reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mam taką małą prośbę. Jak używasz tylu wykrzynikow to mam wrażenie ze krzyczysz na mnie.
Kochana naszym celem nie było sprawienie Tobie przykrości ale zupełnie nie ma podstaw żeby straszyć dziewczynę, betę ma wręcz super.

[emoji127] 28.09.2017 Piotruś i Oleńka
Nie No coś ty ja poprostu tak zawsze pisze ! Ake zamiast wykrzykników będą mini od dzis! No wy bardziej obcykane ja myślałam,ze to mały przyrost bo jak puszenie ze w 48h tak skacze do góry to ja jestem w szoku
 
reklama
Dziewczyny, wczoraj byliśmy z mężem na rozmowie informacyjnej w ośrodku adopcyjnym.Pierwsze koty za ploty!
Przed nami szkolenia, trzy rozmowy z psychologiem, wizytacja, wyjazd integracyjny. Myślimy, żeby sprawdzić jeszcze w innym ośrodku, tu pierwsze szkolenie wrzesień br. lub styczeń 2019. Trochę te daty mnie przerażają. Dużo pytań zadawałam, staraliśmy się z mężem być naturalni , choć pytanie kiedy zdecydowaliśmy się na adopcję trochę mnie wytrąciło z równowagi. Przypomniał mi się ten nieszczęsny grudzień i łezki mi stanęły.
Umówimy się jeszcze do innego wrocławskiego ośrodka i wtedy podejmiemy decyzję .
 
Asia byliśmy z M u dr Janeczko na wizycie przed PGSEm-to jakby obowiązkowa wliczona w cenę badania wizyta.Babka jest faktycznie konkretna i rzeczowa,tłumaczy w zrozumiały sposób co i jak,nie spieszy się.Tyle tylko,ze zauważyliśmy jedna rzecz - nie podważy decyzji swoich kolegów.Takze nie spodziewaj się raczej po wizycie,ze wypunktuje Mireczka[emoji4] A kogo poleciła Ci dzisiaj Inga w Macierzyństwie?
No to tak jak myslalam. To samo ta profesorka od immuno...
 
No może za szybko wypowiedziałam się! Nie powinnam pisać jak sama nie do końca wiem! A tak jak wcześniej pisałam każdy przypadek jest inny! Ja tak jak widze te bety rosnąl to wydawało mi się ze to jest mało! Mój błąd ze wogole wypowiedziałam się ,ale właśnie to moja wada ze wale z mostu co mysle! Oj tak czasem sama widze ,ze jestem uszczypliwa ale nie ze względu na zazdrość tylko na ta drogę! Wczoraj dowiedziałam się,ze mojego siostra w ciazy to nawet on odebrał to ze czuje zła energię z mojej strony! Nie wiem od czego to jest ale czasem jestem silna z ta walka ,a czasem poddaje się i nie wierze ,ze się uda!!! Wiem nie powinnam tracić nadziei ale czasem to jest silniejsze ode mnie!!! Ile można podchodzić i ile jeszcze żeby się udało!!
Kochana niestety ta walka nie jest latwa, przychodza chwile zwatpienia. Czasem trwa latami ale trzeba miec zawsze cien nadziei ze sie uda i w koncu bedziemy miec upragnione bobasy
 
Dziewczyny, wczoraj byliśmy z mężem na rozmowie informacyjnej w ośrodku adopcyjnym.Pierwsze koty za ploty!
Przed nami szkolenia, trzy rozmowy z psychologiem, wizytacja, wyjazd integracyjny. Myślimy, żeby sprawdzić jeszcze w innym ośrodku, tu pierwsze szkolenie wrzesień br. lub styczeń 2019. Trochę te daty mnie przerażają. Dużo pytań zadawałam, staraliśmy się z mężem być naturalni , choć pytanie kiedy zdecydowaliśmy się na adopcję trochę mnie wytrąciło z równowagi. Przypomniał mi się ten nieszczęsny grudzień i łezki mi stanęły.
Umówimy się jeszcze do innego wrocławskiego ośrodka i wtedy podejmiemy decyzję .
Poszukaj na forum gdzie jest najkrotszy czas oczekiwania, gdzie szybko sa testy. Kochana w Wy chcecie adoptowac niemowlaka? Super ze piersza wizyta za Wami i zycze aby upragnione dzieciatko bylo jak najszybciej u Was:)
 
Witajcie wszyscy! Sledze te forum, ale jestem dopiero na stronie okolo 700....
.. chcialabym powiedziec ze 31 stycznia mialam pierwszy transfer - icsi 1 zarodka a wczoraj odebralam wyniki beta hcg - 230 !
Witamy! Nie czytaj tych "glupot" od poczatku bo do emerytury nie.zdazysz;) gratuluje pieknej bety!
 
Kochana niestety ta walka nie jest latwa, przychodza chwile zwatpienia. Czasem trwa latami ale trzeba miec zawsze cien nadziei ze sie uda i w koncu bedziemy miec upragnione bobasy
Jedyny mi cień nadziei ze skoro u was się udaje to u u mnie uda się kiedyś czasem jest te nastawienie pozytywne ,ale czasem dopada te myślenie negatywne i tego drugiego jest więcej
 
No może za szybko wypowiedziałam się! Nie powinnam pisać jak sama nie do końca wiem! A tak jak wcześniej pisałam każdy przypadek jest inny! Ja tak jak widze te bety rosnąl to wydawało mi się ze to jest mało! Mój błąd ze wogole wypowiedziałam się ,ale właśnie to moja wada ze wale z mostu co mysle! Oj tak czasem sama widze ,ze jestem uszczypliwa ale nie ze względu na zazdrość tylko na ta drogę! Wczoraj dowiedziałam się,ze mojego siostra w ciazy to nawet on odebrał to ze czuje zła energię z mojej strony! Nie wiem od czego to jest ale czasem jestem silna z ta walka ,a czasem poddaje się i nie wierze ,ze się uda!!! Wiem nie powinnam tracić nadziei ale czasem to jest silniejsze ode mnie!!! Ile można podchodzić i ile jeszcze żeby się udało!!
Ja się przyznaje, Że w swojej walce też miałam chwilę zwątpienia.. widać, Że to wszystko przeżywasz dlatego masz nas i my tu jesteśmy jak jedna wielka rodzina jak trzeba to pojedziemy po bandzie A jak trzeba to i wyznajemy sobie miłość :laugh2: także wiesz ! Nikt nas lepiej nie zrozumie niż my same ! ❤
 
reklama
Do góry