reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

W pracy wiedza od początku, bo moja praca wiążę sie z dźwiganiem. Wszyscy mi pomagają jak mogą. Co do lżejszej zmiany to nocki właśnie są najlżejsze. W nocy dziadki śpią a w dzień co chwila ktoś coś chce.
Dobranoc
 
reklama
Katee82 - Ja tak miałam po ostatniej nieudanej próbie , tzn krótki okres a po kilku dniach plamienia przez ok 1 tydz. Poleciałam do lekarza bo nigdy wcześniej tak nie miałam i lekarz powiedział że organizm sam się powoli oczyszcza i nie ma się czym martwić. Gdyby jednak plamienia trwały więcej niż 14 dni wówczas dałby mi leki wspomagające oczyszczanie , ale samo naturalnie się oczyściło więc myślę , że nie ma większych powodów do stresu. Po prostu organizm odreagowuje po tych wszystkich lekach. Będzie dobrze , pa.


Aduś - strasznie mi przykro , nawet nie chce sobie wyobrażać przez co przechodzicie. Zbieraj siły kochana.

Malwisia - Witam na forum. Powiedz mi dlaczego tylko na 1 iui poprzestaliście ?
Jeżeli chodzi o koszty to są granice 10-14 tys. w zależności od ilości leków , a kolejne podejścia to niestety to samo w przypadku gdy nie ma się zamrożonych zarodków. Łatwo nie jest , wieczne oczekiwanie na coś ale wszystko jest do przejścia. Dasz radę , życzę powodzenia.
 
Katee82, sadze,ze dziewczyna maja racje. Organizm sam sie oczyszcza i dochodzi do rownowagi. Ja te moje ostatnie plamienia, ktore mam traktowac jak @ tez mialam dziwne. Trwaly 2 popoludnia i 3 dni. Pozniej 4 dni nic a nastepnie mialam wlasnie takie bordowe plamienia 2 dni zaraz po odstweiniu lekow. Teraz ciagle czekam na @, cos mnie tam zaczyna pobolewac od wczoraj.Zobaczymy kiedy laskawie przyjdzie @. Mam tylko nadzeje, ze w terminie, ktory sobie wyliczylam, czyli gdzies za tydzien.

Aduś, jest mi bardzo, bardzo przykro :-( To musi byc ogromny cios.Trudno znalezc slowa pocieszenia. Wszystkie sie tutaj wraz z Toba cieszylysmy a teraz razem smucimy. Brak jajowodow jednakze nie przekresla dalszych staran i to jest ten punkt pozytywny, ktorego trzeba sie trzymac.Trzymaj sie kochana, mam nadzieje,ze rekonwalescencja nie bedzie trwac dlugo i szybko bedziesz mogla podejsc do kolejnej proby.buziaki

Malwisia, witaj na pokladzie ;-)

Dziewczyny , chcialam sie tylko Was podpytac, jak wyglada podejscie do criotransferu. Nie wiem,czy nie isc teraz na konsultacje do lekarki, bo pozniej mnie nie bedzie przez 3 tygodnie. A jesli trzeba brac jakies leki? Doradzcie prosze.
 
