reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

@Olusja1987 .... doczytałam...
Przykro mi :*
Co do poronienia... Mnie przy krwotoku bolało, najbardziej, jak z macicy wylatywał jakiś skrzep, czulam mega skurcz w tym czasie. Potem było kilka dni spokoju, potem znów tydzień krwawienia jak przy normalnej @ ale sama się nie oczyściłam. Zresztą moją historię znacie
 
reklama
Walczę o nowe życie więc się nie poddam. Mamy kredyt na dom, w przyszłym tygodniu pojadę do banku, jeśli moja zdolność pozwoli mi na pożyczkę 10.000 zł, to po nowym roku startujemy, jeśli nie, to będziemy uzależnieni od banku, kiedy nam pozwoli coś zaciągnąć. Podjęłam już decyzję, że zmienię Poznań (Invimed) na Szczecin (Vitrolive), może taka zmiana, inne spojrzenie lekarzy da coś pozytywnego. U Ciebie będzie na pewno wszystko dobrze, więc nie panikuj. Limit złych wiadomości na ten miesiąc wyczerpany.
U kogo sie leczysz w invimed Poznań?
 
Olusja!!!! Nie odstawiaj może jeszcze leków, który masz dpt? Jaką masz betę? Przy pustym jaju raczej nie ma takich ładnych przyrostów, może jeszcze daj maleństwu kilka dni, spróbuj po weekendzie iść jeszcze na wizytę? Błagam, nie odstawiaj leków!
To mój 37dpt. Do kiedy wg Ciebie mam brać jeszcze leki? One wpłyną na ewentualny termin poronienia?
 
Walczę o nowe życie więc się nie poddam. Mamy kredyt na dom, w przyszłym tygodniu pojadę do banku, jeśli moja zdolność pozwoli mi na pożyczkę 10.000 zł, to po nowym roku startujemy, jeśli nie, to będziemy uzależnieni od banku, kiedy nam pozwoli coś zaciągnąć. Podjęłam już decyzję, że zmienię Poznań (Invimed) na Szczecin (Vitrolive), może taka zmiana, inne spojrzenie lekarzy da coś pozytywnego. U Ciebie będzie na pewno wszystko dobrze, więc nie panikuj. Limit złych wiadomości na ten miesiąc wyczerpany.
Dasz rade dziewczyno!bardzo mi przykro...:( najgorsze dodatkowo jak kasa nas ogranicza. Polecam w Vitrolive profesora Kurzawe...jest specyficzny ale z nim za pierwszym razem u nas transfer udany
 
To mój 37dpt. Do kiedy wg Ciebie mam brać jeszcze leki? One wpłyną na ewentualny termin poronienia?
Poronienie może się zacząć jak progesteron spadnie, jak beta spadnie... Kochana nie wiem, ja bym chyba zbadała betę jutro i w sobotę. Jak będzie wysoka wartość i przyrost w miarę ok (teraz już nie będzie 66% pewnie) to za tydzień od dziś poszłabym na wizytę z usg jeszcze raz. Tak, żeby mieć pewność. Może podjedź do kliniki na usg - tam mogą mieć dużo lepszy sprzęt - ja jestem dobrym przykładem - w szpitalu baby nic nie widziały a u mojej gin na drugi dzień było widać 2 pęcherzyki w macicy.
 
Poronienie może się zacząć jak progesteron spadnie, jak beta spadnie... Kochana nie wiem, ja bym chyba zbadała betę jutro i w sobotę. Jak będzie wysoka wartość i przyrost w miarę ok (teraz już nie będzie 66% pewnie) to za tydzień od dziś poszłabym na wizytę z usg jeszcze raz. Tak, żeby mieć pewność. Może podjedź do kliniki na usg - tam mogą mieć dużo lepszy sprzęt - ja jestem dobrym przykładem - w szpitalu baby nic nie widziały a u mojej gin na drugi dzień było widać 2 pęcherzyki w macicy.
Już nie będę sobie robić nadziei, leków mam jeszcze na kilka dni, więc wezmę je do końca.10 dnia mam przyjść na wizytę jeśli się nie oczyszczę, więc jeśli coś będzie miało być to będzie. Mam cholerny mętlik w głowie. Zresztą od tego płaczu, to aż mi głowa tętni i mam chyba z 40 stopni gorączki.
 
reklama
Już nie będę sobie robić nadziei, leków mam jeszcze na kilka dni, więc wezmę je do końca.10 dnia mam przyjść na wizytę jeśli się nie oczyszczę, więc jeśli coś będzie miało być to będzie. Mam cholerny mętlik w głowie. Zresztą od tego płaczu, to aż mi głowa tętni i mam chyba z 40 stopni gorączki.
Tulę mocno :* Nie tak miało być... Ja pamiętam, jak w klinice też ryczałam cały czas, na wizycie wtedy nie powiedziałam prawie ani jednego słowa. Kochana, jeśli jesteś pewna, że nie ma szans to odstaw leki już teraz, a jesli będziesz jeszcze łykać, to idź na wizytę 10dni po odstawieniu a nie od dzisiaj, bo może obędzie się bez zabiegu. Myślami jestem z Tobą :*
 
Do góry