczki.
Przy pierwszym podejściu miałam wrażenie, że się nie uda bo tak jest zazwyczaj, nie nastawiałam się, że będzie dobrze, no i niestety nie udało się. A teraz przy crio, aż się sobie sama dziwię mam mega pozytywne podejście i czuję, że będzie dobrze.
Życzę Wam dużo wiary bo wiara czyni cuda!
Pozytywne wiadomości od Was, że się udało napawają olbrzymim optymizmem! Poproszę teraz tylko o pozytywne wieści od każdej po kolei wg naszej dłuuuugiej kolejki :-), że beta wysoka i na teście wiednieją II piękne kreseczki.
Hola, ja trochę tych leków biorę: encorton , femibion, zastrzyki clexan, estrofem a jesli chodzi o progesteron to luteinę dopochwową po 4 tabl. 2 razy dziennie. To moje pierwsze inv. Podobnie jak Tobie podano mi 2 zarodki w tych samych klasach. Jeszcze 3 są na zimowisku. Mam niskie amh i moja rezerwa jajnikowa się wyczerpuje. Wiążę wielkie nadzieje z tym cyklem bo brakuje mi już sił na dalsze starania. Trzymam kciuki za nas wszystkie!
Aisha, jupiiiiiii super!!!! Nie mysl o najgorszym. Ciesz sie i mysl pozytywnie. Zobaczysz ,ze w poniedzialek betka bedzie sliczna a potem bedzie ladnie przyrastala. :-)
Hola, witaj! czekamy zatem rowniez na Twoja betke. :-)
Dziewczyny,ale nam sie wydluzaaaaa kolejka do testowania. Niesamowite. Dawno takiego wysypu nie bylo.:-)
Hola, witaj! czekamy zatem rowniez na Twoja betke. :-)
Dziewczyny,ale nam sie wydluzaaaaa kolejka do testowania. Niesamowite. Dawno takiego wysypu nie bylo.:-)
Ostatnia edycja:
Eevlee, to u mnie to samo z AMH i rezerwą. leków bierzesz naprawdę dużo. ja tylko luteinę dowcipną 3x4 tab., fraxiparine 1x i folik 1x. a podane miałam 3 zarodki 1a,1b,1c. musimy wszystkie byc dobrej myśli choć wiem jak się myśli po głowach kołaczą najróżniejsze. Widocznie takie już jesteśmy wyjątkowe i wyjątkowo przez życie doświadczane.
reklama
Masz rację Hola. Ta wyjątkowość trochę nas doświadcza. Nie doczytałam dokładnie, ale teraz widze, że masz 3 zarodeczki podane - teoretycznie szanse się zwiększają. Ja tak jak Ty mam niedrożny jajowód a dodatkowo wrogi śluz. Z nasieniem męża też nie jest idealnie, ale mieści się wszystko w granicahc normy. Mam za sobą 5 nieudanych IUI oraz 2 ciąże biochemiczne. Oczywiście długie lata starań. Też leczyłam się wcześniej w Krakowie (IUI) a teraz w Provicie w K-cach. Trzymam kciuki!!!