Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bierzecie może lutinus? Ponoć jest lepszy od luteiny Adamed... I lepiej się wchłania mi nie chcieli daj w klinice innego leku do bety.Strasznie drogi jedno opakowanie starcza na 3 dniA koszt 167 zl
Kochane jak już wiecie że jesteście w ciąży to dalej bierzecie nospe ? Dziś trochę gorzej się czuje ale tragedii nie ma ..
Zapomniałam jeszcze dodać, że wczoraj Pani doktor mi zmniejszyła od dziś dawkowanie wcześniej miałam dupka 3x2 luteine pod język 2x2 i jeden crinone na noc A teraz od dziś dupkę 3x1 luteina zostaje i crinone i tak przez 5 dni A jak nie będzie plamien to luteina podjezyk 2x1 przez kolejne pięć dni i jak dalej nic to dupka 2x1 no i wykończyć to ostatnie opakowanie crinone i już nie dokupowac.. trochę się boję tak odstawiac..
Wy też tak macie cały czas mokro ?? Matko czuje się jakbym sikala w majty cały czas
A opowiadasz.mu jak na forum dzieje sie cos zlego? Moze dlatego tak ostroznie podchodzi. Facetom lepiej opowiadac te dobre rzeczyNo to musi się ogarnąć
Robiłaś test baby boom ? Ja też i też pozytywny.
Nie wszystko ale czasem tak.. hm.. No jeszcze dam mu czas niech ogarnie temat przyszłego tatusiaA opowiadasz.mu jak na forum dzieje sie cos zlego? Moze dlatego tak ostroznie podchodzi. Facetom lepiej opowiadac te dobre rzeczy
Bierzecie może lutinus? Ponoć jest lepszy od luteiny Adamed... I lepiej się wchłania mi nie chcieli daj w klinice innego leku do bety.Strasznie drogi jedno opakowanie starcza na 3 dni
gratuluję dziewczyny tych naturalnych cudów :* nie uznaje ich jako świątecznych cudów bo aktualnie jestem trochę obrażona na górę w święta mój szwagier mocno wierzący stwierdził że zamiast do lekarzy powinnam z mężem modlitwę jakąś odmawiać przez 54 dni i mielusbysmy drugie dziecko...ja milczalam a bynajmniej się starałam bo mój m stwierdzil ze po co lekarze w takim razie, że ludzie latami cuda robią aby mieć dziecko a tu wystarczy zaledwie 54 dni modlitwy niedługo mam wizytę kontrolną czy się wszystko oczyscilo i się tak zastanawiam jak tu z lekarzem rozmawiać, czy myśleć o dalszym leczeniu i kiedy 
bo z m też jeszcze nie doszłam do porozumienia w tej sprawie 
