Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

dżoasia pisze:
Swiete slowa :* kochana moje durne motto to "zesram sie a nie dam sie" ;) chocbym wam tu miala zamulic i zaspamowac to forum:p
Zaraz chyba rusze dupsko z domu ale tylko po to, zeby sobie kupic mega lody i wpiedzielic cale pudlo.
A ty jak masz ochote to moze poczytaj cos, zawsze to troche szybciej ten czas zleci...
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja juz zrobiłam przez ten tydzień wszystko [emoji16] Mieszkanie jeszcze nigdy tak czyste nie było, w każdej szafce tak poukładane ze Perfekcyjna Pani Domu mogłaby sie uczyć, książki trzy przeczytane, nawet porządek na dyskach ze zdjęciami zrobiłam... Chyba tak mam ze im większy bałagan w głowie, tym mocniejsze porządki wokół siebie zaprowadzam. Tylko nie wydaje mi sie zeby to w głowie cos układało. Jutro kolejna wizyta. We wtorek było nienajgorzej bo pani dr powiedziała ze w 80% juz sie oczyściło... Teraz jeszcze pytanie czy to 20% zechce sie doczyścić. Bo na sam koniec szpital to mi mało potrzebny. Ja chce juz do życia wracać. Chociaż z drugiej strony boje sie tego powrotu nieco...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
labelladurmiente pisze:
Ja juz zrobiłam przez ten tydzień wszystko [emoji16] Mieszkanie jeszcze nigdy tak czyste nie było, w każdej szafce tak poukładane ze Perfekcyjna Pani Domu mogłaby sie uczyć, książki trzy przeczytane, nawet porządek na dyskach ze zdjęciami zrobiłam... Chyba tak mam ze im większy bałagan w głowie, tym mocniejsze porządki wokół siebie zaprowadzam. Tylko nie wydaje mi sie zeby to w głowie cos układało. Jutro kolejna wizyta. We wtorek było nienajgorzej bo pani dr powiedziała ze w 80% juz sie oczyściło... Teraz jeszcze pytanie czy to 20% zechce sie doczyścić. Bo na sam koniec szpital to mi mało potrzebny. Ja chce juz do życia wracać. Chociaż z drugiej strony boje sie tego powrotu nieco...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Nie jest tak zle z tym powrotem. Jeszcze zalezy jakich ludzi masz wkolo, np w pracy. Ja sie nawet milo zaskoczylam w pazdzierniku jak wracalam, teraz wole chyba szybciej wrocic niz siedziec i zrec lody w domu, dupsko mi tylko urosnie, a i tak juz mam co zrzucac;) a w domu jednak jestnie za duzo czasu na glupie myslenie:/
No to kciuki za jutro, obu byli dobrze. Bedziesz robic jakas dluzsza przerwe czy wracasz do gry od razu jak tylko bedzie zielone swiatlo? :*
 
dżoasia pisze:
No weee... kurde to lez. A na kiedy masz.jakas wizyte? Nie bylo tam jakiegos krwiaczka ostatnio?
Kochana.powiedz mi czy u ciebie dr jakos.skomentowal ten wynik prob watrobowych? Cos z tym robisz czy na razie nic?
Kliknij żeby rozwinąć...

Wizyta na 25.01 dopiero,ale będę kombinować jak będzie konieczność na wczesniej.
Krwiaczka żadnego nie było,ale może to coś czego nie było widać.Poki co to tylko plamienia,na wkładce czysto, Crinone cały brunatny chyba wszystko wchłonął.Zobacze co będzie przez dzień,jak już pozbędę się trochę tego Crinone.
Prób narazie nie kontroluje,lekarz powiedział ze to od hormonów. Nie dziwota,wątroba tez na swoją wytrzymałość...
Zastanawiam się czy skontrolować jutro progesteron,bo miałam bez rewelacji:28.12-13,97 ; 5.01-18,14 (po 6 ampułkach prolutexu).Dzisiaj wzięłam już 14stą i od 8.01 biorę 3x1 Progesterone Besins 200mg. A poza tym od połowy grudnia dupaston 3x1 i brałam do 7.01 luteinę dowcipnie 2x2.Doładowal mnie teraz konkretnie,wiec już powinnam mieć wysoki poziom.
Leżę i staram się nie stresować,pije melise[emoji4] Mój M mnie przywołał do porządku-czyta odnośnie plamien w necie i mi przekazuje,Kochany jest. Na szczęście na dzisiaj wolne,wiec jakoś mi lżej.
A Ty Kochana tez myśl pozytywnie,przecież te Twoje Kropusie nie mogą być aż tak wybredne [emoji4] [emoji1307]
 
Jeszczeniematka pisze:
Dziewczyny k mnie nie ominęła stresowa z plameiniami.Wczoraj wyszłam z wanny po prysznicu i poleciała mi czerwona strozka po nodze.Na szczęście było tego mało i to Hyla krew pomieszana z woda ciążowa. Zaaplikowała Crinone,lyknelam duphaston i dopochwowe Progesterone Besins.Dzisiaj Crinone cały ciemnobrązowy.Staram się nie stresować,bo to ciemnobrązową brudna krew,ale i tak się delikatnie obawiam o Bąbelka [emoji20] Czas na Prolutex,idę wstrzyknąć i się kładę.Ech...
Kliknij żeby rozwinąć...
Niestety większość z nas wie co czujesz. Kladz się,odpoczywaj i myśl pozytywnie. Pamiętaj że większość tych plamien jest całkowicie bezpieczna.
 
reklama
HopeFul87 pisze:
No plamienia/krwawienia to jest to czego kazda z nas w ciazy boi sie chyba najbardziej ale jesli to tylko plamienie to chyba nie ma powodów do obaw, zaaplikuj leki i sie poloz, babelek pewnie jest caly i zdrowy, takie rzeczy niestety sie zdarzaja i jak pokazuje to forum dosyc czesto ale nie zawsze zwiastuja najgorsze, poki nie ma masywnego krwotoku i nie masz skurczy to nie jest zle, sprobuj sie uspokoić i przede wszystkim odpoczywaj, oby to byl jednorazowy incydent
Kliknij żeby rozwinąć...

Na szczęście to nie krwawienie,a zabrudzony Crinone.Skurcze odczuwam ake lekkie i krótkie.wywc to pewnie rozciągająca się macica. Dziś 24dpt, na wizycie 7.01 widać było już lekko bijące serduszko.Musze podejść go tego na spokojnie.
 
Do góry