reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny dziękuję ! Nogi mam jak z waty. Uda się nam wszystkim, zobaczycie !!!!

Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze powodzenie ✊✊

Ja byłam oddać krew i czekam ma wyniki, powinny być za 2h o_O dla zabicia czasu zajechałam w drodze powrotnej do Ikei. Niby się spodziewam jaki będzie wynik ale ta głupia iskierka nadziei nie daje mi żyć :frown: wszystko mnie boli ze stresu...
 
reklama
Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze powodzenie ✊✊

Ja byłam oddać krew i czekam ma wyniki, powinny być za 2h o_O dla zabicia czasu zajechałam w drodze powrotnej do Ikei. Niby się spodziewam jaki będzie wynik ale ta głupia iskierka nadziei nie daje mi żyć :frown: wszystko mnie boli ze stresu...
Mi też siedziało w głowie, że się nie uda. Nawet mój lekarz prowadzący z Polski powiedział przed wyjazdem na transfer do kliniki w Brnie żebyśmy się nie łudzili. I zobacz udało się za pierwszym razem
 
Mi też siedziało w głowie, że się nie uda. Nawet mój lekarz prowadzący z Polski powiedział przed wyjazdem na transfer do kliniki w Brnie żebyśmy się nie łudzili. I zobacz udało się za pierwszym razem

Kochana co siedzi w głowie to jedno, ale ja miałam w 6dpt 5 dniowej blastocysty betę 2, a w dniu transferu zastrzyk Ovitrelle, więc to na pewno pozostałości. Musiałby się zdarzyć cud, jakaś późna implantacja, żeby się udało, a ja niestety w cuda nie wierze...
 
Dziewczynki :) czy któraś z Was leczy lub leczyła się w invimed we wro u doktora G ? Chciałam zapytać czy w kontakcie mailowym pytalyscie o wszystko bezpośrednio? Mój kontakt jeśli chodzi o wyniki bety jest bardzo rzeczowy :) doktor pisze ze wynik na dolnej granicy normy leki bez zmian i pisze kiedy znów beta ... czy myślicie ze jest sens pisać do niego jak on to widzi? Jakie mam szanse? Kto zna doktora wie ze on nie wylewa słów :) nie chce go jakoś nie wiem urazić czy podważyć jego kompetencji, zwyczajnie się martwię, chociaż ufam mu i wiem ze wie co robi


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja się leczyłam. Wiesz na tym etapie dr nic więcej Ci nie napisze trzeba poprostu czekać ...
 
Kochana co siedzi w głowie to jedno, ale ja miałam w 6dpt 5 dniowej blastocysty betę 2, a w dniu transferu zastrzyk Ovitrelle, więc to na pewno pozostałości. Musiałby się zdarzyć cud, jakaś późna implantacja, żeby się udało, a ja niestety w cuda nie wierze...
Ja nie miałam zastrzyku bo miałam KD
 
reklama
Kochana co siedzi w głowie to jedno, ale ja miałam w 6dpt 5 dniowej blastocysty betę 2, a w dniu transferu zastrzyk Ovitrelle, więc to na pewno pozostałości. Musiałby się zdarzyć cud, jakaś późna implantacja, żeby się udało, a ja niestety w cuda nie wierze...
Bądź dobrej myśli, w 6dpt podobno dopiero zaczyna się wytwarzać beta.
 
Do góry