reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Eee no nie przesadzajmy ja mam kota i wszystkie 3 procedury przezylam jak nigdy kot po transferze chodzil krok w krok za mna i kladl sie jak najblizej brzucha i sie przytulal ;)
Toxoplazmozy nie mam i nigdy nie mialam.
Szybciej zarazisz sie nia od surowego miesa niz od kota bo musialabys chyba zjesc jego gowienko ;)
Spokojnie kochana nic ci nie grozi
Niekoniecznie:( moja znajoma zarazila sie w 5 m-cu ciazy. Nie ma kota, mięsa nie je wiec jak. Badanie bylo powtarzane i jest teraz pod opieka lekarza chorób zakaźnych. Ja siw przerazilam i wyczytalam ze od drugiej osoby można się zarazic. Ja kiedys miałam toksoplazmoze a wiem to tylko dzieki badaniom. Ja uwazam bardzo. Nawet za bardzo z moim.psem sie nie bawie.
 
reklama
No to jest mój babelek. :-) :) za tydzień mam wizytę w czwartek proszę mnie zapisać do kalendarza ;) tak się cieszę, dostałam jeszcze zastrzyk dziś. Ale mi się nie chce iść do pracy. :oops: buziaki i dziękuję za trzymanie kciukow
 

Załączniki

  • _20180126_161005.JPG
    _20180126_161005.JPG
    311,9 KB · Wyświetleń: 110
Jaaaa punkcja juz za chwile! Super!!

Ja z moim pracuje 3 dni w tyg. I szczerze stresuje mnie wizja zostawienia go z tym samego...
3 dni pracy i 4 relaxu - suuuuuuuuper :-D

Ja częściowo ogarniam temat z domu więc tragedii nie będzie ... Bardziej martwi mnie fakt że będę musiała odpuścić stajnie i treningi :(
 
reklama
Do góry