reklama
Lazaya
Wdrożony
Kochane moje wszystkie. Nie było mnie tylko 2 dni a nie mogę uwierzyć ze tyle naskrobalyscie. Mój emek zabrał mnie na weekend poza miasto. Oddychalam leśnym powietrzem i wyplakalam ostatnie łzy. Dziękuje Wam za troskę, BARDZO
Memories - ja nadal trzymam za Ciebie kciuki ale jeśli potwierdzi sie smutny scenariusz to dobrze ze masz mrozaczki. Mam nadzieje ze one zagoszczą w Tobie na całe 9 miesięcy.
Madzialenak - &&&&& za Twoje crio. Dziękuje za Twoje ciepłe słowa.
Milia - nie zamartwiaj sie tak. Wszystko będzie dobrze. Ja wzięłam 2 zarodki i następnym razem tez tak zrobię, bo to zwiększa szanse a blizniaki mnie nie przerażają. Ty musisz postąpić tak jak czujesz.
Madmax - ogromnie sie cieszę ze dochodzisz już do siebie, wiem ze sporo Cię to kosztuje i długo trwa ale najważniejsze ze masz taka piękna bete. Gratulacje.
Anioleczek - gratuluje 3 miesiąca. Chwal sie co kupilas. Bardzo nam
potrzebne dobre wiadomości i przyjemne chwile. Twoja radość zakupów dla maluszka bardzo mnie cieszy. Zasluzylas na taka radość. Podziel sie, nie będzie mi przykro, nie mogłoby być skoro Ty sie usmiechasz. Przyjdzie i moja pora na takie zakupy dla mojego babelka. Staram sie mocno w to wierzyć.
pszczolkamaja - witaj, cicho gratuluje ale nadal mocno zaciskam kciuki
Labo75 - miło cię poznać, dbaj o siebie a my czekamy z Tobą na cudowna wiadomość ze będziesz mamusia.
Marcikuk - dziękuje za Twoje jak zawsze nieocenione wsparcie. Bardzo pomaga.
Masia123 - życzę Ci ciąży z cała mocą.
Agapl13 - niech ta Twoja @ natychmiast przyjdzie, życzę Ci tego z całego serca żebyś mogła jak najszybciej przyjąć swoje Malenstwa.
Hope71 - już zaciskam kciuki za Twój sierpniowy transfer.
Gienius/ Last time - co u Was?
Onlyone - jak sie czujesz? Czekam z Tobą na kolejne podgladnie brzuszka. Szkoda ze musisz tyle czekać ale mam nadzieje ze z nami szybciej Ci minie ten czas.
Joweg - jesteś wspaniała i bardzo dzielna. Nie wiem, jak to wyglada ale będę szperac w poszukiwaniu informacji. Najlepiej jak zadzwonisz rownież do kliniki, oni powinni Ci pomoc. Co kraj to obyczaj a z tego co widzę to mieszkasz w Niemczech wiec mogą mieć inne wymagania niż w Pl. Będę starała dowiedzieć sie jak najwiecej
Elala - czekanie jest bardzo trudne, co zapewne bardzo dobrze wiesz dlatego życzę Ci żeby minęło jak najszybciej i jak najprzyjemniej jak to tylko możliwe.
Roxii - już coraz bliżej do Twojego transferu. Nie martw sie za bardzo na zapas, na pewno Maluszek sie dobrze rozmrozi, bo już tez nie moze doczekać sie swojej mamuni. Będziecie już razem całe życie - tego bardzo Ci życzę.
Zosiu - kciuki za piękne komoreczki z Twojej punkcji a pózniej czekamy na transfer i na piękne dwie kreseczki. Tak jak dziewczyny pisały zastrzyk koniecznie na 36h przed punkcja i koniecznie na czczo, najlepiej tez z pusty pecherzem to nie bedą musieli Cię cewnikowac. Podobno przy znieczuleniu nie zalecane są tipsow i lakierow utwardzanych UV.
Zosiu melduję ze jestem gotowa do następnego podejścia ale nie puszczaj tak szybko bo boje sie tego czekania.
Lilka - cudownie ze Maluszki są już z Tobą, niech sobie teraz pięknie moszcza domek na 9 miesięcy. &&&&&&&&&&&&&
Kinga - niech Twoje wtorkowe testowanie będzie tym najszczęśliwszym. Czekamy z Toba na wieści.
Memories - ja nadal trzymam za Ciebie kciuki ale jeśli potwierdzi sie smutny scenariusz to dobrze ze masz mrozaczki. Mam nadzieje ze one zagoszczą w Tobie na całe 9 miesięcy.
