reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Jestem po podglądaniu jajek, cóż wystartowały z rozmachem wielkościowym, ale szału co do ilości nie ma.Tak mnie ciągną jajniki myślałam,że będzie ich więcej a tu co mniej niż ostatnio 6 . Mam nadzieją,że tym razem połowa nie będzie pusta bo oszaleje ze złości, bezradności a później zamkną mnie w wariatkowie i wtedy przyniosę zwolnienie od psychiatry, że nie mogę się zajmować chorymi.
Pozytywnie nastrajam się ,że tym razem tak nie musi być, oby nie było też gorzej bo .........
Gdybym miała trochę mniej latek nie czułabym takiej presji, a tu co niedługo 40 i menopauza mnie zastanie.

Ważne, żebyś wśród tych komórek (nawet jeśli nie będzie dużej ilości) znalazła się ta jedna, która się dobrze zapłodni i da upragnione szczęście.
 
reklama
Rozumiem, że nie chcesz stracić pracy, ale czy warto ciągle coś przekładać , odkładać.......
Ja na swoim przypadku powiem nie warto czas leci szybko, czasem za szybko....................

Jestem tego samego zdania! Nie warto czekać ,przekładać...czas ucieka zbyt szybko...Ok,praca jest ważna ale co z tego,że mam fajna robotę za dobre pieniądze-jak nie mam tego co tak NAPRAWDĘ się liczy dla mnie... nie odkładaj! Ja strasznie żałuję,że tak długo odkładałam temat dziecka...zawsze myslałam,że mam jeszcze czas...
 
no u nas nie mamy dostepu do embriologa .. dziwne to dla mnie .. mam kontakt tylko z ginekologiem .. zaczyna mnie to wszystko denerwowac bo wy wszystko macie na tacy a ja czuje jakby mnie w jajo robili .. i dziwne to wszystko ..

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Zapytaj na nastepnej wizycie. Napewno Ci powiedza. Ja zadnych dokumentow tez nie dostalam ale poczytalam w necie o rozwoju blastek i na kolejnej wizycie dopytalam. Lekarka pokazala mi cala karte i juz wiem, ze przy pierwszej donoszonej ciazy mialam blastke 4aa, teraz przy biochemicznej 5ba i jeszcze zostaly mi dwa mroziaczki tez 5ba i 5ab. Wszystkie byly mrozone w 5 dobie.
 
Rozumiem, że nie chcesz stracić pracy, ale czy warto ciągle coś przekładać , odkładać.......
Ja na swoim przypadku powiem nie warto czas leci szybko, czasem za szybko....................
Szczerze nie wiem jak postąpić ciągle ciśnienie w pracy też mnie już wykańcza [emoji22] wiem że musiałam to wszystko odłożyć ze względu na te migdały ale chciałbym zacząć się przygotowywać w grudniu a nie w styczniu tym bardziej że ja mam zawsze długi protokół... Powiem wam że mam straszny mętlik w głowie i nie wiem jak postąpić mam mało czasu bo zostały 2 tygodnie do ewentualnego wycięcia migdałów

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jestem tego samego zdania! Nie warto czekać ,przekładać...czas ucieka zbyt szybko...Ok,praca jest ważna ale co z tego,że mam fajna robotę za dobre pieniądze-jak nie mam tego co tak NAPRAWDĘ się liczy dla mnie... nie odkładaj! Ja strasznie żałuję,że tak długo odkładałam temat dziecka...zawsze myslałam,że mam jeszcze czas...
my to samo odkładalismy dziecko a bo czas mamy trzeba sie wyszalec a trzeba sie dorobic.. i co po 7 latach maz ciezko chory bo tyrał jak głupi w pracy a ja nie moge zajsc .. zostało in vitro 9 lat odwlekalismy :(... gdybym mogła cifnac czas odrazu po slubie bym zaczeła sie starac...

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiesz wydaje mi się że zostawiamy tam tyle kasy że powinniśmy wszystko mieć wytłumaczone to jest zbyt poważna procedura żeby pacjenta nie informować o tak ważnych kwestiach jaki typ zarodka jest podany itp. ale takie jest moje zdanie

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
tylko oni się boją, że jak zaczną mówić od razu np że zarodek taki i taki to zaraz spadnie milion pytań co to oznacza - tak jak tu temat zajął kilka str na wątku, a oni zamiast cierpliwie odpowiadać na pytania to wolą za następną wizytę od kogoś hajs zgarnąć...
 
Zapytaj na nastepnej wizycie. Napewno Ci powiedza. Ja zadnych dokumentow tez nie dostalam ale poczytalam w necie o rozwoju blastek i na kolejnej wizycie dopytalam. Lekarka pokazala mi cala karte i juz wiem, ze przy pierwszej donoszonej ciazy mialam blastke 4aa, teraz przy biochemicznej 5ba i jeszcze zostaly mi dwa mroziaczki tez 5ba i 5ab. Wszystkie byly mrozone w 5 dobie.
zapytam napewno .. :)

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
no my tez dostalismy ale i tak pomocy nie było a tłumacz jako tako tłumaczył wiesz jak jest nikt nie pomorze a rozpowiadac tez nie chcielismy.. ale ciesze sie ze teraz mam z kim skonsultowac wyniki czy cos... normalnie ty jestes wszechwiedzaca :)

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
ojjj jeszcze mi dużo brakuje :p i nie chciałabym już tej swojej wiedzy pogłębiać... teraz ma się udać i koniec kropkaaa!!
 
Jestem po podglądaniu jajek, cóż wystartowały z rozmachem wielkościowym, ale szału co do ilości nie ma.Tak mnie ciągną jajniki myślałam,że będzie ich więcej a tu co mniej niż ostatnio 6 . Mam nadzieją,że tym razem połowa nie będzie pusta bo oszaleje ze złości, bezradności a później zamkną mnie w wariatkowie i wtedy przyniosę zwolnienie od psychiatry, że nie mogę się zajmować chorymi.
Pozytywnie nastrajam się ,że tym razem tak nie musi być, oby nie było też gorzej bo .........
Gdybym miała trochę mniej latek nie czułabym takiej presji, a tu co niedługo 40 i menopauza mnie zastanie.
jak 6 to jeszcze nie jest źle. Mam nadzieję, że teraz idą na jakość a nie ilość i we wszystkich będą ładne komóreczki :* kiedy następna wizyta? a wiesz jakiej wielkości są?
 
reklama
No powiem wam że jestem z wami 3 dzień i jestem zachwycona jak dużo wsparcia i zrozumienia można tu uzyskać telefon mi nawet 1 dnia nie wytrzymuje przy odpisywanie i czytaniu na bieżąco forum... Dziękuję wam za to że tu jesteście i że ja mogę tu być [emoji4]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja też pracuję w banku ale udało mi się tak wszystko zgrać z urlopem że nie potrzebowałam l4 a na wizytę jechałam na 7 40 do kliniki wstając o 5 rano i później szybko do pracy na 9 pociągiem Godzina drogi. też bałam się brać l4 bo wiem jak na to patrzą ale po pozytywnej becie poszłam Odrazu na l4 z tym że po porodzie kończy mi się umowa i po Macierzyńskim nie mam Gdzie wracać.
 
Do góry