reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej. To moje pierwsze podejście do invitro, jestem po punkcji czekam na transfer jutro, już wiem że 4 z 6 nie przeżyły. Znajdzie się ktoś kto miał podobnie i się udało mimo wszystko?
Hej!ja tez raz podchodziłam do in vitro w 2015. Mi z 6 przeżyły 3. Po 1transferze piękna córka, 2był teraz we wrześniu ale niestety nie powiodło się. 3transfer tydzień temu i jutro sprawdzam betę.
 
reklama
Są klasy 4A i 6A, z tego co czytałam dobrze rokują:) pracowałyście normalnie po transferze? Ja bym najchętniej leżała i się głaskała po brzuchu ale niestety nie da rady:)
ja bardzo dużo odpoczywalam i nie pracowałam przy 1udanym transferze. Przy drugim niestety nie mialam takiej możliwości i sie nie udało. Teraz po kolejnym "leżę i pachnę" i musi sie udać ;)
 
Są klasy 4A i 6A, z tego co czytałam dobrze rokują:) pracowałyście normalnie po transferze? Ja bym najchętniej leżała i się głaskała po brzuchu ale niestety nie da rady:)
Za pierwszym razem nie, chodziłam normalnie do pracy i sporo pracowałam i niestety się nie udało. Za drugim razem zapytałam dr czy zaleca zwolnienie l4 to powiedział że tak, że zaleca minimum tydzień, więc dużo lezalam.
 
Są klasy 4A i 6A, z tego co czytałam dobrze rokują:) pracowałyście normalnie po transferze? Ja bym najchętniej leżała i się głaskała po brzuchu ale niestety nie da rady:)

Pracowalam , nie wzkazana praca fizyczna , nikt ci gwarancje nie da aby lezec i transf udany


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No właśnie wiem, nie ma tak że jak się leży to się udaje a jak się pracuje to nic z tego. A ja już siedzę w domu od 3 tygodni bo inaczej bym nie dała rady jeździć co chwile do kliniki. Spróbuje pracować mam nadzieje że sobie nie zaszkodzę.
 
Do góry