Powiem ci Dzoasia, ze pod tym aspektem tez szukalam dobrego gin w Krk i jakos zawsze kiepsko trafialam. Mam na mysli gin, ktory nie tylko za pomoca sprzetu przebada ale tez palpacyjnie. Podotyka, oceni, itd. Moja gin zagranica tak robila a tutaj mam wrazenie, ze wlasnie sie migaja od takich rzeczy, albo generalnie od wykonywania badan. Gdyby nam sie faktycznie udalo, bedzie ciezko rowniez z lekarzem prowadzacym ciaze, bo zwyczajnie nie mam zaufanego gin.
Chodzilam co prawda panstwowo, ale jedna babka mnie na amen zrazila do siebie... stwierdzila, ze powinnam faceta sobie wymienic, dopoki jestem mloda jak jej powiedzialam o naszym problemie. Facet do ktorego pozniej zmienilam, byl niechetny do orzekiwania jakichkolwiek decyzji. Przynioslam mu wyniki z pracowni USG piersi, a ten nic na to podczas gdy w pracowni mowili do wgladu dla lekarza, itd. Nie mowie juz, ze musial pierw 15 minut szperac w systemie i mimo tego podczas rozmowy mylil imie i nazwisko moje z innymi pacjentkami. Kolejna babka, wsumie spoko, ale ona niestety zbytnio nie ma pojecia o ciazach po invitro. Takie odnioslam wrazenie podczas rozmowy z nia. Do dodatkowych badan sklonna tez nie byla. Wiec jestem w kropce
Felia czasami w klinikach pracują dziewczyny (np. położne) które mają też etaty w szpitalach. Może ich podpytaj o jakiegoś dobrego gina. Albo sprawdź na necie lekarzy ze szpitala, w którym chciałabyś rodzić.