reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tia.... porozmawiaj z jakimś mądrym dietetykiem gdzie sobie można wsadzic takie posty... I jak "cudownie" takie 6 tygodni wpływa na twoje zdrowie...
Dokladnie ja napisalam to co uslyszalam od dietetyczki na fb ktora sama podchodzi do ivf dieta Dabrowskiej nie jest dla osob ktore staraja sie o dziecko.
 
reklama
no nie wiem tą dietę stworzyła przecież lekarka...jest forum wgl ludzi którzy ją stosują i jest wiele uzdrowień po niej. Ja oglądałam też wykład właśnie Dąbrowoskiej gdzie tłumaczy jak działa dieta i jej pacjenci po tej diecie niejednokrotnie z wózka wstawali.. Po niej odnawiają się wszystkie komróki bo organizm zjada wszystkie swoje smieci. Ja robiłam ja 2 tyg bo dłuzej nie dałam rady -ja z tych żartyh :) i pięknie schudłam, cera się mega poprawiła, energii full no same plusy..a i jeszcze namówiłam przyjaciółkę na tą dietę- ona ma mega bóle głowy migrenowe często wymiotowała z bóu. Po diecie - (ale tez 2 tyg robiła tylko) na jakiś czas bóle wgl odeszły.
Ale co innego jesli stosuje sie ta diete zeby sie oczyscic pozbyc kilogramow poprawic swoje samopoczucie. A co innego jak sie starasz o dziecko
 
Ale co innego jesli stosuje sie ta diete zeby sie oczyscic pozbyc kilogramow poprawic swoje samopoczucie. A co innego jak sie starasz o dziecko
Jeśli chodzi o oczyszczanie organizmu, to na szczęście jest on taki mądry, że doskonale potrafi to robić sam. Przez skórę, nerki, jelita...
Jeśli chodzi o tą dietę, to jak dla mnie jest ona kolejną dietą cud, w którą wierzą kobity, że wystarczy pogłodować 6 tygodni, 4 tygodnie powoli uczyc sie jesc normalnie a potem jak znowu można się rzucić na fryty i kebsy zachowując przy tym suer figurę. Niestety nieee. Trzeba zmienić nawyki żywieniowe na zawsze, do każdego posiłku włączyć porcję warzyw, owoców, pełnoziarniste pieczywo, grube kasze, chude mięso, tłuste ryby - wszystko jak najbardziej zróżnicowane i kolorowe. Kebsa czasem można zjeść, on nie zabije, tak samo jak porcja frytek, ale nie codziennie. Do tego ruch, nawet zwykły spacer i też cera staje się piękna, włosy mocne, endorfinki sie wydzielaja i życie jest piękniejsze :)
 
Znowu dostałam czas - do poniedziałku 22.01. Jesli w tym czasie gorące kąpiele, fitness i sauna nie pomogą to w poniedziałek 22.01 zabieg. Wiec profilaktycznie mam byc 6 godzin bez jedzenia bo domniemuje iz trzeba jak do punkcji sie uśpić... Plus jest taki, ze jesli dojdzie do zabiegu to robi go moja pani doktor. I chwała jej za to, bo na tym etapie to sie juz nikomu obcemu nie dam dotknąć. A ona powiedziała ze mi to zrobi jesli samo nie puści


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kur....miejmy nadzieję że jednak samo się oczyści. Biegnij jutro do sauny to podobno pomaga . Trzymaj się kochana :*
 
Lepiej trafić nie mogłaś! Mowie to ja, która podchodząc do in vitro małe pojęcie miałam o tym co mnie czeka. Ja - która świętowała tu udany transfer i piękna bete. Ja - która informowała dziewczynki ze serce mojego 10-tygodniowego dziecka przestało bić. Ja - która dostała tu największe i najwspanialsze wsparcie w czasie niekończącego sie poronienia. Ja - która uwielbia czytać o tych, którym sie udało i prosi dziewczyny by głaskały od niej brzuszki. Ja - która tym co dalej walczą życzy jak najlepiej i przy kazdej becie trzęsie razem z betujaca kolankami. Czyli w skrócie: to wspaniale miejsce gdzie dostaniesz nie tylko duzo cennych rad, ale masę wsparcia i prawdziwej sympatii! Witamy [emoji4] I naprawde dla invitrowek lepszego miejsca nie ma


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana,dziękuję za wspaniałe przyjecie :-) Jestes niesamowita :-) Czytałam wcześniej Twoja historię i naprawdę podziwiam! Za ta sile,cieplo,za to ze potrafisz mówić o tym co Ci lezy na sercu...Kibicuje Ci z calego serca :-*
 
reklama
Ehh :p No ja nie jestem teraz na zbytnio zachęcającym etapie. Ogólnie staram sie ponad 7 lat, ale z pomoca ivf od zeszłego roku. Póki co za mną 3 transfery z mizernym wynikiem - z pierwszego ciąża biochemiczna, z drugiego ciąża bliźniacza ale poroniona w 6tc i teraz znów coś zaskoczyło ale raczej też jest to ciąża biochemiczna. Chyba, że moje dzieci lubią się bawić w chowanego. Dowiem się może jutro a może we wtorek, nie wiem. Ale wiem że jeśli się nie uda to nadal będę walczyć :)
To trochę juz przeszlas :-/ Oby tym razem ze szczesliwym zakonczeniem :-)
A jak to jest-w którym dniu cyklu zaczyna się stymulacja,w którym punkcja,transfer? Za kazdym razem mialas tak samo czy inaczej?
 
Do góry