Coś popitoliłam posta, juz poprawiam:
Kochana nie przesadzisz - ja w kulminacyjnym momencie rano brałam 2 dupki i crinone, w południe lutinus 2 dupki i prolutex, a wieczorem znów 2 dupki i 2 lutinusy.
@walczaca o szczescie dobrze pisze, że dobę najlepiej podzielić równo i brać leki co 8 godz, w miarę równo rozłożyć dawki. Na sztucznym tym bardziej nie przesadzisz, że Twój organizm nie produkuje własnego progesteronu. A clexane i acard ponoć mają nieco inne działanie, więc może tak czy siak lepiej włączyć więcej leków i potem powoli z nich schodzić, niż za mało i się zastanawiać, co by było gdyby
A Ty już zaczęłaś przygotowania do transferu? Może zapytaj lekarza co myśli o tym encortonie? To na pewno nie zaszkodzi a jeśli ma pomóc to wiesz
My tu już wszystkie jesteśmy pofisiowane na punkcie leków. Ja tak piszę, że teraz chcę podchodzić na samym estradiolu i progesteronie, ale z czasem ogarnia mnie strach, że jak to bez leków
chyba nienormalna jestem
Leki musza być