reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kurczę to tak jak bym słyszała swojego M... on też nie chce wiecej próbować, tylko zabrać tą kruszynke co została i jak się nie uda to zamknąć ten etap życia za sobą... a ja tak bardzo pragnę dziecka drugiego... i też mam zamrożone 12 oocytow, rozmawialiśmy parę razy na ten temat ale on strasznie uparty jeśli chodzi o tą kwestię, on nie chce abym faszerowala się tymi lekami itp. Mam nadzieję ze tam transfer będzie tym szczęśliwym, ale wiem ze szanse są małe...bo kruszynka trochę leniwa i nie wiem czy da sobie radę :( :(

Rozumiem Cię doskonale - widzisz pozostaje nam wierzyć ze te ostatnie kruszyny dadzą radę [emoji30]. A jaki masz jeszcze na zimowisku?
 
A mialo byc tak pieknie...!
Moze maz sie jeszcze namowi jak juz nawet nie musicie przez procedure przechodzic. Kurcze uparciuch z niego, chociaz dalby Wam szanse tak do Twojej 40, oczywiscie jak Ty bedziesz chciala... :)
Dawaj go tutaj na forum pogadamy z nim!

On raczej nie z tych forumowych niestety, a może Ty swojego daj to tez go namówiony, a może urządzimy na mich zasadzkę w postaci spotkania dwóch rodzin i będziemy ich dręczyć żeby wykorzystać zamrożone jajeczka bo przecież nie będziemy musiały sie faszerować lekami a do crio podchodzić będziemy na naturalnych [emoji3]
 
Domięśniowo!!!??? ja teraz przy kolejnym transferze mam to brać:( po co tyle tych leków przeciwzakrzepowych???Masakra jakaś-nie wiem czy mój M to dżwignie....
Ogolnie jest to podanie podskorne ale na udzie duzo latwiej jest trafic w miesien bo nie masz tam tak grubej tkanki podskornej
 
reklama
Do góry