reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

masia123 – leczę się u Bociana w Białymstoku i tam też podchodziłam do icsi, no a teraz musze poszukać jakiegoś dobrego Gina u mnie czyli okolice Wodzisław, Rybnik(woj.śląskie)
memories02-pogoda rzeczywiście nie sprzyja zdrowiu. Tesć ma już 3 antybiotyk. Aż boje się iść z nim przywitać po przyjeździe, może przewraźliwiona jestem.
anioleczek12341- niczym się nie martw będzie dobrze, a humorki no cóż jak to w ciąży…
Magdusia 31-dobrze, że jest ktoś kto pije kawke, bo miałam jakieś wyrzuty sumienia
gieniek – no to nie byłam sama bo już myślałam że coś dziwnego się przypałętało
 
reklama
Dziewczyny właśnie jedna koleżanka z listopadówek wkleiła tego linka:
PiS chce karać za in vitro. Do dwóch lat więzienia
No po prostu żenada!!!!!

Aniołeczek- teraz widzę, że to wkleiłaś:-), ale napiszę Wam fakt, bo tu się burzą,że INV to zabijanie życia, ale jak siostra żony kuzyna kilka lat temu w 5 miesiącu poroniła bliźniaki nikt nie chciał wyprawić pogrzebu!!!!!Bo to nie życie to embrion!!!!Ja teraz jestem w 5 miesiącu i ciągle myślę o tej Basi, przecież to już są normalne dzieciątka...:-(
 
Ostatnia edycja:
madmax78 - bardzo dobre opinie słyszałam o Panu doktorze Władysławie Gaweł w Żorach. Ja osobiście byłam u niego 1 raz, gdy zaczynaliśmy leczenie, jednak ze względu na słabe wyniki nasienia M, skierował na do kliniki. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.
 
masia...no oby sie lepiej przyjmowaly, bo kurde ja sobie chyba nie wybacze jak sie okaze, ze sie nie udalo przez crio...ehhh...to wszystko trudne strasznie jest...a powiedz mi kochana ty podchodzisz do calej procedury od nowa? skad bierzesz na to sile? podziwiam cie!!!:tak:

madmax...kochana super jakosc maluchow!! bardzo sie ciesze:-) a w ktorej dobie dostalas maluchy? teraz duzo odpoczywaj i dbaj o siebie, zeby maluchy odnalazly sie u ciebie w brzuszku :tak:

memories...trzymam kciuki za wizyte! na pewno nalicza ci duzo pecherzykow, czekamy na dobre wiesci!:tak:

anioleczek...ja to nie wiem co sie dzieje, bo mnie kilka dni nie bylo...ale czemu ty sie tak stresujesz? wiesz, ze ci nie wolno!

jestem totalnie wzburzona tym artykulem, czy ci ludzie nie wyszli jeszcze z ciemnogrodu? czy zawsze pis - sris bedzie robil problemy, powinni refundowac takie rzeczy a nie karac 2 latami pozbawienia wolnosci...to jakas masakra!! zeby to tylko nie wyszlo poza granice naszego panstwa, bo bede sie wtydzic za polskich rzadzacych wyjezdzjac gdzies z kraju...
 
Ostatnia edycja:
troszkę odbiegnę od tematu- przeglądałam właśnie serwis informacyjny... ten nasz rzad i PIS to są jacyś nienormalni... aż mi się ciśnienie podniosło! jakie oni bzdury wygadują, to się w głowie nie mieści i tylko mącą tym ludziom biednym w głowach... zresztą same zobaczcie:

PiS chce karać za in vitro. Do dwóch lat więzienia

ALE MASAKRA!!!! Ludzie nie mający zielonego pojęcia o in vitro, którzy gdzieś coś zasłyszeli i coś podpatrzyli...:szok:
 
miliaa - Podchodzę do całej procedury od początku, tylko tym razem długi protokół i zmniejszone TSH :-) Wcześniejszą porażkę próbuję sobie tłumaczyć, że nigdy nie wiemy jakie wobec nas są Boskie plany i ostatecznie będzie lepiej niż tego oczekujemy, choć bardzo trudno pogodzić się z porażką. No a po burzy zawsze świeci słoneczko!!!!
 
hej dziewczyny... ja czekam cierpliwie do poniedziaałku by zrobić HCG.Jak na razie nie mam typowych objawów.pobolewa mnie brzuch tak jak na @ ale spoko nie aż tak by brać NO spe.Nie nakręcam sie bardzo żeby później sie nie rozczarować.Oczywiście chodzę do pracki, bo inaczej chybabym oszalała:-D

Ból brzucha to bardzo częsty objaw :) Zapewne zwiastuje nadchodzącą wysoką,piękną betę :)))
Trzymam kciuki za Poniedziałek - będzie dobrze,głowa do góry :))))
 
Witajcie!
Czytam Was na bieżąco i trzymam kciuki za wszystkie!
U mojej koleżaneczki wszystko dobrze(tfu,tfu za lewe ramię),czuje się dobrze,wygląda promiennie,cera jak marzenie.W czwartek jedzie na USG.Nie możemy się doczekać.Jedno czy dwoje?Czy to już na pewno da się stwierdzić 25 dni po transferze?
Ciekawe co u Joweg?

Cieszę się,że Twoja koleżanka promienieje :) Ja o sobie tego nie mogę powiedzieć ;) - i to nie przesadzam,bo na około wszyscy mi mówią,że jestem bardzo blada,oczy podkrążone.... jeszcze tylko pryszczy brakuje do pełni szczęścia hihihi
Ja miałam pierwsze usg w 22 bodajże dniu po transferze i był widoczny pęcherzyk ciążowy,więc myślę,że i u Twojej koleżanki powinno być już coś widać. Powodzonka :)
 
reklama
Witam dziewczynki:-)
Dziękuje za trzymanie kciukow:-)
Po wizycie wszystko dobrze . Potwierdziła się Parka wiec super:-)
Dalej jest wielka różnica miedzy nimi i chłopczyk waży 350g a dziewczynka 200g czyli jest 2 tyg różnicy w rozmiarze miedzy nimi. Obydwoje jednak rosną prawidłowo choć oczywiście musiałam wysłuchać od lekarza rożnych opcji co do małej i jakiś niepokój jednak o nią jest i będzie. Nie jest to standardowa różnica jaka jest miedzy bluzniakami . Muszę być dobrej myśli ze uda mi sue do 37 tc donosić malenstwa w brzuszku bo wcześniej córeczka mogłaby mieć problem z przeżyciem bo będzie bardzo mała .
Trzymam za Was wszystkie kciuki ...
Pozdrawiam


Cieszę się,że z maluszkami wszystko ok :) Ja wierzę,że "Pani bąbelkowa" nie da za wygraną i spokojnie doczekasz JEJ narodzin :))) A kiedy podrośnie,to będzie jeszcze lać swojego braciszka ;))))) Tak więc o żadnych problemach nie myśl,bo jeszcze i Tobie później się dostanie za ten brak wiary ;))))
 
Do góry