reklama
Tosia dzięki, to co mam czekać na bete w poniedziałek??? kurcze, ale wiem ze dziewczyny przeciez po nieudanym ivf normalnie dostawały @, a przeciez zawsze po ivf bierze się progesteron....
Nie osdtawiaj jeszcz progesteronu. Zaczekaj do poniedzialku. Ja slyszalam ze progesterom moze miec wplyw na opoznienie @ ale nie musi. Zaczekaj do poniedzialku wtedy dostaniesz dokladne instrukcje. To jeszcze tylko 1 dzien.
Roxii - tez czytając książkę kilka razy płakałam i wydawało mi się, że ktoś opisał naszą walkę. Codo @, to leki ją hamują, aczkolwiek mi sie po nieudanym podejściu zaczęła taka słabsza @, a po odstwieniu rozszalała na dobre.
Myszola-ja bym próbował jednak in vitro. Ja mam AMH 0,4 i mam zamrożone 2 zarodki, bo po ostatniej stymulacji było za duże endometrium i nie można było tr ansferować świeżaków. Badanie AMH wykonałam sama, bo lekarz go nie zlecił i nie zna wyniku. Czytałam jednak w necie, że kobiety niektóre mają całe życie niskie AMH i rodzą zdrowe dzieciaczki bez pomocy medycyny. Wciąż trwają badania na ten temat... Może warto jednak wrócić do Bociana, słyszałam o tej klinice bardzo dobre opinie, tylko ja mam strasznie do nich daleko. Trzymaj się dzielnie i zostań z nami. To forum naprawdę pomaga w trudnych chwilach, dziewczyny chętnie pomagają. Wiem, że z M dokonacie najlepszego wyboru i wszystkie będziemy Mamusiami cudownych dziciaczków!!!!
Myszola-ja bym próbował jednak in vitro. Ja mam AMH 0,4 i mam zamrożone 2 zarodki, bo po ostatniej stymulacji było za duże endometrium i nie można było tr ansferować świeżaków. Badanie AMH wykonałam sama, bo lekarz go nie zlecił i nie zna wyniku. Czytałam jednak w necie, że kobiety niektóre mają całe życie niskie AMH i rodzą zdrowe dzieciaczki bez pomocy medycyny. Wciąż trwają badania na ten temat... Może warto jednak wrócić do Bociana, słyszałam o tej klinice bardzo dobre opinie, tylko ja mam strasznie do nich daleko. Trzymaj się dzielnie i zostań z nami. To forum naprawdę pomaga w trudnych chwilach, dziewczyny chętnie pomagają. Wiem, że z M dokonacie najlepszego wyboru i wszystkie będziemy Mamusiami cudownych dziciaczków!!!!
Zosia_K
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2012
- Postów
- 269
Cześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. właściwie staram się nie czytać bo jak juz kiedys pisałam strasznie wszystko przeżywam i czasami potrafieę spedzić całą noc na rozmyslanaich co tu przeczytałam.
Dlatego wybaczcie, że nie będę do każdej pisać z osobna, ale wy wiecie, że ja o Was myślie trzymam kciuki, za wszytskie criotransfery i transfery.
Gienek co za cudowne wieści, jak dobrze wiedziec, że nie można się załamywać, że dzieci są zdrowe i że nigdy nie mozna bazowac na jednej opini. Bardzo się cieszę
Roxii ja nie przestaje trzymac kciuków. &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Książka super ja tez odnalazłam w niej wiele z siebie. W piątek koleżanka która ma dziecko z invitro zauważyła mój strach i zaczęła się wymądrzać, że ja jestem jakas dziwna, że muszę to zmienić,bo mogę zaszkodzić sobie, że ona to wogóle się nie stresowała, od początku do końca zero wątpliwości, zawsze tylko pozytywne myślii spokój, nawet jak jej pierwsze podejście nie wyszło to i tak żelazny spokój itd itd. Poczułam się jak jakiś odmieniec, bo ja się boję, jutro USG i oczywiście staram się myśleć że wszystko będzie super pięknie, ale lęk jest. Wydawało mi się, że to naturalne. Powiedziałam jej że przyniosę książke i zobaczy, że czasami jest lęk, czasami są wątpliwości, bo to są naturalne ludzkie odczucia i żadna z nas chyba od momentu transferu nie popadala w skrajną euforię, tylko ostrożnie wierzyła,że się uda.
