reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Onlyone - ekstra ten dowcip :-D A z badaniem będzie dobrze kolejnym i koniec kropka :tak:

Zosia_K - dzięki za namiary. Trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze testowanie.

Hope71 - dzięki za namiary do kliniki. Jak dawno temu tam robiłaś swoje ostatnie skuteczne IVF? Jesteś rocznik 71? Czy to tylko cyferki. Jakie miałaś wtedy amh?

Lilonka - super, że idzie dobrze. Oby tak dalej.

Mam pytanie do wszystkich co im się udało, jakie miałyście amh? Bo cały czas mnie martwi to moje niskie i czy już nie mam mało czasu na cokolwiek.
 
reklama
Zosia...jejusku jak ja bym chciala, zebys miala II kreseczki! musi tak byc!!! wstaje rano i chce widziec dobre wiesci:tak:
Gienius...Boze nawet nie wiesz jak mi kamien z serca spadl, ze u ciebie jakies pozytywne wiesci w koncu!! swietnie! nie masz co sie martwic, bo na pewno w 20tyg wyjdzie wszystko super!! i jeszcze brak krwiaka, no cos pieknego!! bardzo albe to bardzo sie ciesze!! byalam dzis w wwie, nawet po zlotych troche pochodzilam, bo juz dawno nie bylam, wiec wyluzowalam sie troszke i jakos dzien mi zlecial, tym bardziej, ze wiadomosci u mnie tez lepsze!!

teraz o mnie:
no u mnie moja torbiel sie zmniejszyla o 1/1cm a to juz sporo jak na 14 dni!!:tak: z tego wyniku juz jestem mega szczesliwa...
nie bylam w klinice, tylko u mojego prof w wwie, ktoremu ufam najbardziej i wiem, ze doradzi mi zawsze jak najlepiej...
w takim razie powiedzial, ze nie widzi przeciwskazan do crio, jezeli Novum sie zgodzi to ja mam byc szczesliwa i mam dzialac! wiec w ogole wiadomosci super, chociaz staram sie jeszcze nie cieszyc, bo czekam na wiadomosci z Novum, jade tam pod koniec sierpnia, zobaczymy co powiedza! bardzo bym chciala, zeby mnie dopuscili, jezeli wszystko bedzie ok to wrzesien, pazdziernik podchodze!
takze walcze dalej kochane!!:-D
 
miliaa- no wreszcie jesteś i masz takie super wiadomości:-) wiedziałam,że wszystko będzie dobrze i bardzo mocno wytężam umysł i wszystkie myśli,żeby torbiel zmniejszała ci się cały czas. Myślę,że bez problemu we wrześniu podejdziesz do crio:tak: także wracaj tu do nas i pisz!!!!!!!!!!!tęskniłyśmy bardzo:-(
marcikuk- wiem co czujesz jeśli chodzi o teściów..moi byli u nas 3 dni a zmęczyli mnie tak jakbym siedziała z nimi miesiąc. W sumie nic takiego nie robili,ale męczyli mnie psychicznie tym swoim gadaniem i radami,np: słuchaj muzyki klasycznej, mów dużo po angielsku bo dzieci muszą się przyzwyczajać..albo pytania-czy kota czeszesz codziennie? i czesali mi to biedne zwierze non stop, w kuchni zachowywali się jakby byli u siebie-nie miałam nic do gadania, teściowa nawet nie dawała mi zrobić śniadania. Uff dobrze,że oni mieszkają za granicą;-) mąż mówi,żebym rodziła w Szwecji-nie wytrzymałabym tego,żeby u nich tyle siedzieć!!!
Napierajko- bardzo się cieszę,że z nami piszesz, jesteś kochana i trzymam mocno kciuki za Ciebie.
 
miliaa super,że się torbiel zmniejszyła-czyli ten orgametril zadziałał:tak:Bardzo się cieszę i wiem,że walka będzie owocna:tak:

Rzadko się udzielam kochane, ale Was podczytuje i kibicuję każdej z całych sił:tak:
Mam nadzieje,że jutro zobaczę dobre wieści o Zosi:-D
 
Zosia trzymam mocno kciuki za jutrzejsze dwie krechy!!!!:-)
miliaa super wiesci, ciesze się ze juz niedlugo i u Ciebie bedzie transferek;-)
lilonka nooo piekny wynik:tak: Transferek juz niedlugo, tzrymam kciuki &&&&&&&&&&&&&
yplocka kurcze, moze to jakas pomyłka, powtorz jeszczce betke zanim odstawisz leki:tak:
onlyone mocno wierze w to ze wyniki bedą dobre, muszą być!!!!;-)
gienek to co na 95% paraka tak?? ale super gratuluje!!!:-) czekam na fotki;-)
 
oj moje kochane jakby kamien z serca, przynajmniej te dobre wiadomosci daja mi motor do dzialania, bo tak to juz czulam ze bylam oklapnietym, smierdzacym krowim plackem!
zeby tylko Novum pozwolilo mi podejsc, prof mowil, ze torbiel nie przeszkadza w zgniezdzaniu i ja mu wierze, wiec teraz jeszcze jeden cykl odpoczynku i lece po mojego dzieciaczka...(a propos tego jeszcze ile mam wziasc zaradkow to powiedzial ze moge teraz jednego, ale jezeli sie nie uda to radzi wziasc 2)...wiec zobaczymy jak bedzie:tak:
Magdusia...ty juz spakowana do szpitala? bo to chyba juz sie moze zdarzyc?! wieszc cos o kate? bo nic sie nie udziela:-(
 
miliaa no właśnie nic nie wiem o kate-cisza-nic się nie odzywa.
E jeszcze torba nie spakowana-teraz ostatni etap remontu-malowanie całej klatki schodowej od soboty-jak już będzie ogarnięte, to popiorę rzeczy niuni i zacznę się pakować-w piatek byłam na wizycie i szyjka jeszcze długa i zamknieta więc mam nadzieje,że jeszcze pobedzie w brzusiu:-)
 
reklama
Zosia śniły mi się dzisiaj wielkie dwie krechy, to na pewno coś znaczy!
Kinga ja też mam niskie AMH 0,5 i nie najlepiej mi do tej pory szło, poprzednim razem tylko 1 komórka zapłodniona i 1 zarodej nie najlepszej jakości, a teraz wyprodukowałam 11 komórek, zapłodniły się 4 ale tylko 1 był dobrej jakości i nadawał się do transferu, pozostałe były bardzo złe. Mam nadzieję, że w końcu cud się wydarzy, bo moja nadzieja jest już mocno nadszarpnięta.
 
Do góry