Madzialenak - &&&&& za Twoje crio. Dziękuje za Twoje ciepłe słowa.
Milia - nie zamartwiaj sie tak. Wszystko będzie dobrze. Ja wzięłam 2 zarodki i następnym razem tez tak zrobię, bo to zwiększa szanse a blizniaki mnie nie przerażają. Ty musisz postąpić tak jak czujesz.
Madmax - ogromnie sie cieszę ze dochodzisz już do siebie, wiem ze sporo Cię to kosztuje i długo trwa ale najważniejsze ze masz taka piękna bete. Gratulacje.
Anioleczek - gratuluje 3 miesiąca. Chwal sie co kupilas. Bardzo nam
potrzebne dobre wiadomości i przyjemne chwile. Twoja radość zakupów dla maluszka bardzo mnie cieszy. Zasluzylas na taka radość. Podziel sie, nie będzie mi przykro, nie mogłoby być skoro Ty sie usmiechasz. Przyjdzie i moja pora na takie zakupy dla mojego babelka. Staram sie mocno w to wierzyć.
pszczolkamaja - witaj, cicho gratuluje ale nadal mocno zaciskam kciuki
Labo75 - miło cię poznać, dbaj o siebie a my czekamy z Tobą na cudowna wiadomość ze będziesz mamusia.
Marcikuk - dziękuje za Twoje jak zawsze nieocenione wsparcie. Bardzo pomaga.
Masia123 - życzę Ci ciąży z cała mocą.
Agapl13 - niech ta Twoja @ natychmiast przyjdzie, życzę Ci tego z całego serca żebyś mogła jak najszybciej przyjąć swoje Malenstwa.
Hope71 - już zaciskam kciuki za Twój sierpniowy transfer.
Gienius/ Last time - co u Was?
Onlyone - jak sie czujesz? Czekam z Tobą na kolejne podgladnie brzuszka. Szkoda ze musisz tyle czekać ale mam nadzieje ze z nami szybciej Ci minie ten czas.
Joweg - jesteś wspaniała i bardzo dzielna. Nie wiem, jak to wyglada ale będę szperac w poszukiwaniu informacji. Najlepiej jak zadzwonisz rownież do kliniki, oni powinni Ci pomoc. Co kraj to obyczaj a z tego co widzę to mieszkasz w Niemczech wiec mogą mieć inne wymagania niż w Pl. Będę starała dowiedzieć sie jak najwiecej
Elala - czekanie jest bardzo trudne, co zapewne bardzo dobrze wiesz dlatego życzę Ci żeby minęło jak najszybciej i jak najprzyjemniej jak to tylko możliwe.
Roxii - już coraz bliżej do Twojego transferu. Nie martw sie za bardzo na zapas, na pewno Maluszek sie dobrze rozmrozi, bo już tez nie moze doczekać sie swojej mamuni. Będziecie już razem całe życie - tego bardzo Ci życzę.
Zosiu - kciuki za piękne komoreczki z Twojej punkcji a pózniej czekamy na transfer i na piękne dwie kreseczki. Tak jak dziewczyny pisały zastrzyk koniecznie na 36h przed punkcja i koniecznie na czczo, najlepiej tez z pusty pecherzem to nie bedą musieli Cię cewnikowac. Podobno przy znieczuleniu nie zalecane są tipsow i lakierow utwardzanych UV.
Zosiu melduję ze jestem gotowa do następnego podejścia ale nie puszczaj tak szybko bo boje sie tego czekania.
Lilka - cudownie ze Maluszki są już z Tobą, niech sobie teraz pięknie moszcza domek na 9 miesięcy. &&&&&&&&&&&&&
Kinga - niech Twoje wtorkowe testowanie będzie tym najszczęśliwszym. Czekamy z Toba na wieści.
Lazaya
Wdrożony
Mam tez do Was kilka pytań mam nadzieje ze będziecie mogły mi pomoc.
1. Nie mam mrozaczkow. Ile powinnam zrobić przerwy. 3 miesiace? Znam opinie tylko 1 gin a moze nie muszę aż tak długo czekać.
2. Wszedzie slychac dużo dobrego o klinice w Białymstoku - czy możecie mi powiedzieć, która to jest ta najlepsza, bo znalazlam ich kilka. Jeśli polecacie inne kliniki proszę napiszcie. Miasto nie ma znaczenia. Pojadę wszędzie.
3. Co myślicie o metodzie IMSI? ICSI w nszym przypadku zawiodlo już 2 razy. Słyszałam jeszcze o PICSI ale w PL malo popularne. co powinnam wybrać i czy rzeczywiście któraś metoda jest bardziej skuteczna.
