reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny ja mam pytanie, czy Wam w klinikach robiono jakieś wymazy? Ostatni raz miałam robiony wymaz w listopadzie, ale czuję że chyba znowu mi się jakieś bakterie przypałętały :( jestem załamana, poprzednim razem leczyłam się z infekcji od marca do listopada... a może sobie wkręcam, już sama nie wiem... znacie coś dobrego na infekcje bez recepty? :sad:
Ja mam ciągle powracajaca jakaś cholerę a dokładniej esherchie coli czy jakoś tak... ostatnio wzięłam z apteki iladian Direct Plus i jeszcze płyn do intymnej specjalny do nawracajacych infekcji intymnych...i jest jak narazie dobrze :)
 
Mnie kiedyś lekarz polecił taką maść: clotrimazolum. Miałam takie objawy jakś min. świąd i ból. W ulotce napisane jest by nie stosować w ciąży, ja wtedy byłam kilka dni po 1 transferze ale lekarz powiedział że używać można :)
Polecam ta masc. Ja uzywalam ja juz w 1.trymestrze, oczywiscie z polecenia lekarza. Mi pomogla praktycznie od razu. Dodatkowo wez jakis probiotyk, sa tez dopochwowe. @dżoasia poleca jeszcze sok z zorawiny, kefir i rozne kiszonki ;)
 
Ja mam ciągle powracajaca jakaś cholerę a dokładniej esherchie coli czy jakoś tak... ostatnio wzięłam z apteki iladian Direct Plus i jeszcze płyn do intymnej specjalny do nawracajacych infekcji intymnych...i jest jak narazie dobrze :)
A na te ecoli to nie trzeba antybiotyku? Ja kiedys na to dziadostwo mialam przepisana penicyline.
 
Mnie kiedyś lekarz polecił taką maść: clotrimazolum. Miałam takie objawy jakś min. świąd i ból. W ulotce napisane jest by nie stosować w ciąży, ja wtedy byłam kilka dni po 1 transferze ale lekarz powiedział że używać można :)

Kochana, znam tą maść doskonale, ale to ma grzybicę jest, nie na bakterie :(

Mozesz spróbować probiotyki provag i invag-jeden jest doustny, drugi dowcipny.

No właśnie provag żrę garściami :( spróbuję ten invag, dzięki :*

Ja mam ciągle powracajaca jakaś cholerę a dokładniej esherchie coli czy jakoś tak... ostatnio wzięłam z apteki iladian Direct Plus i jeszcze płyn do intymnej specjalny do nawracajacych infekcji intymnych...i jest jak narazie dobrze :)

Też miałam to cholerstwo, a wcześniej gardnerella vaginalis :hmm: tak mnie to zastanawia, czemu nie zlecają tych wymazów, bo przecież często te bakterie nie dają w ogóle objawów, czy to nie przeszkodzi przy transferze?
 
A teraz jak jest? Nie śledzę codziennie forum? Udało sie?

W poniedziałek mam usg, jak to mówią nadzieja umiera ostatnia. Po poniedziałkowej becie 800 coś to był 25dpt myślałam ze lekarz napisze mi ze mam odstawić leki, napisał ze przyrost na dolnej granicy normy i wszystko wyjaśni się w pon na usg. Także czekam jak na ścięcie głowy..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kochana, znam tą maść doskonale, ale to ma grzybicę jest, nie na bakterie :(



No właśnie provag żrę garściami :( spróbuję ten invag, dzięki :*



Też miałam to cholerstwo, a wcześniej gardnerella vaginalis :hmm: tak mnie to zastanawia, czemu nie zlecają tych wymazów, bo przecież często te bakterie nie dają w ogóle objawów, czy to nie przeszkodzi przy transferze?
Mi ostatnio lekarz w szpilatu powiedzial, ze gardnerella jest obecna zawsze tylko wiadomo, ze powinien byc odpowiedni poziom. Moze idz do przychodni i zrob test czy wymaz? Jezeli jest zapalenie to raczej trzeba antybiotyk zastosowac.
 
Dziewczyny ja mam pytanie, czy Wam w klinikach robiono jakieś wymazy? Ostatni raz miałam robiony wymaz w listopadzie, ale czuję że chyba znowu mi się jakieś bakterie przypałętały :( jestem załamana, poprzednim razem leczyłam się z infekcji od marca do listopada... a może sobie wkręcam, już sama nie wiem... znacie coś dobrego na infekcje bez recepty? :sad:

Weźmiesz leki bez recepty i będziesz znów walczyć pół roku. Idź szybko na wymaz, żeby wiedzieć z czym walczyć.
 
reklama
Do góry