Elala,Aniołeczek,Marcikuk dziękuję bardzo,że o mnie pytacie-kochane moje:tak: od pechowego Dnia Dziecka przestałam krwawić, nawet nie plamię,więc nie wiem,co tam w środku się dzieje. Podglądanie mam w czwartek,więc zobaczymy, czy krwiak się zmniejsza-bardzo bym chciała! Nasiliły mi się natomiast objawy ciążowe, odkąd się obudzę zaczynam wymiotować,choć nie za bardzo jest czym, potem napiję się ciepłej herbatki i nadal mi niedobrze-nawet się cieszę,że mam te wymioty,bo chyba z dzieciakami wszystko ok, skoro mam te objawy?!Leże sobie,oglądam filmy,brzuch pobolewa,ale dajecie mi tyle siły,że jestem dobrej myśli:tak:
Aduś aż się popłakałam, jak przeczytałam twój wpis-kurna mać jakie to wszystko niesprawiedliwe:-( dobrze kochanie,że w porę odkryłaś,że to ciąża pozamaciczna,bo jak zarodek rośnie to może przerwać jajowód i wtedy krwotok i okropny ból. Może też ta beta była taka dziwna, przez to wszystko,że on nie mógł się w macicy zagnieździć a potem się zagnieździł w jajowodzie?!biedactwo ty moje, teraz już nie będzie ryzyka,że źle się zagnieździ,więc bardzo mocno Cię przytulam i proszę walcz nadal!!
Lola216 to cudownie,że parka, Boże to moja marzenie,żeby była dziewczynka i chłopiec:biggrin2: ponieważ papuguję Cię od początku to teraz też chcę ściągnąć płeć:tak: U mnie na razie idą łeb w łeb-jest niewielka różnica we wzroście,więc nie wiem,czy moje marzenie się spełni. Słuchaj niunia jest mniejsza,ale dziewczynki są z reguły małe i drobne,więc skoro jest tydzień różnicy w ich zagnieżdżeniu to wielkość co do tygodnia powinna być w normie?! Na pewno wszystko będzie dobrze i wspaniale,że masz dobrą opiekę.
Onlyone no po prostu czad!!!Beta jest piękna:tak:
Meg ja podchodziłam w Invicta Warszawa, udało się za pierwszym razem-wybrałam Invictę ze względu na Program "In vitro do Skutku". Novum też ma bardzo dobre wyniki,więc myślę,że Kliniki są porównywalne jeśli chodzi o jakość obsługi. Moja lekarz prowadząca jest bardzo dobrym wspaniałym specjalistą i ma najwyższy odsetek udanych transferów w Invicta, jest natomiast niezbyt miła i nastawia zawsze na najgorsze,dla osób wrażliwych-nie polecam.
Ela-K i Zosia witam was tutaj serdecznie na naszym forum! Zosiu u nas podobna sytuacja, ja mam leciutką niedoczynność, TSH max 3.2, lekką hiperprolaktynemię czynnościową, mąż nasienie ok tylko morfologia kiepska, pierwszy wynik 5% prawidłowych plemników, drugi po faszerowaniu przeze mnie witaminami 10% prawidłowych plemników. Nie udawało nam się naturalnie prawie 2 lata, nawet mieliśmy jedną IUI i klops. Lekarze przyczepili się do mnie,że być może mam endometriozę,bo miałam bolesne miesiączki i jakieś lekkie zrosty na więzadłach krzyżowo-macicznych,dostałam skierowanie na laparo,ale jej nie zrobiłam-od razu zdecydowaliśmy się na ICSI i jak narazie gdyby nie krwiak(niezależny od procedury) udało się za 1 razem. Ela-K wg mnie twoja beta jest ładna, kiedy idziesz na następną?
Jo.M. ładny masz ten progesteron;-) ja bym zrobiła betę,żeby sprawdzić,czy magia zadziałała! Naprawdę mocno trzymam kciuki za powodzenie:tak:
Miliaa a Ciebie zostawiłam sobie na deser;-) ciągnięcie w jajnikach to bardzo dobry znak, jajeczka rosną i leki działają! Wyhodujesz ich na pewno sporo-dobrej jakości i będziesz miała do wyboru do koloru. Patrząc na twoje piękne AMH to nie może być inaczej:biggrin2: a przypomnij mi-ty masz torbielkę na jednym jajniku?Chyba mieli ci ją odessać przy pick up'ie?
 
Aga, A wiec tak, jedz spokojnie na swoj urlopik i poki co sie nie martw. Jezeli bedziecie brali pod uwage kriotransfer w cylku wspomaganym hormonami no to pierwsze leki bedziesz miala dpiero po 3 @ od ostatniego IVF. nie wiem jak to u ciebie wypadnie dokladnie ale musimy co najmniej 2 @ odczekac a dopiero pzy 3 zglosic sie do lekarza. wtedy od 21 dnia cyklu bierze sie leki (tabletki spraye lub zastrzyki - zalezy od kliniki). Z tego co wyczytalam wyciszenie trwa okolo 2 - 3 tyg potem przygotowania macicy do ok 2 tyg i transfer snizynek :-).
jednakze to sa procedury u nas na wyspach i tak naprawde nie sadze azeby na kontynencie bardo sie roznily.
Spokojnegio urolopiku zycze.
 
gieniek - No to raczej super wiadomości:-). Cieszę się , że nie plamisz , a wymiotów życzę Ci ile wlezie , bo to dobry znak. Czekam na nowe wiadomości od Ciebie.
No i nie dziękuję za kciuki , ale trzymaj je mocno;-)

agapl - Wiesz co ja bym się chyba wybrała do lekarza , żeby ze spokojem wyjechać. Nie wiem jak u Was crio wygląda , ale ja miałam tak że dostałam leki tylko , że coś mi się poprzestawiało i wcześniej @ dostałam i lekarka przygotowała mnie do crio na cyklu naturalnym.
 