4. Czy nacinanie otoczki zarodka rzeczywiście pomaga w jego zagniezdzeniu? Nigdy nie udało mi sie dojść do etapu 2 kresek moze to mogłoby pomoc.
5. Czy możecie polecić jakieś tabletki na poprawę jakości nasienia?
Oczywiscie zapytam o wszystko nowego lekarza jak już go znajdę ale Wasze doświadczenie jest bezcenne. Poza tym jak klinika nie stosuje IMSI to wiadomo, ze nie będzie zachwalac tej metody i odwrotnie.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi
1. Nie mam mrozaczkow. Ile powinnam zrobić przerwy. 3 miesiace? Znam opinie tylko 1 gin a moze nie muszę aż tak długo czekać.
2. Wszedzie slychac dużo dobrego o klinice w Białymstoku - czy możecie mi powiedzieć, która to jest ta najlepsza, bo znalazlam ich kilka. Jeśli polecacie inne kliniki proszę napiszcie. Miasto nie ma znaczenia. Pojadę wszędzie.
3. Co myślicie o metodzie IMSI? ICSI w nszym przypadku zawiodlo już 2 razy. Słyszałam jeszcze o PICSI ale w PL malo popularne. co powinnam wybrać i czy rzeczywiście któraś metoda jest bardziej skuteczna.
4. Czy nacinanie otoczki zarodka rzeczywiście pomaga w jego zagniezdzeniu? Nigdy nie udało mi sie dojść do etapu 2 kresek moze to mogłoby pomoc.
5. Czy możecie polecić jakieś tabletki na poprawę jakości nasienia?
Oczywiscie zapytam o wszystko nowego lekarza jak już go znajdę ale Wasze doświadczenie jest bezcenne. Poza tym jak klinika nie stosuje IMSI to wiadomo, ze nie będzie zachwalac tej metody i odwrotnie.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi
Marciukuk, Zosia i Lazaya- nie odzywam się ostatnio,bo jestem zdołowana, nie chcę tutaj na forum wprowadzać smutnej atmosfery,więc wolę nie pisać. Bardzo się martwię o moje dziecko i choć trochę się uspokoiłam to non stop o tym myślę i nie potrafię przestać szperać po necie szukając informacji. Czekam na wyniki testu Pappa, który nic nie wniesie,bo na pewno wyjdzie źle-przy bliźniakach to standard:-(
Memories- ja cały czas wierzę,że beta Ci jeszcze wzrośnie, bardzo mocno trzymam kciuki i nie poddawaj się!
Kinga- życzę Tobie również ładnej betki
Madmax-cieszę się,że już u Ciebie lepiej i że wróciłaś do nas z dobrymi wiadomościami.
BARDZO MOCNO TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKIE KCIUKI I BĘDĘ ZAGLĄDAĆ TUTAJ DO WAS,TRZYMAĆ KCIUKI, CIESZYĆ SIĘ RAZEM Z WAMI Z POZYTYWNYCH WIEŚCI I WSPIERAĆ W TYCH MNIEJ POZYTYWNYCH. CAŁUSKI
Memories- ja cały czas wierzę,że beta Ci jeszcze wzrośnie, bardzo mocno trzymam kciuki i nie poddawaj się!
Kinga- życzę Tobie również ładnej betki
Madmax-cieszę się,że już u Ciebie lepiej i że wróciłaś do nas z dobrymi wiadomościami.
BARDZO MOCNO TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKIE KCIUKI I BĘDĘ ZAGLĄDAĆ TUTAJ DO WAS,TRZYMAĆ KCIUKI, CIESZYĆ SIĘ RAZEM Z WAMI Z POZYTYWNYCH WIEŚCI I WSPIERAĆ W TYCH MNIEJ POZYTYWNYCH. CAŁUSKI
Lazaya kotku spróbuję Ci odpowiedzieć na pytania:
1) tak zazwyczaj lekarze proponują 3 miesiące przerwy,aby organizm się zregenerował
2)Ja słyszałam wiele dobrego o klinice "Bocian" w Białymstoku, najlepszy jest dr Mrugacz-podobno pomaga w najbardziej beznadziejnych przypadkach.
3) IMSI tym się różni od ISCI,że plemniki są obserwowane pod duuużym powiększeniem i wybierane te najlepsze, niestety ta metoda nie jest idealna,bo nie można tak do końca wybrać idealnych plemników, np takich z prawidłowym DNA. Wiem,że są tutaj dziewczyny, które próbowały tej metody,chyba Lolitka, więc na pewno Ci coś podpowie.
