reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Całe 8 dni leżysz? Podziwiam... Ja już nie mogę wytrzymać w łóżku...
Dodatkowo bardzo boli mnie głowa a APAP na mnie nie działa..
Mam nadzieję że szybko Ci przejdzie.
Kiedy betujesz? Miałaś blastke tak?

Nie całe 8 dni leże ale wiekszość czasu tak,ponieważ nie najlepiej sie czuje.
Miałam podanego jednego zarodka 3 dniowego.Lekarz kazał z betą czekac 14 dni czyli do poniedziałku.ale chyba w weekend jednak zrobie test. :)
 
reklama
A ja siedzę i czekam na wizytę przed gabinetem, mam nadzieje ze do transferu zostanę dopuszczona i wszystko będzie Ok, wyniki się poprawiły i nie jest najgorzej a myśle ze za tydzień półtorej będzie jeszcze lepiej.

Tak sie boje ze znowu noc z tego nie wyjdzie. Jak dzisiaj zobaczyłam przyjaciółki zdjęcie z córami zdałam sobie sprawę jak bardzo mi zależy, na codzień jakoś przy tej walce zapomniałam jak bardzo. [emoji30]
 
reklama
A ja siedzę i czekam na wizytę przed gabinetem, mam nadzieje ze do transferu zostanę dopuszczona i wszystko będzie Ok, wyniki się poprawiły i nie jest najgorzej a myśle ze za tydzień półtorej będzie jeszcze lepiej.

Tak sie boje ze znowu noc z tego nie wyjdzie. Jak dzisiaj zobaczyłam przyjaciółki zdjęcie z córami zdałam sobie sprawę jak bardzo mi zależy, na codzień jakoś przy tej walce zapomniałam jak bardzo. [emoji30]
Będzie dobrze! Ja Ci to mówię :D
 
Do góry