Kto po in vitro?

[dżoasia]

Ja miałam teraz taka sytuacje bo aby podejść do kolejnej procedury muszę usunąć migdały bo ciągle choruje a żeby usunąć migdały musiałam usunąć zęba i teraz jestem na L4 bo mam stan zapalny po usunięciu zęba a termin usunięcia migdałów wstępnie mam na 2.11 ale już w pracy dali mi do zrozumienia żebym termin zmieniła bo za dużo tych zwolnień a to dla mnie oznacza że zamiast zacząć przygotowanie do kolejnego transferu zamiast w grudniu muszę przesunąć na koniec stycznia co mnie załamuje ale pracuje w banku gdzie stres jest na porządku dziennym i po każdym transferze biorę minimum 2 tygodnie zwolnienia a ostatnio nawet pomyślałam że dobrze jest wziąć tydzień przed aby się zrelaksować... Boję się że mnie zwolnia przez te L4

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

praca jest jak autobus - nie ta to następna. Jeśli myślisz, że te 1,5 miesiąca jesteś w stanie poczekać to ok, ale bez przesady - w końcu mamy teraz rekordowo niskie bezrobocie
tak szczerze to ja się nie przejmuję - w ciągu roku miałam 4x l4, łącznie 12 tygodni będzie czyli 3 miesiące, i też zamiast l4 po punkcji i transferach urlop, fakt, miałam sporo zaległego z tamtego roku ale wychodzi na to że nie było mnie łącznie przez 16 tygodni w ciągu ostatniego roku... do tego cały czas jakieś wcześniejsze urywanie sie lub spóźnianie... jednym słowem mamy z tym przewalone, ale już nie patrzę na to co robię, pracę jakąś w razie czegoś znajdę, choćby w biedro na kasie - jakis czas przekoczuję, jeśli by do tego musiało dojść

 

[Majtunia]

Więc Tak. Przeplakany wczorajszy cały dzień, dzisiaj połowa dnia. Rozwalony laptop na Amen. Mieszkanie wysprzatane. Pranie zrobione.

Wizyta ustalona . Za tydzien Wyjazd do Pl do kliniki po nowe leki , nowy plan działania.
Za 4 tygodnie powrót po kolejnego malucha!
Ostatni raz!!!!!.

 

[dżoasia]

Spokojne?? O kogo Ty pytasz, bo na pewno nie o moje dzieci[emoji6] [emoji6]Wariują na maksa. Ale to dobrze. Teraz niech wariują, oby po porodzie dały matce spokojnie żyć [emoji6] [emoji6] [emoji7] [emoji7]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

chodziło mi o to czy nie próbują odstawiac takich akcji jak ostatnio, ale skoro wariują w taki sposób jak powinny to cudownie!! :*

 

[Toska89]

tylko oni się boją, że jak zaczną mówić od razu np że zarodek taki i taki to zaraz spadnie milion pytań co to oznacza - tak jak tu temat zajął kilka str na wątku, a oni zamiast cierpliwie odpowiadać na pytania to wolą za następną wizytę od kogoś hajs zgarnąć...

Pewnie masz rację mój lekarz nic mi nie tłumaczy ale go rozumiem bo ona ma tyle pacjentów że jakby miał wszystkim tłumaczyć to 3 razy mniej osób by przyjął ale za to jest Pani embriolog która cierpliwie tłumaczy wszystko każdemu tylko ciężko się do niej dodzwonić [emoji2]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dżoasia]

No powiem wam że jestem z wami 3 dzień i jestem zachwycona jak dużo wsparcia i zrozumienia można tu uzyskać telefon mi nawet 1 dnia nie wytrzymuje przy odpisywanie i czytaniu na bieżąco forum... Dziękuję wam za to że tu jesteście i że ja mogę tu być [emoji4]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

też się cieszymy że jesteś - Ty i reszta dziewczyn, które ostatnio dołączyły, bo nasze kochane ciężarne już się szykują powoli do "odlotu" i niedługo nie będą dla nas miały tyle czasu w kupie raźniej jak to mówią

 

[Murawa]

Więc Tak. Przeplakany wczorajszy cały dzień, dzisiaj połowa dnia. Rozwalony laptop na Amen. Mieszkanie wysprzatane. Pranie zrobione.

Wizyta ustalona . Za tydzien Wyjazd do Pl do kliniki po nowe leki , nowy plan działania.
Za 4 tygodnie powrót po kolejnego malucha!
Ostatni raz!!!!!.

Oj, kochana ... trzeba wierzyć-tym razem się uda.
Trzymam kciuki!

 

[asinka89]

ojjj jeszcze mi dużo brakuje [emoji14] i nie chciałabym już tej swojej wiedzy pogłębiać... teraz ma się udać i koniec kropkaaa!!

napewno sie uda ja jestem tego pewna

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Toska89]

Ja też pracuję w banku ale udało mi się tak wszystko zgrać z urlopem że nie potrzebowałam l4 a na wizytę jechałam na 7 40 do kliniki wstając o 5 rano i później szybko do pracy na 9 pociągiem Godzina drogi. też bałam się brać l4 bo wiem jak na to patrzą ale po pozytywnej becie poszłam Odrazu na l4 z tym że po porodzie kończy mi się umowa i po Macierzyńskim nie mam Gdzie wracać.

No to wiem co czujesz co prawda mi się jakimś cudem udało dostać umowę na czas nieokreślony ale to niczego nie zmienia w bankowości jak cie nie ma to nie robisz planu a jak nie robisz planu to możesz już nie wracać po zwolnieniu i to jest przerażające

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Majtunia]

Mam pytanie. Klinika gwarantuje mi 3 zarodki. Dwa mi podano i dwa zostały bo w sumie miałam 4. A jesli żaden z 2 się nie rozmrozi prawidłowo to co wtedy skoro jeden jeszcze mi się należy wg. Umowy ?

 

[Toska89]

praca jest jak autobus - nie ta to następna. Jeśli myślisz, że te 1,5 miesiąca jesteś w stanie poczekać to ok, ale bez przesady - w końcu mamy teraz rekordowo niskie bezrobocie
tak szczerze to ja się nie przejmuję - w ciągu roku miałam 4x l4, łącznie 12 tygodni będzie czyli 3 miesiące, i też zamiast l4 po punkcji i transferach urlop, fakt, miałam sporo zaległego z tamtego roku ale wychodzi na to że nie było mnie łącznie przez 16 tygodni w ciągu ostatniego roku... do tego cały czas jakieś wcześniejsze urywanie sie lub spóźnianie... jednym słowem mamy z tym przewalone, ale już nie patrzę na to co robię, pracę jakąś w razie czegoś znajdę, choćby w biedro na kasie - jakis czas przekoczuję, jeśli by do tego musiało dojść

Wiem że macie rację ale psychicznie jest ciężko mi jakoś postawić na swoim... Powtarzam sobie że 1,5 miesiąca to nie długo ale rozumiem i co wam chodzi i wiem że mówicie mądrze [emoji2] do końca tygodnia podejmę decyzje

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom