Kto po in vitro?

[GizaS]

Cześć dziewczynki

Dziś będzie pierwszy zastrzyk, około 18 wezmę a raczej M mi zapoda

Moja @ jest dziwna. Dostałam w pt o 23 dwie plamki, wczoraj przez cały dzień mogłabym chodzić w jednej milimetrowej wkładce to tez minimalnie, noc spokój i do teraz. Minimalne plamienie

choć już brzuch boli, specjalnie nic nie biorę przeciwbólowego żeby choć czuć że mam @

 

[eevlee]

marcikuk z zastrzykami jakoś nie mam większego problemu tylko mnie brzuch trochę boli.... najgorsze że mam golnal f i menopur jednocześnie więc codziennie 2 kłucia i jakieś tabletki jeszcze do tego....
ale damy radę nie widzę inaczej

Dorex, tez mialam zestaw gonal f i menopur jednocześnie. W ostatnich trzech dniach doszedł jeszcze trzeci zastrzyk - antagonista, więc lajcik :-).
Zastrzyki stymulujące już zakończyłam, dziś mam jeszcze przyjąć ovitrelle i we wtorek rano mam punkcję. Urosło 6 pęcherzyków. Martwię się, że to mało, choć w głębi liczę, że będą z nich dojrzałe komóreczki :-)

Powodzenia dla wszystkich dziewczyn w trakcie i po inv!!!!!

 

[eevlee]

Gizas, na pewno @ się rozkręci. Powodzenia przy zastrzykach. Widzę, że podobnie jak ja masz dzielnego męża :-)

 

[Myszola]

Na początku chciałam podziękować za miłe powitanie.
Roxii duphaston powstrzymuje @. Ja po drugim in vitro pytałam o to lekarza bo test wyszedł negartwny ale @ nie było. Gin kazał odstawić duphaston bo to on wstrzymuje @. Po odstawieniu w ciągu 2 dni nadchodzi @.

Mam pytanie do was czy która z was leczy się w Novum w Warszawie? Jaki lekarz jest tan godny polecenia?
Czy wiecie gdzie można stanąć do kolejki o adopcję zarodka aby nie czekać rok i dłużej?

Dziękuję:*

 

[madzialenak]

witaj Myszola. Jutro mam wizytę u mnie w klinice i zapytam się czy prowadzą adopcję zarodka, ile się czeka i ile to kosztuje.

roxii nie można na własną rękę odstawiać leków, musisz być pewna , że ciąży nie ma. Trzymam nadal kciuki za Twoje powodzenie.

gizas ja leczę się w INVIMEDZIE w Gdyni, miałam podchodzić do in vitro w Gamecie ale nie maja programu do skutku na którym i bardzo zależało bo jest zdecydowanie taniej.

Zosiu super, że masz jutro wizytę i zapewne usłyszysz bicie serduszka. Jejku jakie to wzruszające, jak ja w końcu usłyszę bicie serduszka mojego dzieciątka to się rozkleję przy lekarzu.

 

[madzialenak]

dorex Ciebie również witam. Życzę udanej stymulacji.

 

[Myszola]

Madzialenak bardzo dziękuję za pomoc. Kochana jesteś

 

[agula :)]

Myszola - ja mam bardzo dobrą opinię o Novum - prawie uważam ich za cudotwórców... znam wiele dziewczyn, które własnie w tej klinice znalazły szczęście po kilku nieudanych INV w innych klinikach... nazwisk lekarzy nie znam, ale myślę, ze wszyscy tam to fachowcy...
decyzja jest trudna - ale ja bym chyba dała sobie ostatnią szansę i to własnie w tej klinice....
dobrze, że trafiłas na takie forum, bo nikt Cie lepiej nie zrozumie, niż ktoś kto przechodzi przez to samo...

Roxii - sama z siebie leków nie odstawiaj - moim zdaniej jak @ nie ma to tym bardziej najdzieja jest :-)
idź jutro na tą betę i juz będziesz miała jasność sytuacji!!!
ja kciuków nie puszczam &&&&&&&&&&&&&&&&&

gieniek - ciesze się, że dzieciaki zdrowe!!!! i jeszcze masz parkę - super po prostu
a jakież to NT wyszło na tamtym USG?? mi teraz wyszło 1,9, ale lekarz powiedział, ze jest w normie... chyba powyżej 2,5 można coś podejrzewać.....

nieustająco trzymam kciuki za wszystkie stymulantki &&&&&&&&&&&&&&&&

 

[Myszola]

Agula bardzo dziękuję odpowiedź.

Wszystkim wam co odpowiedziały i dodały otuchy serdecznie dziękuję. Bardzo mi pomagacie i cieszę się, że tu trafiłam.

Z mężem byliśmy w klinice Novum u dr Obuchowicz. Nie mam jeszcze zdania bo to tylko 1 wizyta. Ona powiedziała, że mimo niskiego AMH i słabego nasienia męża mamy szansę na swoje potomstwo. Kazała zrobić ogrom badań. Jesteśmy już po badaniu cytogenetycznym (czekamy na wynik), AMH (czekam na wynik), FSH (10,78 przy normie 12). Mam jeszcze zrobić hiperoskopię, którą podobno robi się w szpitalu przy narkozie. Nigdy nie miałam tego badania. Po tych badaniach mamy przyjść do niej na wizytę i ona określi czy nadal podtrzymuje decyzje o programie in vitro. Jeśli tak to już zapowiedziała, że będę miała krótki program (miałam tylko pełny program) i będą prawdopodobnie leki mieszane na stymulację i w potrójnej dawce a zatem niestety kolejny kredyt. W chwili obecnej czekamy na wyniki bo czeka się około miesiąca.
Czy któraś z was miała program in vitro krótki? Czy miałyście stymulację lekami mieszanymi?

 

[Kinga_1]

Dorex3 - witaj .... powodzenia w stymulacji.

GizaS - super, że już zaczęłaś.

Roxii - Niedługo będziesz znała wyniki. sama nie odstawiaj leków. Poczekaj na betę i skonsultuj się z lekarzem ( mi mój lekarz kazał powtarzać betę).

Myszola - ja miałam mieszane leki ( tzn. w jednym dniu np. miałam brać 3 różne zastrzyki). A propo a jakie dawki miałaś stosowane do stymulacji kiedy miałaś niepowodzenie? Miałaś robioną Inhibinę B? Mi właśnie zlecił lekarz zrobienie jej, bo dopiero ona daje pełny obraz do AMH. No i czekam na wyniki.

Zosia_K - nie denerwuj się proszę. Wszystko będzie dobrze. W trakcie ciąży nie musi Cię cały czas boleć. Boli tylko czasami. A czasami w ogóle.

A odnośnie mojej osoby to niestety brak czasu na naturalne starania ( lub raczej siły). Mama wylądowała moja w szpitalu ( nie chodzi tylko musi leżeć - wylądowała na zapalenie oskrzeli, a zaczęło się od niewinnego kaszlu, o którym mi zresztą nie powiedziała) no i jak na razie cierpię na brak snu. Śpię w każdej wolnej godzinie. No i jak na złość przyplątało się jakieś przeziębienie ( zresztą nie tylko do mnie, ale do m. też i do taty, to chyba przez te upały i ciągłe klimatyzowanie się w jakiś sposób). Miałam zrobić w poniedziałek kariotyp, ale nici z tego, bo nie wolno wtedy brać antybiotyków ani sterydów ( co prawda biorę tylko Gripex Max, ale nie chciałabym, żeby miało wpływ na organizm).