reklama
Mam nadzieje bo to co przeżywałam do wczoraj to była meczarnia. Mąż mówił mie myśl i nie spiesz sie z testowaniem ale jemu to tak łatwo jak masz bóle miesiaczkowo jak przy pierwszym transferze.A no to jak 5cio dniowego to na pewno ciaza jak talala
Normalne. Ja tez testowalam i testowalam.Mam nadzieje bo to co przeżywałam do wczoraj to była meczarnia. Mąż mówił mie myśl i nie spiesz sie z testowaniem ale jemu to tak łatwo jak masz bóle miesiaczkowo jak przy pierwszym transferze.
Najwazniejsze ze jest pozytyw!
Jak badalas w piatek bete to tak naprawde dzis powinnas powtarzac. Wiec idz jutro powtorz zeby mozna bylo ocenic przyrost bety.
Pójdę, pójdę. Dzięki Kurcia za odpowiedzi. Trzymam kciuki za Ciebie bo z tego co dobrze kojarze to też jutro testujesz.Normalne. Ja tez testowalam i testowalam.
Najwazniejsze ze jest pozytyw!
Jak badalas w piatek bete to tak naprawde dzis powinnas powtarzac. Wiec idz jutro powtorz zeby mozna bylo ocenic przyrost bety.
Edi.......
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2018
- Postów
- 63
Mam 28 lat. Moje AMH wynosi 3 zostało pobranych 14 komórek w tym 9 dojrzałych. 6 zostało zapłodnionych gdzie 4 prawidłowo. Żadna komórka nie dotrwała 4 dnia. Wszystkie umarły.
Tysiak mieliście icsi?
Za wszystkie testujacie jutro trzymam kciukasyPójdę, pójdę. Dzięki Kurcia za odpowiedzi. Trzymam kciuki za Ciebie bo z tego co dobrze kojarze to też jutro testujesz.
Dzieki. Jutro ide na bete.Pójdę, pójdę. Dzięki Kurcia za odpowiedzi. Trzymam kciuki za Ciebie bo z tego co dobrze kojarze to też jutro testujesz.
Testy robie od wczoraj ale sa negatywne. Nie wiem czy na razie czy juz takie zostana...
Miejmy nadzieję że nie.Dzieki. Jutro ide na bete.
Testy robie od wczoraj ale sa negatywne. Nie wiem czy na razie czy juz takie zostana...
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2018
- Postów
- 9
Mam 28 lat. Moje AMH wynosi 3 zostało pobranych 14 komórek w tym 9 dojrzałych. 6 zostało zapłodnionych gdzie 4 prawidłowo. Żadna komórka nie dotrwała 4 dnia. Wszystkie umarły.
Współczuję... Która to próba?
reklama
Aguleczka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2017
- Postów
- 793
Witaj.Napewno to niczego nie przesądza.Mnie dzień po transferze złapało przeziębienie i trwało tydzien.a okazało sie że transfer udany.Potem co jakis czas przeziebienie mnie łapało jak nigdy -zero odpornosci ale wkoncu odpuściło...Hej wszystkim! :-)
Trzymam za was kciuki i doskonale rozumiem ! Ja akurat leczę się w PAN klinice w Niemczech. Jestem po pierwszym transferze 2 blastocyst (21.02.) - krotki protokół poprzedzony 3 tygodniami zażywania antykoncepcji. Czas dłuży mi się niemiłosiernie! Mamy z mężem wrażanie, że minął już co najmniej tydzień, a to dopiero 4. dpt. W dzień transferu złapało mnie dodatkowo przeziębienie :-/ pierwsze od roku... Akurat teraz! Ale może to niczego nie przesądza... Mam nadzieję. Pozdrawiam serdecznie! :-)
Podziel się: