reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Kochana z acardem zaczekaj bo on szybko zaczyna działać. Ja pierwsza tabletke wzięłam dzień przed transferem. Pamietaj ze heparyny i acardu nie bierze sie na raz. Jedno rano, drugie wieczorem.

Ja kiedyś w dniu transferu pytałam dr czy brać acard, to powiedział, że jak wcześniej nie brałam to teraz już nie ma sensu.
I acard powinno się brać na noc.
 
reklama
A do kiedy dr G nie ma? Zapytaj co by zrobic żeby sie tym razem udalo. Zastanów sie nad atosibanem-musi lekarz zrobic adnotacje w twojej karcie. Bedziesz miec intralipid? AH?
Do 15.02 podobno.
AH i embryoglue biore.
O intralipidzie nic doktor nie mowil... o niczym nie mowil poza encortonem ostatnio, a myslalam ze pogadamy o tym na tej wizycie... a go nie ma...

Nie jestem pewna, ale acard chyba powinno się brać od 2dc. Neoparin parę dni przed transferem. Najważniejsza jest data włączenia progesteronu i pilnowanie dawek bo Twój organizm go nie produkuje. No i w zależności co ustaliłaś ze swoim dr (encorton, intralipid, relanium) no to powiedz o tym teraz na wizycie żeby Ci recepty dała.
Pewnie dr przepisze Ci Lutinus. Jak chcesz zaoszczędzić a wyprawa do czeskiej apteki Ci nie straszna to poproś o Utrogestan.

Wlasnie z doktorem nic oprocz encortonu nie ustalilam, bo myslalam ze bedzie na wizycie przed crio i wtedy poustalamy dokladnie czy relanium czy nie...

Kochana z acardem zaczekaj bo on szybko zaczyna działać. Ja pierwsza tabletke wzięłam dzień przed transferem. Pamietaj ze heparyny i acardu nie bierze sie na raz. Jedno rano, drugie wieczorem.

Pamietam pamietam. Acard wieczorem :)
 
Do 15.02 podobno.
AH i embryoglue biore.
O intralipidzie nic doktor nie mowil... o niczym nie mowil poza encortonem ostatnio, a myslalam ze pogadamy o tym na tej wizycie... a go nie ma...



Wlasnie z doktorem nic oprocz encortonu nie ustalilam, bo myslalam ze bedzie na wizycie przed crio i wtedy poustalamy dokladnie czy relanium czy nie...



Pamietam pamietam. Acard wieczorem :)
Relanium bierz. Bedzie ci robil transfer to Ci przepisze. To zapytaj pania dr o intralipid..wiesz jaki nasz lekarz jest. Trzeba pewne rzeczy trzeba z niego wyciagnac
 
Do 15.02 podobno.
AH i embryoglue biore.
O intralipidzie nic doktor nie mowil... o niczym nie mowil poza encortonem ostatnio, a myslalam ze pogadamy o tym na tej wizycie... a go nie ma...



Wlasnie z doktorem nic oprocz encortonu nie ustalilam, bo myslalam ze bedzie na wizycie przed crio i wtedy poustalamy dokladnie czy relanium czy nie...



Pamietam pamietam. Acard wieczorem :)

Relanium sobie weź. Dziecku nie zaszkodzi, a Ty się zrelaksujesz:)
 
Relanium bierz. Bedzie ci robil transfer to Ci przepisze. To zapytaj pania dr o intralipid..wiesz jaki nasz lekarz jest. Trzeba pewne rzeczy trzeba z niego wyciagnac
A intralipid na co dokladnie jest? Bo mam juz encorton i myslalam ze to i to jest na immunologie...
Pogadam z panią doktor na pewno. Ale dr G przy kazdej mojej próbie wyludzenia wiekszej ilosci lekow, mowi ze to dopiero pierwszy nieudany transfer i zeby nie przesadzac i nie brac wszystkiego co sie tylko da bo moze to niepotrzebne.
Wiec sama nie wiem. Mam mętlik w glowie...
Relanium sobie weź. Dziecku nie zaszkodzi, a Ty się zrelaksujesz:)
No wlasnie relanium chyba poprosze, bo ostatnio od 4 dpt mialam dosc mocne skurcze.
 
Ja kiedyś w dniu transferu pytałam dr czy brać acard, to powiedział, że jak wcześniej nie brałam to teraz już nie ma sensu.
I acard powinno się brać na noc.
Co klinika to inaczej. Ja w invimed brałam od 2 dc. Inny lekarz u którego sie konsultowałam rekomendował od 8 dnia. W Novum za głowę się łapali i zabraniali do dnia transferu żeby nie było plamienprzez acard po nim. Ale nie posłuchałam się bo znam siebie, wiem ze mam bardzo łatwe transfery, a byłam w ciazy naturalnej, byłam w biochemicznej po inseminacji, byłam po 4 transferach z czego wszystkie na acardzie a połowa na heparynie i nigdy przenigdy ani plamki. Po poniedziałkowym tez nie plamie.

I w invimed mi właśnie doktor kazał rano...

Ja jak mam i acard i heparynę to serduszko łykam rano a zastrzyk na noc
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry