reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny czy któraś z Was ma taki sam problem z jajowodami jak ja (1 niedrożny) i jest już po IVF?
Ja jestem po dwóch ciążach pozamacicznych, pękniętych i rozlanych - nie mam lewego jajowodu i jajnika, a prawy jest do niczego. Jedyna metoda bylo IVF.
Podchodziłam do transferu w Poznaniu na Polnej 9.12 - transfer udany, dzis juz 8 tydz 3 dzien ciąży i wszystko w porządku :-)
 
reklama
Kochana jeszcze nie wszystko stracone, wiem, że nie wygląda to dobrze, ale... Jak widać cuda się zdarzają... Który u Ciebie będzie jutro dpt?

A w ogóle dziewczyny pilnujcie sie w labach jak chodzicie! Pamiętacie pewnie jak u @energiczna się w sierpniu jebnęli i wyszła beta ujemna... Mi dzisiaj baba w labie opowiadała "anegdotkę" jak to kiedyś do pokoju pobrań weszło nagle 3 osoby jedna po drugiej (w tym labie jest 5 stanowisk do pobierania) i kuźwa czaicie że baby pobierające się nie kapnęły, że kobity stanowiska pomyliły? Tzn jak ktoś u nich usiadł to nie zweryfikowały nazwiska i potem się okazało, że "na szczęście nie trzeba było pobierać im drugi raz krwi, bo odczynniki się zgadzały, więc tylko przekleiły kody"... Kopara mi opadła i 3 razy dokładnie czytałam, czy na tej kartce jest moje nazwisko... A baba chyba od razu pożałowała, że mi to opowiedziała... Kuźwa totalny brak profesjonalizmu i jeszcze się cieszy jak opowiada... :/

Jutro 10 dpt I wiem ,że dobrze chcesz ale naprawdę nie ma co...ja to wcale już bym nie leciała tam jutro ale dla świętego spokoju pojadę. Dobra -dosyć już o mnie.
 
A no widzisz tak właśnie jest z ta praca ! Jasne , że tak idź na L4 po co masz się męczyć :) ja to zastrzyki w kiblu robiłam szybko bo jak człowiek ma wszystko na głowie to tak jest :p 3mam kciuki za Ciebie !! ✊✊✊
Nie dziękuję :-) Trzymaj mocno! :-) No mnie pewnie czekalo by to samo..Ucieczka od kasy na szybki zastrzyk i powrot ;-)
 
@Murawa....najlepiej będzie jak tylko napiszę ze bardzo mi przykro...wiem że pewnie zaraz na mnie dziewczyny nakrzycza...Ale ja już przestałam wierzyć w cuda:( Oj...jakie to życie ciężkie i dlaczego musimy tyle cierpieć aby móc dac nowe życie ...nic na to nie poradzimy. Odpocznij trochę i wracaj do walki :*
 
Dzisiaj dopadło mnie intensywne przeglądanie stron o in vitro. I wiecie? Doszłam do wniosku, że więcej jak ten jeden raz - nie dam rady. Nie mam tej pokory w sobie, jaką Wy macie. Też sporo przeszłam, ale - na więcej chyba nie wyrażam zgody.
 
reklama
Do góry