madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Zosiu tak jest, teraz priorytet dla mnie to obniżyć TSH, będę kontrolować ten "niedobry" hormon, za 2-4 miesięcy muszę rozpocząć kolejną procedurę, bo takie są warunki umowy, mam nadzieję, że zdążę.
Zastrzyki rzeczywiście nic nie bolą bo są to cienkie igiełki :-), teraz tylko trzeba czekać, aby jajniki dobrze pracowały i wyprodukowały dużo, ładnych dojrzałych jajeczek.
Zastrzyki rzeczywiście nic nie bolą bo są to cienkie igiełki :-), teraz tylko trzeba czekać, aby jajniki dobrze pracowały i wyprodukowały dużo, ładnych dojrzałych jajeczek.