Witam nowe staraczki invitrowe!! :tak: pytajcie o co chcecie i nie wstydzcie sie, bo tu dziewczyny sa przecudowne i na wszystkie pytania odpowiadaja bardzo skrupulatnie i pomagaja na kazdym kroku!

Adus...jejku, ale sie narobilo, kurde...powtorze po dziewczynach, ze to wszystko mega niesprawiedliwe jest...tule cie mocno i trzymaj sie !! :*

a przy okazji co tam u ciebie Roxii, jak nas podczytujesz to daj znac co tam u ciebie!

Miliaa a Ciebie zostawiłam sobie na deser;-) ciągnięcie w jajnikach to bardzo dobry znak, jajeczka rosną i leki działają! Wyhodujesz ich na pewno sporo-dobrej jakości i będziesz miała do wyboru do koloru. Patrząc na twoje piękne AMH to nie może być inaczej:biggrin2: a przypomnij mi-ty masz torbielkę na jednym jajniku?Chyba mieli ci ją odessać przy pick up'ie?
gienius to jak nasilaja ci sie objawy ciazowe to BARDZO DOBRZE!! zawsze wszystkie dziewczyny mi powtarzaja, ze im silniejsze objawy tym bardziej to swiadczy o tym, ze dzidzie zdrowiutkie i silnie!! a ciotka miliaa cieszy sie bardzo z tego!!:tak:
no wlasnie z tymi jajnikami to jest tak, ze chyba zaczely pracowac, bo nawet brzuch mi wzdelo, a ja zazyczaj brzuch mam plaski, teraz troche sie zrobil napompowany...juz niedlugo wtorek, podgladniemy, zobaczymy:tak:
a co do torbielki to nie jest taka sobie mala torbielka, tylko torbiel 5cm na prawym jajniku, szef mowi, ze damy sobie z tym jakos rade, chociaz nie byl pocieszony, ze torbiel taka duza...dzieki Bogu znajduje sie ona w takim miejscu, ze dotep do jajeczek jest a to juz pozytywna wiadomosc:tak: co do odsysania to jeszcze nie wiadomo, caly czas sie zastanawiaja, bo wtedy zwieksza sie ryzyko zakazenia MNIE...wiec zobaczymy pewnie przed sama puncja...ehhh, powinno mnie to przerazac, ale jakos dziwnie spokojna jestem...:confused2:
 
gieniek super! Trzymam kciuki, zeby zadnych plamien juz nie bylo! Niech Twoj maz zaopatrzy cie w filmy :)
marcikuk uwazaj tam na siebie w pracy! Ja chcialabym juz wrocic, ale sie boje... Za duzo do stracenia, a gdyby cos sie stalo tfuuu tfuuuu to pewnie mialbym do siebie pretensje, ze przez moja nadgorliwosc. Jeszcze troche posiedze w domu... Nie powiem, ze kasa przydalaby sie, ale chyba wole pol chalupy na ebay'a niz ryzykowac.
 
reklama
gienus - no to ty sobie filmy ogladaj i mozesz mi polecic jakis fajny. Ja sie w koncu dodzwonilam do lekarza i mam zwolnienie, niech mi zaplaca za tydzien lezakowania, marnie bo marnie ale na waciki bedzie ;-)Bardzo sie ciesze ze wymiotujesz, wymiotuj sobie nadal, przynajmniej wiemy ze dzidziusie maja sie swietnie.

miliaa - no to niech ci ten brzusio puchnie tylko nie za bardzo zeby sie nie przepompowal. Produkuj garsc jajeczek abys miala z czego wybierac ( a raczej embriolog)

Onlyonce - ja po transferze 3 tyg w domu siedzialam, dwa sobie wzielam zeby spokojnie czekac na wynik, a po wyniku jeszcze tydzien by ochlonac bo w glebokim szoku bylam. Predzej czy pozniej musialam do pacy wrocic. Gdybym mogla to bym juz siedziala, ale nma wozek pdwojny trza zbierac. Chociaz dumny dziadzius powiedzial ze on kupi.

Siostra moja mnie ochrzanila ze w ciazy hjestem na wolnym a wczas wstaje ale jak mam sie wysypiac skoro siusiu mnie budzi???? A jak juz wstane to na forum lece co slychac. No a teraz to w lozku juz chrapiacy emek jest bo z p-racy wrocil wiec mnie kanapa zostala. Ide sobie snaidanie zrobic, dzisiaj dzieci nabialem mam zamiar nakarmic.
 
Do góry