Kochane moje... niedługo wigilia. Życzę sobie oraz zarówno Wam aby udało uniknąć się niezrecznych komentarzy i życzeń... bo czasami jest lepiej jak się nie mówi nie słyszy niektórych słów...aby odbyło się bez łez smutku... były tylko te szczęśliwe. Przyszłe mamusie niech teraz się cieszą kropeczkami w brzuszku i chwalą całemu światu, że są dzielne i ich marzenie zostało spełnione.
Życzę mam wszystkim staraczkom dużo siły, wytrwałości i wiary w dążeniu do tego pięknego celu. Oparcia w drugiej polowkach, dużo miłości.
i pamiętajmy jeszcze o jednym...nie zatracajmy swojej kobiecości , pamietajmy o tym że przede wszytkim jesteśmy pięknymi silnymi kobietami....żonami dlatego też dbajmy o naszych mężów:* :*
Dzisiaj mój syn przyszedł rano i pierwsze co powiedział to "kocham Cię mamuś" i życzę każdej z Was aby usłyszała te słowa...będziecie albo juz jestescie najlepszymi mamami na świecie :* :*
Życzę mam wszystkim staraczkom dużo siły, wytrwałości i wiary w dążeniu do tego pięknego celu. Oparcia w drugiej polowkach, dużo miłości.
i pamiętajmy jeszcze o jednym...nie zatracajmy swojej kobiecości , pamietajmy o tym że przede wszytkim jesteśmy pięknymi silnymi kobietami....żonami dlatego też dbajmy o naszych mężów:* :*
Dzisiaj mój syn przyszedł rano i pierwsze co powiedział to "kocham Cię mamuś" i życzę każdej z Was aby usłyszała te słowa...będziecie albo juz jestescie najlepszymi mamami na świecie :* :*