Wczoraj np. przestały bolec mnie piersi i tak się zeschizowałam, ale dziś już znowu bolą.
Co do przyjmowania progesteronu mi się wydaje, że on nie ejst w stanie calkowicie zatrzymać @ bo ja jak keidyś brałam na wydłużenie moich 26 dniowych cykli od 14 dc, to @ mimo przyjmowania luteinki pojawiała się w 26dc a dopiero jak odstawiałam się super rozkręcała ale mimo wszystko była. Takżę Roxii póki jej nie ma to nie ma. Kciuki za mega wysoką bete. Super że Twoje kliniki to robi tu w uK
Jutro USG o 14 UK czasu (15 polskiego) trzymajcie proszę kciuki, boję cię, ale jednocześnie chcę wierzyć, że to będzie jeden z najszczęśliwszych dni w naszym życiu i od jutra będę cieszyć się w pełni swoją ciążą. ''CUDZIE TRWAJ"
Dlatego wybaczcie, że nie będę do każdej pisać z osobna, ale wy wiecie, że ja o Was myślie trzymam kciuki, za wszytskie criotransfery i transfery.
Gienek co za cudowne wieści, jak dobrze wiedziec, że nie można się załamywać, że dzieci są zdrowe i że nigdy nie mozna bazowac na jednej opini. Bardzo się cieszę
Roxii ja nie przestaje trzymac kciuków. &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Książka super ja tez odnalazłam w niej wiele z siebie. W piątek koleżanka która ma dziecko z invitro zauważyła mój strach i zaczęła się wymądrzać, że ja jestem jakas dziwna, że muszę to zmienić,bo mogę zaszkodzić sobie, że ona to wogóle się nie stresowała, od początku do końca zero wątpliwości, zawsze tylko pozytywne myślii spokój, nawet jak jej pierwsze podejście nie wyszło to i tak żelazny spokój itd itd. Poczułam się jak jakiś odmieniec, bo ja się boję, jutro USG i oczywiście staram się myśleć że wszystko będzie super pięknie, ale lęk jest. Wydawało mi się, że to naturalne. Powiedziałam jej że przyniosę książke i zobaczy, że czasami jest lęk, czasami są wątpliwości, bo to są naturalne ludzkie odczucia i żadna z nas chyba od momentu transferu nie popadala w skrajną euforię, tylko ostrożnie wierzyła,że się uda.
Wczoraj np. przestały bolec mnie piersi i tak się zeschizowałam, ale dziś już znowu bolą.
Co do przyjmowania progesteronu mi się wydaje, że on nie ejst w stanie calkowicie zatrzymać @ bo ja jak keidyś brałam na wydłużenie moich 26 dniowych cykli od 14 dc, to @ mimo przyjmowania luteinki pojawiała się w 26dc a dopiero jak odstawiałam się super rozkręcała ale mimo wszystko była. Takżę Roxii póki jej nie ma to nie ma. Kciuki za mega wysoką bete. Super że Twoje kliniki to robi tu w uK
Jutro USG o 14 UK czasu (15 polskiego) trzymajcie proszę kciuki, boję cię, ale jednocześnie chcę wierzyć, że to będzie jeden z najszczęśliwszych dni w naszym życiu i od jutra będę cieszyć się w pełni swoją ciążą. ''CUDZIE TRWAJ"
Roxi nic nie odstawiaj, poczekac na potwierdzenie czy jest ciaza czy nie I na decyzje lekarza.
