reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Szczerze powiedziawszy to pieprzy głupoty.
Nie daj się tylko robić w bambuko. Jak pisał to na pewno nie przypadkiem i ja pewno wie dlaczego, tylko nie chce Ci powiedzieć.
Rozumiem, że go kochasz ale najważniejszy jest szacunek do samej siebie. Nie daj sobie wciskać kitu. Sorry, że się tak wcięłam ale jak chłop ewidentnie coś kombinuje a później struga wariata i robi z siebie ubezwlasnowolnionego przez głupie pomysły żuczka, to robi mi się słabo.

Zgadzam sie. Mam w bliskim otoczeniu takiego faceta. Dwa razy “tylko smsowal” czy tez “tylko mailowal”. Drugim razem nie przeszlo i zona wyrzucila go z domu, rozwiedli sie. Teraz jest w zwiazku od dluzszego juz czasu i ma taka “traume” po wczesniejszej relacji, ze nie moze na razie myslec o slubie ani stabilizacji. Smiech na sali. Taki typ i tyle.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
wyrozumiała, dla jego głupoty, to ja bym nie była :angry:
Uwierz mi, że się nie cackam z ludźmi. ;) jednak wtedy coś we mnie pękło i nawet nie chciało mi się prowadzić rozmowy.
Ta znajomość zaczęła się od mojego męża, bo znają się z tym chłopem od dziecka. To on wiedząc, że to problem leży po stronie mojego męża robił jakieś durne uwagi na temat męskości i płodzenia dzieci.
Jak się okazało sami próbują zajść w ciążę ale coś nie wychodzi. Żona jego robi badania a on stwierdził, że się nie będzie badał, bo na pewno cytując "ślepakami nie strzela" i tutaj śmiech haha bardzo zabawne. Bardzo fajny tekst przy koledze, który ma problem z azoospermią i którego rzekomo wspierał i pocieszał. Są to ludzie rzekomo na poziomie...
 
My chyba idziemy bardzo podobnie kiedy miałaś transfer?ja miałam 8.01 -3dniowego zarodka a ty?kiedy masz wizyte
Miala 9.01 ale 5 dniowego. wizyte mam 29.01 bo leki mi sie koncza :) na serduszko za szybko ale pecherzyk juz bedzie. Brzuch mi wieczorami wysadza. ale mi tak w kazdej ciazy wylazilo. pewnie leki :crazy:
 
Uff ledwo Was doczytałam:rolleyes:
@dżoasia strasznie się cieszę że już wszystko dobrze ;-) ;)
Hej:biggrin2:
Nie było aż tak źle;) oczywiście M robił ale trochę nerwów go to kosztowało:rofl:
A u Ciebie jak tam ?
Ja robię sama ;) przynajmniej mam pewność że trafię w brzuch :D
@Barburka gratuluję pięknej bety. :)

Napisałam do dr Gawrysia na poradach online. 80 zł takie coś kosztuje gdyby któraś była zainteresowana.
@tamiza i nie pamiętam która dziewczyna jeszcze, miałam napisać czy wyniki nasienia poprawiły się po akupunkturze. W sumie to nie wiem. Pojawiły się pojedyncze ruchliwe i nieruchliwe plemniki po odwirowaniu-ostatnio cały czas było 0 plemników, a takie wyniki ostatnim razem miał 1,5 roku temu, że pojawiły się tak opisane plemniki w ejalulacie Za to poprawiła się lepkość- zawsze miał 3 gwiazdeczki a teraz jedną. Ph 7,7.
Dziękuję Ci bardzo za pamięć ;-) ;)
U nas jak jajka będą ładnie rosły to biopsja za tydzień z hakiem :D mam nadzieję że tym razem plemniki spisza się na 5+:tak:
 