4) Nacinanie otoczki pomaga, ja nacinałam i oba zarodki się przyjęły, ta metoda zwiększa szanse
5) Na nasienie polecam: Androvit, Cynk+Selen, Kwas Foliowy, Wit.C, dodatkowo dawałam M Magnez + Wit.B6
Całuski i jestem z Ciebie dumna,że się nie poddajesz. Warto zmienić klinikę, jeśli jesteś niezadowolona!
1) tak zazwyczaj lekarze proponują 3 miesiące przerwy,aby organizm się zregenerował
2)Ja słyszałam wiele dobrego o klinice "Bocian" w Białymstoku, najlepszy jest dr Mrugacz-podobno pomaga w najbardziej beznadziejnych przypadkach.
3) IMSI tym się różni od ISCI,że plemniki są obserwowane pod duuużym powiększeniem i wybierane te najlepsze, niestety ta metoda nie jest idealna,bo nie można tak do końca wybrać idealnych plemników, np takich z prawidłowym DNA. Wiem,że są tutaj dziewczyny, które próbowały tej metody,chyba Lolitka, więc na pewno Ci coś podpowie.
4) Nacinanie otoczki pomaga, ja nacinałam i oba zarodki się przyjęły, ta metoda zwiększa szanse
5) Na nasienie polecam: Androvit, Cynk+Selen, Kwas Foliowy, Wit.C, dodatkowo dawałam M Magnez + Wit.B6
Całuski i jestem z Ciebie dumna,że się nie poddajesz. Warto zmienić klinikę, jeśli jesteś niezadowolona!
joweg witaj! Skoro checsz podchodzic do kolejnego IVF rozumiem że masz zamrozona próbkę nasienia męża? jesli chodzi o to jak wygląda to po jego śmierci to ja pamietam ze moj M podpisywał w klinice papiery dotyczące takich sytuacji i musiał wyrazic zgodę że po jego śmierci lub choroby psychicznej zgadza się na wykorzystanie przezemnie jego nasienia lub mrozaczków. Podpisywaliście kiedys coś takiego??? jeśli tak to nie bedzie zadnego probemu. Jesl nie pamiętasz to skontaktuj się z kliniką i zapytaj, tak bedzie najlepiej Ściskam cie mocno i już zaciskam za Ciebie kciuki, a kiedy chciałabyś próbowac???
kaska31
Fanka BB :)
ja pamietam jak podpisywalismy dokumenty byla wzmianka o tym jak jedno z rodzicow umiera. z zarodkami czy wyrazamy zgode n a to zeby jedno z nas wykorzystalo je. a mozesz tak jakby adoptowac zarodka taka wzmianka tez pamietam byla.czy wyrazamy zgode na to zeby inna pani wykorzytala nasze zarodki. wiec musisz w klinice popytac.ella- ja juz niemam mrozakow niestety zadnych , musze zaczac od nowa , ale to za jakis czas.... nie wiem jak to wyglda po smierci meza i jakie mam prawa hmmmm......
joweg - witaj. Ja tez rozumiem ze masz zamrożone nasienie męża. My rowniez podpierdalamy papiery co robimy z zarodkami w razie śmierci jednego z nas. Papiery te byly podpisywane zaraz na początku całej procedury. Przypomnij sobie jak zaczynaliście, na pewno musieliście wypisywac jakies papoery i podpisywać. W klinice na pewno to maja.
gienek - zdolowana czy nie odzywaj sie bo sie martwimy. |Wieze i rozumiem ze sie martwisz ale niestety musisz czekac. Jak moja siostra (zreszta cala rodzina) czekala na wyniki wycinka guza mojej siostrzenicy tez to bylo okropne ale lekarz jej powiedzial ze niestety medycyna to taka dziedzina w której na wszystko potrzeba czasu. Musisz byc silna i wierzyc ze wszystko jest dobrze. Ja w to wierze.