Zosienko trzymam kciuki! Oczywiscie sa tacy ludzie, jak Twoja bezstresowa kolezanka - osobiscie nie znam czasami chcialabym tak do tego podchodzic, ale przeciez to chyba jest naturalne PO tym wszystkim co przechodzimy, ze ak sie zachowujemy
Zosienko trzymam kciuki! Oczywiscie sa tacy ludzie, jak Twoja bezstresowa kolezanka - osobiscie nie znam czasami chcialabym tak do tego podchodzic, ale przeciez to chyba jest naturalne PO tym wszystkim co przechodzimy, ze ak sie zachowujemy
lilonka
Smerfikowa mama
Zosieńko mocno zaciskam kciuki za jutrzejsze usg. Powinnaś zobaczyć już serduszko - miałaś transfer 2 tygodnie przede mną, a mi w piątek gin kazał się zgłosić właśnie za 2 tygodnie. Doskonale Cię rozumiem, Twój strach i wątpliwości Ja nie mam prawie żadnych objawów ciążowych i przed piątkowym usg myślałam, że jajko zniosę. Najchętniej robiłabym betę codziennie, żeby sprawdzać czy nic się nie zmieniło;-)
Zosia_K
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2012
- Postów
- 269
Ilonko nie wchodziłam na forum a tu takie wieści. Czytam Twoją stopkę i serce mi się raduje. Dwa bąbelki u ciebie w brzuszku ale cudnie. :-):-):-):-) Tak się cieszę.
Z tymi obajwami to tak samo, dlatego tez przestałam czytac inne fora bo niktóre dziewczyny obajwy mają już w pierwszych dniach. Mnie dopadły lekkie mdłości, ale to może byc też ze stresów. Więc nie wiem. A jak u Ciebie piersi??
Ja jestem wg poniższej strony, w której wpisuje się datę punkcji jestem dziś w 7 tyg i 5 dniu. Jutro będzie 7t6d to na USG powinnismy usłyszeć serduszko
IVF.ca Pregnancy Due Date and Fetal Development Calculator | IVF.ca
Pozdrawiam
Z tymi obajwami to tak samo, dlatego tez przestałam czytac inne fora bo niktóre dziewczyny obajwy mają już w pierwszych dniach. Mnie dopadły lekkie mdłości, ale to może byc też ze stresów. Więc nie wiem. A jak u Ciebie piersi??
Ja jestem wg poniższej strony, w której wpisuje się datę punkcji jestem dziś w 7 tyg i 5 dniu. Jutro będzie 7t6d to na USG powinnismy usłyszeć serduszko
IVF.ca Pregnancy Due Date and Fetal Development Calculator | IVF.ca
Pozdrawiam
lilonka
Smerfikowa mama
Zosieńko - mi wg tej stronki wychodzi dziś 5 tydzień 6 dzień, a wg usg i wielkości pęcherzyków ciążowych w piątek był 5 tydzień 5 dzień - czyli niewielka różnica Serduszkowe powinna mieć w 7 tyg 5 dzień - czyli prawie tak jak Ty :-)
Wczoraj trochę mnie muliło, ale zjadłam wielgachny kawał tortu urodzinowego emkowej chrześnicy;-) Piersi mam trochę powiększone, ale bolą dopiero jak się je mocniej dotknie. Poza tym mam bóle brzucha: nieraz takie kłujące, nieraz rozciągające, a ze dwa razy takie okresowe.
Wczoraj trochę mnie muliło, ale zjadłam wielgachny kawał tortu urodzinowego emkowej chrześnicy;-) Piersi mam trochę powiększone, ale bolą dopiero jak się je mocniej dotknie. Poza tym mam bóle brzucha: nieraz takie kłujące, nieraz rozciągające, a ze dwa razy takie okresowe.
reklama
Roxi musisz myśleć pozytywnie, do jutra już niedługo... a my trzymamy kciuki...
Zosia_K nie przejmuj się gadaniem, nie wierzę że Twoja koleżanka przeszła to na lajcie.... teraz po prostu jest w innym miejscu niż ty i nie pamięta jak to wtedy było... trzymam kciuki i głowa do góry
Zosia_K nie przejmuj się gadaniem, nie wierzę że Twoja koleżanka przeszła to na lajcie.... teraz po prostu jest w innym miejscu niż ty i nie pamięta jak to wtedy było... trzymam kciuki i głowa do góry
Podziel się: