reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Zmykam do pracy Dziewczynki. Miłego dzionka :-) A jutro już weekend i jadę z koleżanką i jej 6-miesięczną córeczką do innej koleżanki na ploteczki :-)
 
reklama
Witajcie Dziewczynki. Dziękuję każdej z osobna za ciepłe słowa. Dzwoniłam wczoraj do zaprzyjaźnionego ginekologa, powiedział, że muszę czekać, nie ma innej rady. w poniedziałek mam robić bete. Jest mi niedobrze, boli mnie brzuch. Ale nic, walczymy:-)
Życzę Wam udanego weekendu.
 
madzielanek - ja nie mam duzego doswiadczenia w in virto dlategotez nie wiem ktora metoda lepsza. Jak na razie prowadzone sa badania porownujac cykl wsponagany i naturalny i jak do tej pory wyniki pokazuja ze nie ma roznic! Ja wybralam stymulowany bo polecil mi tak lekarz i mam 2 mrozaczki tak wiec moze ktorys sie przymie, albo 2:-).
Generalnie cylk stymulowany hormonami jest zalecany gdy ma sie nieregularne cykle i moga byc problemy z ustaleniem owulki albo gdy owulacjia czasami nie wystepuje. Ja perzyznam szczeze ze przed IVF @ przychodzila o czasie (27 -29 dni) a po to robis sobie co chce:wściekła/y: oierwszy cykl trwal 45 dni a kolejny 23 z plamieniami pomiedzy.
Ja to nawet pozaznie myslalam o naturalnym (no bo nie musialabym czekac na moje mrozaczki tak dlougo) ale emek przekonal mnie zeby jednak brec hormony.

Yaplocka - tak trzymaj nie poddawaj sie! byle do poniedzialku! ja wiem ze jest ci bardzo ciezko ale postaraj sie nie stresowac!
 
czesc wszystkim, no wiec jest tak kupilam najtanszy test-taki listek, no i najpierw nic nie bylo a potem pojawil sie jednak cien cienia:szok:, w sumie jak nic nie bylo to sobie pomyslalam, no tak, niczego innego sie nie spodziewalam...ale potem jak sie pojawil sie cien cienia to juz sama nie wiem co mam myslec-chyba nie bylam na to przygotowana, dzisiaj 9dpt no i nie ma sie co grubej krechy spodziewac ale cos tam jest...co do objawow to nadal wieczorami mnie ciagnie ale to tyle, nie mam nic z tego co sobie zapisalam jak zaciazylam, z tego wynika ze naprawde kazdy przypadek jest inny, na bete ide w poniedzialek w niedziele sobie jeszcze raz sikne :) ojojojoj ale sie porobilo no ale trzeba czekac czy przyrasta itd, trzymam kciuki za was wszystkie, faktycznie ciezko pisac do wszystkich z osobna bo duzo tu nas:-)

yplocka nieustannie trzymam kciuki!!!!
zosia beda grube krechy, a ciaza to bol, a gdzie sie ma to malenstwo z przyleglosciami pomiescic-rozciagasz sie :)
madzialenak ja mialam zawsze cykl stymulowany chociaz wolalabym normalnie bo nie widze powodu, powiedzmy ze bralam hormony z braku sil na oddawanie krwi, sprawdzanie poziomu itd, kto wie moze faktycznie to nie ma znaczenia przy crio...niestety nic na ten temat nie sprawdzalam, mysle ze dostajemy hormony zeby bylo jak w zegarku i zeby klinika nie musiala sie gimnastykowac bo wiadomo natura jest dzika i nieobliczalna :)
 
Ostatnia edycja:
hope- to cudowna wiadomość przed weekendem, życzę Ci w niedzielę wyraźnej krechy!!!:)
madzialenak nic się nie bój @ przyjdzie i niebawem dostaniesz swojego ślicznego mrozaczka:tak:
roxi- wydaje mi się,że będziesz miała transfer w poniedziałek, myślę,że bezproblemowo,jakby coś kręcili nosem to ich ustaw do pionu kochana! W każdym bądź razie powodzenia.
zosieńko- u Ciebie już nie ma mowy o pomyłce, przestań panikować kochana, mnie to bolał brzuch jak na @ bardzo długo chyba do 8 t.c., prawie codziennie musiałam brać Nospę. Wiem,że te procedury i czekanie są męczące,ale już niedługo będziesz miała USG i to będzie piękny dzień w Twoim życiu!
yplocka- trzymam kciuki za następną betę no i oczywiście za Twoją czwartkową wizytę!
elala- ja o Tobie też cały czas myślę i bardzo mocno kibicuję,żeby transferek się udał:)
 
Witajcie kochane :tak:

Króciutko (powiedzmy;) co u mnie..... (jeśli pozwolicie ;))))???
Pobyt w Łebie minął w błyskawicznym tempie. Czas spędziliśmy dość aktywnie,pokonując 30 km trasy rowerowe. Było fantastiko ;))) Co prawda martwiłam się o swojego bąbelka,bo trochę go wytrzęsło na tym rowerze - trasa na mapce miała być łatwa i asfaltowa a okazało się zupełnie co innego. Na szczęście po wczorajszych badaniach na które szłam z zaciśniętym sercem (badanie na NT) wyszłam szczęśliwa no i kamień z serca.... :))) Dzidzia jest zdrowa,wskaźnik NT wynosi 1,4.
Fajnie było popatrzeć na bąbla na osobnym monitorze wiszącym nad kozetką i po kolei oglądać części jej/jego ciała :) No i usłyszeć bicie serduszka - po raz pierwszy!!!! Niesamowite uczucie.

Zajrzę do Was jeszcze dzisiaj :)
Papapapa
 
Cześć dziewczynki
Nie pisuje bo jestem jak zombi-śpie po 2-3 godziny, w nocy wcale, jestem załamana.
A do tego na brzuchu i biodrach zrobiła mi się okropna swędząca wysypka, która zachodzi mi na plecy i uda. Wygląda to jak pokrzywka i strasznie piecze. Wybieram się do dermatologa bo sama od siebie nic nie mogę na to stosować a, że teraz okres urlopów to ciężko do kogoś się dostać. Jak nie urok to S.....A.
Pozdrawiam Was gorąco, jak się trochę opamiętam to bardziej się udzielę.
 
reklama
hope- supperr. tak sie ciesze (chociaz po cichutku) potrzebujemy Twojego pozytywnego wyniku -pomoze on wszystkim kobitkom czekajacym lub w trakcie crio. Trzymam kciuki &&&&&&
 
Do góry