No to znów do Was wracam,tak jak obiecałam
Roxi - mocno zaciskam za Ciebie kciuki. Życzę udanego transferku no i wiadomo - upragnionych 9 miesięcy
))
elala - ciesze się bardzo,bardzo mocno,że masz takie pozytywne nastawienie - to bardzo ważne
Od samego początku Ci kibicuję i mocno zaciskam piąstki
)
zosiu - oj słońce, nie myśl za dużo tylko ciesz się ciążą
)) Wiem,wiem,że to nie taka prosta sprawa ale uwierz,że ciąża stała się faktem a nad pobolewaniami itp nawet się nie zastanawiaj,nie zagłębiaj się w to. Jak coś zaboli,to trzeba myśleć,że po prostu coś się tam dzieje
)
Ja też ostatnio odczuwam bóle w podbrzuszu a nawet i czasem zakuje coś w kroczu a to za chwilę w pachwinie.... nie można myśleć za dużo. JEST DOBRZE!!!!
))
gienek - piszesz,że masz już widoczny brzuszek i dzieci grasują
). U mnie nie widać NIC!!! Jedynie jak idę na usg,to widzę,że ktoś tam sobie we mnie mieszka
)) Życzę udanego,tygodniowego wypoczynku
marcikuk - cieszę się,że u Ciebie wszystko przebiega prawidłowo
)) i niech tak już zostanie do samego rozwiązania
Zawodowi piłkarze Ci rosną
- a pamiętasz jak jeszcze zupełnie niedawno zastanawiałaś się kiedy poczujesz ich ruchy
No i popatrz jak szybciutko zleciało.
hope - no to po cichutku gratuluję Ci moja droga
) A co do odczuć i ciąż,to za każdym razem jest inaczej i nie da się chyba w żaden sposób stwierdzić czy objawy albo ich brak zwiastować mogą ten piękny stan błogosławiony. U mnie właśnie tak było
Życzę z dnia na dzień coraz to grubaśnej kreski
yplocka - kochana mam wielką nadzieję,że wszystko będzie dobrze. Trzymam &&&&
madmax - Niech te wszystkie okropne dolegliwości przejdą w mgnieniu oka. Trzymkaj się...
madzielanek - za twoje zarodeczki trzymam mocno swe piąsteczki
)