reklama
Trzymamy kciuki, ja punkcję miałam 16.10. Miałam tym razem szczęście bo z 5 komórek 4 byly dobre. Transfer z dwoma zarodkami miałam 18.10 . Dwa zostały nam jeszcze. My niestety za wszystko płacimy 100% i to nasze ostatnie podejscie.Staram sie być spokojna. Chodzę na spacery, odpoczywałam. Od dziś zaczęłam funkcjonować, byłam na wykładach a jutro wracam do pracy. Muszę coś robić do 30.10. Boje się kolejnego rozczarowania.
Trzymamy kciuki, ja punkcję miałam 16.10. Miałam tym razem szczęście bo z 5 komórek 4 byly dobre. Transfer z dwoma zarodkami miałam 18.10 . Dwa zostały nam jeszcze. My niestety za wszystko płacimy 100% i to nasze ostatnie podejscie.Staram sie być spokojna. Chodzę na spacery, odpoczywałam. Od dziś zaczęłam funkcjonować, byłam na wykładach a jutro wracam do pracy. Muszę coś robić do 30.10. Boje się kolejnego rozczarowania.
Trzymam kciuki
Dziewczyny ja 13.10 miałam punkcję a 16.10 transfer jednego zarodka 3 dniowego.Napiszcie proszę kiedy najwcześniej wykonać test np,sikacza ? Bo lekarz kazał bete robić dopiero 14 dni po transferze ale same rozumiecie ze nie jestem w stanie wytrzymać jeszcze tygodnia,ja juz wariuje i się martwie,bo bule brzucha i jajników mam jak na @![]()
Aguleczka 29 mi lekarz mówił że po punkcji mogą występować bóle podbrzusza do 10 dni. Też mam bóle jak na okres i przyzwyczaiłam się do nich . Nie biorę żadnych tabletek przeciwbólowych , tylko wszystkie przepisane przez lekarza, luteinę, dufaston , witaminy itd ,itd. Sikacza sobie podaruje. Ostatnio strasznie dużo mnie to kosztowalo a nerwy nie wskazane w naszym przypadku.
Dziewczynki ja jutro już wracam do pracy... Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce... Powrót do szarej rzeczywistości...![]()
Hej,Ja nie mogłam sie doczekać powrotu...przynajmniej nie walę beksy a nie lubię
reklama
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
ja miałam niziutkie wartości i w sumie beta spadła zanim jeszcze odstawiłam leki. @ przyszła jakoś po 2-4dniachHej,Ja nie mogłam sie doczekać powrotu...przynajmniej nie walę beksy a nie lubięIle trzeba czekac na okres po ciąży biochemicznej?-no kogo mam spytac jak nie Cię?
![]()
A ja jakoś nie mogę się zebrać na powrót... Zawsze stawiam sobie wysoko poprzeczkę a teraz się czuję jak człowiek porażka ;( Wolałam zacisze własnego łóżka
Podziel się: