reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

last time - bardzo chetnie napilabym sie kawy jednakze moje dzieci jej nie toleruja. Toleruja natomiast zupe pomidorowa ktorej ja nigdy nie tolerowalam :-)
Z tymi persiami to roznie bywa, moje tez nie zawsze sa nabrzmiale. I tez twierdziam ze jak bede wieksza to jakos tak pewniej sie bede czula, tak samo jak ruchy a mimo to czlowiek nadal sie martwic. Czy to co czuje to napewno ruchy czy cos innego itp. Wiec glowa do gory. A na kolejna wizyte bedziesz czekala niezaleznie czy bedziesz w 9, 11, 27 czy 35 tyg ciazy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
marcikuk - wiesz,że mój bąbelek też nie przepada za kofeiną ale dzisiaj po raz pierwszy od bardzo długiego czasu piję kawę ze smakiem.
A co do zupy pomidorowej,to może chociaż tym Cię skuszę,bo właśnie czekam na męża,który robi zakupy i zgadnij co będę robić???? :)
 
Marcikuk-zupa pomidorowa ma bardzo dużo witamin, gdyż pomidory pomimo przetwarzania ich nie tracą. Może dzieciaczki wyczaiły, że im służy i się dopominają. Znajoma będąc w ciąży mogła jeść pomidorówkę na śniadanie, obiad, kolacje :-)
 
marcikuk - kolejną wizytę mam wyznaczoną na pierwszy tydzień sierpnia (bodajże 2 sierpień) a na 9 mam wyznaczony termin na to samo badanie które teraz miała gienek.... i już się stracham wynikiem.
 
last time- piersiami sie nie martw- moje sa zupełnie takie same jak przed ciażą:) czyli nie urosły nie nabrzmiały i nie bola. zupełna norma:)
Co będziesz gotowała??
kawy bym sie napiła gdybym ją lubiła ale ni lubię i nie piłam nigdy kawy:)

lazaya słonce betę powtórz KONIECZNIE nie jest powiedziane, że to już koniec. Może poprostu u ciebie póżno się zarodeczek zagnieździł... cierpliwości. kiedy powtórka? w sobotę?

masia nie masz mi czego zazdrościć:) sama niedługo będziesz przechodziła to co ja teraz:) na każdą z nas przyjdzie właściwa pora:) a czekanie towarzyszy nam cały czas i tak uż będzie do końca ciąży i dłużej...
 
Czesc dziewczyny!!!

Przeczytalam zaległości i nie wierze w to co czytam, co sie porobiło.....tak bardzo wszystkim kibicuję z całego serduszka!!!!!
Przepraszam ze do kazdejz osobna nie napisze, ale nie jestem teraz w stanie po prostu.
Ja dopiero co wrociłam z lasu, kurki nazbierane i jagody tez, a nawet maślaczki już są !!! :) Troszke sie odstresowałam i nie myslalam o jutrzejszej becie. Ale jak tylko wrócilismy do domciu to od razu dopadły mnie mysli najdziwniejsze. Najbardziej sie martwie tym, ze moja beta w 3dpt faktycznie mogła byc przekłamana pregnylem....

Lazaya - ja na Twoim miejscu powtórzyłabym koniecznie betkę, przeciez w 10dpt nie moze juz chyba byc pozostałosci pregnylu, tak mi sie wydaje, wazne ze beta jest powyzej 1. Moja doktorka powiedziala mi ze na II weryfikacji beta nie moze byc ponizej 1, bo wtedy moze to juz oznaczac klape...Ale jesli u Ciebie jest 5,5 to cos się tam u Ciebie dzieje:) Powtórz bete

U mnie jutro bedzie 6dpt - równiez się denerwuje i potwierdzam, ze to czekanie moze człowieka doprowadzic do szaleństwa. Ale ciesze sie ze te dwa dni spedzilam w lesie:) Nazbierałam grzybki i jagody i pooddychałam swieżym powietrzem, które mam nadzieje dobrze zrobi moim bąbelkom:) Ogólnie to nie odczuwam zadnych dolegliwosci, oprócz bolących piersi, ale one bolą mnie od początku stymulacji. Ta druga weryfikacja tez wczesna jest - 6dpt.....beta musi byc wyzsza, o wiele wyzsza niz przy pierwszej weryfikacji, biorąc pod uwage przekłamanie pregnylem... No nic...trzeba czekac, tak jak kazda z Was mam wielką nadzieję ze tym razem się uda. Trzymajcie kciukasy. Pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!
 
last time - dziękuje za zaproszenie, ale obawiam sie ze samolot mi uciekl :-) Pomidorowke jadlam przez caly weekend. Dzisiaj stawiam na warzywka typu kalafior, brokuły + brukselka. No i kurczaczek.
masia - tak wiem ze pomidory sa zdrowe i ja pomidory uwielbiam w kazdej postaci oprocz zupy, no ale dzieciom sie zachcialo to mamuska przez 3 dni jadla. :-)
memoreis - trzymam kciuki nie denerwuj sie. Na pewno bedzie betka pozytywna.
 
reklama
kinga ja robiłam od razu beta HCG a nawet nie wim czy jest jakieś inne:) i czym to się różni?

memoreis czasem strach zaglądać no forum... kciuki mocno trzymam za twoją wysoką bete. powodzenia!

ja zjadłam rybe... nie dobrze mi po niej:( i jestem zmęczona:( chyba pójdę spać...
 
Do góry