tamiza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2017
- Postów
- 1 451
Pewnie że taka powtarzasz od razu wynik?![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pewnie że taka powtarzasz od razu wynik?![]()
Ja pare dni temu robilam zastrzyk z ovitrelle i czulam sie dobrze, teraz tez. Ciezko stwierdzic czy to po lekach czy juz pierwsze objawy ciazy. Tylko troszke wczesnie by bylo ale kazda z nas jej inna.Zaczęłam się denerwować.
Brzuch mnie boli, nie mogę się wypróżnić i ciągle mi się odbija na wymioty.
Nie wiem co to może oznaczać ale obstawiam, że to reakcja po Ovitrelle.
Czy któraś z Was tak miała?
Były 2 badania : ocena stopnia uszkodzenia chromatyny plemnikow ej i to wyszło ok ale drugi :hba test wiązania z hialuronianem wyszedł źle 66 % a powinno być powyżej 80%A możesz napisać co Wam wyszło w tym badaniu Dna plemnika.
A ja juz po trzeciej nieudanej... "Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"Trzymam.kciuki napewno będzie to ten szczęśliwy . Kochane do 3 razy sztuka
brawo ty za podejscieA ja juz po trzeciej nieudanej... "Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
Będzie dobrze kochana wiara to jedyne co nam pozostałoA ja juz po trzeciej nieudanej... "Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
Dziewczyny a jeśli się nie uda z Waszymi jajkami (czego na razie nie bierzemy pod uwagę) to nie myślałyście o KD? ja jak podchodziłam do IVF to nie wiedziałam czy w ogóle mam jakieś komórki, bo albo brak owulacji albo iui nieudane i tak myślałam, że jak mam puste jajca to pewnie skorzystam z kd... tylko, że teraz wiadomo - z różnych przyczyn na razie nie biorę pod uwag dawstwa... przynajmniej dopóki mi się nie uda...
Zresetowalam mózg !! Urodze dziecko mojemu mężowi bez wzgledu na wszystko!! :-)) troszkę popilismy we dwoje, pogadalismy, póki co ja walczę za nas oboje ale mam nadzieje że do mnie dołączy :-))brawo ty za podejsciemusi się w końcu udać!!
Jutro o 13 mam dzwonić to napisze co i jak . Ale póki co całą w nerwach jestem choć staram się tego nie okazywac . Martwię się ze znowu będzie ta sama sytuacja , jeden zarodek i nic poza tym ....
Coś czuję ze będziemy razem brzuchate :-)))brawo ty za podejsciemusi się w końcu udać!!