reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witam, często tu zaglądam, ale nigdy jeszcze nie pisałam. Przeszukuję tony stron www i nie mogę natrafić na problem który mnie dotknął. Może któraś z was miała lub słyszała o takiej sytuacji. Jestem 10 dpt blastocysty (zdrowej, dobrej jakości, przebadanej pgd). W 4 dpt miałam 1 weryfikację i wynik hcg był trochę powyżej 5. Przy 2 weryfikacji - w 7 dpt hcg było 25. Jutro, czyli w 11 dpt mam 3 weryfikację, ale coś mnie podkusiło i zrobiłam sikańca - wyszedł negatywny. Obecnie jest płacz i rozpacz, bo nadzieje były duże. Mąż mówi, że ten test może nic nie znaczyć. Ale... ja już się załamałam. Pytanie, czy któraś miała już obiecującą betę, a sikaniec nie wyszedł? Nadzieja zawsze umiera ostatnia...
Dla mnie badanie z krwi jest bardziej wiarygodne niż test [emoji4]
 
reklama
Wlasnie jak szukam czegos w necie to wszystko jest o ciezarnych nie ma nic o wplywie na implantacje i jakie to ma znaczenie dla kobiet ktore nie sa w ciazy. Kurde zawsze jakies badziewie sie do mnie doczepi [emoji20]
 
Ja rozmawialam z moja dr i powiedziala ze raczej nie bedziemy nic z tym zrobic. Nie potrafila mi tez wytlumaczyc czy to bedzie mialo jakis wplyw na powodzenie. Dzoasia a Tobie sie udalo ? Czy Twoj maz tez mial ta bakterie ?
Kochana wynik stymulacji był wzorowy, 9 komórek, z czego 7 ok, 6 zapładniali i mieliśmy 6 pięknych zarodków. Z pierwszego cb, potem podane 2 i z obu ciąża ale poroniłam. Kilka stron wcześniej opisywałam historię. Ta bakteria jest niebezpieczna w ciąży, może doprowadzić do poronienia. Ja bym wzięła na Twoim miejscu ten antybiotyk koniecznie. Ja go miaąm w dniu rozpoczęcia stymulacji właściwej dokładnie. Mój mąż nie miał tego badanego, wymazy miał pobierane tylko na chlamydię i mykoplazmę. Teraz zamierzam pójść znowu na wymazy i posiewy, męża też zaciągnę, żeby ewentualnie mieć czas na leczenie :)
 
Kochana wynik stymulacji był wzorowy, 9 komórek, z czego 7 ok, 6 zapładniali i mieliśmy 6 pięknych zarodków. Z pierwszego cb, potem podane 2 i z obu ciąża ale poroniłam. Kilka stron wcześniej opisywałam historię. Ta bakteria jest niebezpieczna w ciąży, może doprowadzić do poronienia. Ja bym wzięła na Twoim miejscu ten antybiotyk koniecznie. Ja go miaąm w dniu rozpoczęcia stymulacji właściwej dokładnie. Mój mąż nie miał tego badanego, wymazy miał pobierane tylko na chlamydię i mykoplazmę. Teraz zamierzam pójść znowu na wymazy i posiewy, męża też zaciągnę, żeby ewentualnie mieć czas na leczenie :)
Przepraszam nie dotyczylam. Postaram sie nadrobic [emoji5] no nic, pogadam jeszcze ze dr o tym antybiotyku. Dzieki za rade.
 
Ja miałam c.pozamaciczna ale przyznam, że u mnie beta rosła dużo lepiej (oprócz jednorazowego spadku przyrost o minimum 66% był). Dlatego te niskie wartości u Ciebie sa zastanawiające. Przy takiej wartości lekarzowi może być trudno zlakalizowac ewentualna ciążę :(
Lekarz we wtorek nic nie widzial tak jak piszesz.
@Aguleczka29 gdzieś wyczytałam, że według Ciebie zarodek się zagnieździł 11 dpt. Jak to się skończyło i jakie miałaś przyrosty bety? Skąd przypuszczenie, że 11 dpt?

@iwo333 kiedy odstawiłaś leki?
Leki odstawiłam 06.11
 
Kurcze nie dodzwonię się... Dr. G nie ma. Będzie jutro popołudniu. Do położnych wiszę na linii od 25minut i nikt nie odbiera.
Zastanawiam się czy na pewno nie miał jakiegoś celu w tym, żeby mi nie rozpisać tego encortonu dalej. Nie chciałabym wejść mu w paradę samowolką...
Sama nic nie bierz bo możesz szkody sobie tylko napytać.
 
Przepraszam nie dotyczylam. Postaram sie nadrobic [emoji5] no nic, pogadam jeszcze ze dr o tym antybiotyku. Dzieki za rade.
Nic nie szkodzi ;) Po prostu długa historia i nie chcę opisywac milion razu bo niektórym nie chce się czytać w kółko tego samego ;) Porozmawiaj koniecznie, mi to kiedyś jedna lekarka kazała wyleczyć przed robieniem drożności, bo przy zabiegu jest ryzyko, że te bakterie zostana przeniesione do macicy na narzędziach, i że moga wywołać stan zapalny. Wtedy miałam przez 2 tygodnie penicyliny, a teraz znów dziad wyszedł i dostałam ten monural.
Tak samo te bakterie mogą się przecież przedostać do macicy na cewniku do transferu...
Dziwne w sumie, ze lekarze każą robić badania a potem machają ręką jak wychodzą bakterie...
 
reklama
Ja też z gyncentrum i miałam taki sam zestaw, przecież jesteś po punkcji to nie ma estrofemu. Tylko lutinus, heparyna i antybiotyk
Dziewczyny mi się wydaje, ze to wszystkowiedzące zależne od wyników badań. Ja estrofem miałam, ale jeszcze przed procedura mialam wyniki robione i kiepskie te hormony były.
 
Do góry