Ja od początku mam 0,4 i żadnych takich objawów. Raz musiałam sobie w naczynko wbić bo trochę krwi mi poleciało ale nie mam aż takich jazd więc może
@tamiza zadzwoń jednak do lekarza.
U mnie na szczęście dzień przed transferem mąż wypucował pokój w którym teraz śpię takim antybakteryjnym płynem i w ogóle dużo go teraz używamy a jak na razie mam też ten komfort że nie mam w ogóle z chemią do czynienia. Mąż przejął te obowiązki przynajmniej na razie i staramy się żeby jak najwięcej rzeczy było tym antybakteryjnym i bezzapachowym czyszczone ale co do hybryd to rzeczywiście bardzo mi trudno się wypowiedzieć bo słyszałam za i przeciw i też słyszałam że zwykłe lakiery są gorsze a inni mówią że lepsze. Sama więc nie wiem. Ja na razie mam hybrydy jeszcze sprzed punkcji jak będę w ciąży na pewno lekarkę zapytam. To jak z farbowaniem włosów jedni mówią że szkodzi inni że to mit ale nie wiem czy warto ryzykować. Chyba najlepiej ekspertów zapytać.