Sama już tak naprawdę nie wiem co o tym wszystkim myśleć .
Z tych smsów nie wynika żeby się spotykali ,nawet żeby chociaż raz się spotykali w przeciagu tych 3 miesięcy , było już tyle sytuacji gdZie mogłam się na nim zawieść A mimo wszystko pokazał że można ma nim polegać...
Naprawdę wiele już razem przeszliśmy...
I dlatego właśnie tego nie rozumiem...
A ta laska sama w tym roku się hajta...
Nie mam pojęcia czego jeszcze szuka u mojego m....
Wygląda na to ze oboje szukają ekscytacji, oderwania od codzienności...teraz ważne jest to aby zerwał z nią kontakt. Dziwne to wszystko :( faceci są głupi...tu się staracie wakczycie o dziecko a on sobie przygód szuka jakiś odskoczni od codzienności i rutyny.
W związkach różnie bywa ale prawda zawsze jest najważniejsza. Stan na głowie aby dowiedzieć się wszystkiego i niech udowodni teraz ze kocha Ciebie i niech się stara i przebaczenie...nie daj mu się tak łatwo teraz udobruchać.
 
Dziewczyny wybaczcie jesli moje pytanie jest durne. Mowilyscie ze histeroskopia dziala jak scratching i ze lepiej sie zarodki zagniezdzaja. Mi na histero wyszedl maly polip zaraz kolo ujścia jajowodu - wycieli go. Ale czy to oznacza, ze zarodki moga sie tam zagniezdzic? Bo to chyba raczej niekorzystne polozenie kolo ujscia jajowodu...
Kurcia nie kombinuj;)
 
Uff ledwo Was doczytałam:rolleyes:
@dżoasia strasznie się cieszę że już wszystko dobrze ;-) ;)

Ja robię sama ;) przynajmniej mam pewność że trafię w brzuch :D

Dziękuję Ci bardzo za pamięć ;-) ;)
U nas jak jajka będą ładnie rosły to biopsja za tydzień z hakiem :D mam nadzieję że tym razem plemniki spisza się na 5+:tak:
Hahaha Tamiza :D padłam :p Mąż faktycznie mógłby nie trafić :D
 
To sobie wyobraź jak ja tym zachowaniem i słowami dostałam w twarz... Mężowi o tym nie mówiłam bo i tak już od jakiegoś czasu nie mają z bratem po drodze a większego fermentu nie potrzebujemy.... Tylko się zastanawiam czy by mnie uniewinnili za np.morderstwo w afekcie ;)
Do takich debili to nic nie dotrze. Czasami lepiej pewne rzeczy przemilczec :/
Mysle, ze uniewinnienie bys dostala :p
 
reklama
Sama już tak naprawdę nie wiem co o tym wszystkim myśleć .
Z tych smsów nie wynika żeby się spotykali ,nawet żeby chociaż raz się spotykali w przeciagu tych 3 miesięcy , było już tyle sytuacji gdZie mogłam się na nim zawieść A mimo wszystko pokazał że można ma nim polegać...
Naprawdę wiele już razem przeszliśmy...
I dlatego właśnie tego nie rozumiem...
A ta laska sama w tym roku się hajta...
Nie mam pojęcia czego jeszcze szuka u mojego m....
Czytalam tak Twoje posty... wiesz co ja mysle ? Moze Twoj facet gdzies sir pogubil... moze cala procedura i zycie pod gorke (in vitro) spowodowalo ze gdzie potrzebowal zrozumienia. Ja go nie bronie ale tez i nie osadzam. Nasi Panowie tez przezywaja naszd niepowodzenie i roznie sobie z tym radza. Skoro piszesz ze na to wyglada ze sie nie spotkali to jak na moje potrzebowal zrozumienia gdzie indziej. Dlaczego nie u Ciebie ? Nie wiem moze dlategk ze macie tyle innych problemow ze postanowil z kims innym pogadac. Zbudujcie na nowo relacje przyjacielskie a wróci wszystko do normy. Pogadajcie bo ja nie uwazam zeby wszystko bylo miedzy wami ok skoro rozmawial skims innym. Oczywiscie zrobisz jak iwazasz ale ja bym nie przekreslala go jeszcze.
 
Do góry