Lazaya - zazwyczaj 3 miesiace ale zalezy tez od kliniki, odnosnie klinik w PL nie wiem nie znam. Reszta pytan to wlasciwie gienus napisala ci juz wszytsko
Zosia - mnier od samego poczatku mowili ze jeden podadza, ja spytalam o dwa to zwykla gadka ryzyko, ble ble, powiedzialam ze blizniakow sie nie boje, pani jeszcze spytala o moj wiek (wtedy prawie 29) i poweidziala ze pomyslimy. Na drugi dzien pojechalismy na transfer, dwa zarodki nocy nie przezyly, zostaly dwa blastusie i nawet nbie musialam pytac tylko lekarka sama powiedziala ze podadza dwa. Zalezy chyba na kogo trafisz. Bylam tez uspiona, po prezbudzeniu musialam dojsc do siebie, zaproponowano cos do picia i jedzenia i za jakies czas odeslali do domu.
gienek - zdolowana czy nie odzywaj sie bo sie martwimy. |Wieze i rozumiem ze sie martwisz ale niestety musisz czekac. Jak moja siostra (zreszta cala rodzina) czekala na wyniki wycinka guza mojej siostrzenicy tez to bylo okropne ale lekarz jej powiedzial ze niestety medycyna to taka dziedzina w której na wszystko potrzeba czasu. Musisz byc silna i wierzyc ze wszystko jest dobrze. Ja w to wierze.
Lazaya - zazwyczaj 3 miesiace ale zalezy tez od kliniki, odnosnie klinik w PL nie wiem nie znam. Reszta pytan to wlasciwie gienus napisala ci juz wszytsko
Zosia - mnier od samego poczatku mowili ze jeden podadza, ja spytalam o dwa to zwykla gadka ryzyko, ble ble, powiedzialam ze blizniakow sie nie boje, pani jeszcze spytala o moj wiek (wtedy prawie 29) i poweidziala ze pomyslimy. Na drugi dzien pojechalismy na transfer, dwa zarodki nocy nie przezyly, zostaly dwa blastusie i nawet nbie musialam pytac tylko lekarka sama powiedziala ze podadza dwa. Zalezy chyba na kogo trafisz. Bylam tez uspiona, po prezbudzeniu musialam dojsc do siebie, zaproponowano cos do picia i jedzenia i za jakies czas odeslali do domu.
Joweg,kochana nasza. In vitro po smierci meza, zalezy od kraju i prawa jakie w nim panuje. We Francji na przyklad nie ma takiej mozliwosci.Jest to zabronione. W Niemczech jest inne prawo, wiec najlepiej jakbys zadzwonila do kliniki. Trzymam mocno kciuki, abys szybko mogla cieszyc sie upragniona ciaza.
Sciskam mocno i sle buziaki.
Lazaya, dziewczyny juz CI wszystko wyjasnily. DOdam tylko,ze ja mojemu mezowi kupilam w Polsce Salfazin (kompleks witamin dla mezczyzn). Poza tym mial jeszcze zapisane przez nasza lekarke witamine C i kwas foliowy.
Odnosnie naciecia otoczki, to w moim szpitalu nie wykonuja tego na zyczenia, tylko w momencie gdy sa ku temu wskazania min.gruba otoczka zarodka.
Mnie lekarka kazala odczekac jeden cykl. Niestety cykl ten trwa juz prawie 2 miesiace i widze,ze tym sposobem odczekam 3, zanim przystapie do crio.
Gienius, musi byc dobrze!!!!
Caluski dla Wszystkich i milego dnia!!!!
Sciskam mocno i sle buziaki.
Lazaya, dziewczyny juz CI wszystko wyjasnily. DOdam tylko,ze ja mojemu mezowi kupilam w Polsce Salfazin (kompleks witamin dla mezczyzn). Poza tym mial jeszcze zapisane przez nasza lekarke witamine C i kwas foliowy.
Odnosnie naciecia otoczki, to w moim szpitalu nie wykonuja tego na zyczenia, tylko w momencie gdy sa ku temu wskazania min.gruba otoczka zarodka.
Mnie lekarka kazala odczekac jeden cykl. Niestety cykl ten trwa juz prawie 2 miesiace i widze,ze tym sposobem odczekam 3, zanim przystapie do crio.
Gienius, musi byc dobrze!!!!
Caluski dla Wszystkich i milego dnia!!!!
reklama
MoonDust jak się czujesz z dzidzią-na kiedy masz termin dokładnie???
U mnie całkiem znośnie szczególnie jak się trochę ochłodziło Maluch rośnie i jest bardzo aktywny. Termin mamy na ok. pierwsze dni września. A jak u Ciebie?
Sporo czasu minęło od momentu kiedy ja zaczynałam przygodę z IVF. Tyle Was tu nowych dziewczyn jest ciężko nadążyć co u kogo się dzieje. Podczytuję Was w wolnych chwilach i cały czas za każdą trzymam kciuki żeby Wam się udało A że się uda to jestem pewna bo od każdej z Was w każdym poście bije nadzieja i determinacja.
Jak dobrze, że jest takiej miejsce w sieci gdzie króluje chęć pomocy i życzliwość Buziaki dla Was wszystkich!
Ostatnia edycja:
Podziel się: