reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

hej dziewczyny - kolej na mój dramat... mialy byc bliźniaki a wyszła ...... ciąża pozamaciczna! koniec szczescia... wyciete oba jajowody, prawy z zarodkiem, lewy z wodniakami.... trauma... Kolejne podejście za min 3 miechy... nie wiem co z tego teraz wyjdzie .... załamana...
 
reklama
Marcikuk no to cieszę się że nie jestem sama w tych odczuciach, i dosłownie tez takie fazy przechodziłam. Nawt kiedys mojemu M. czytałam forum żeby pokazać że nie tylko ja tak cierpię, płaczę. Zrozumiałam. Wógóle jest dla mnei wielkim wsparciem. Zapomniałam dodac że M ma jeden parametr słaby, wszystkie paramtery książkowe oprócz morfologii, jedyne 10 proc, ale tu w UK oczywiście stwierdzili, że wynik wystarczający na naturalne poczęcie. u mnie hormonki w normie, cykle regularne, jajowody drożne, jedyne co to lekka niedoczynnosć tarczycy. TSH 2,7 obecnie, nigdy nie miałam powyżej 4, więc dla GP jestem okazem zdrowia a w POlsce endokrynolog kazała mi to leczyć i biore sobie tyroxyne wg zaleceń polskiego lekarza. No i osttanio prolaktyna wyszła mi az 40 ale miałam duzo stresu bo zawsze wczesniej miałam okolo 18.

A skierowanie dostalismy do Bourn Hall koło Cambridge, to tam doszło do pierwszego zapłodneinia invitro także jestem pełna nadzieji.

Pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuje za przyjęcie.
Elu uwierz że jest wiele ciąż z mrozaczków i Tobie też się uda. Trzymam kciuki, zreszta za każdą z was i gratuluje cudownych ciąż.
 
Zosia - tak nam tez powiedziano ze mamy szanse na ciążę naturalna. Ze mna jest dobrze, emek ma slabe nasienie - liczebność dobra ale cos nie za ruchawe i żywotność słabsza. Trzeba byc dobrej myśli i wierzyć ze sie uda.

Adus - cholewka jasna nie wiem dziewczyno co ci napisać. Cokolwiek napisze nie ułatwi ci przejścia przez to. Tule cie mocno. Bardzo ale to bardzo mi przykro. Jestem z tobą. Totalnie mnie przybiłaś ta wiadomością. Moge sobie tylko wyobrazić co teraz czujesz.
 
Adus - tak mi przykro. Tym bardziej , ze tak sie juz cieszylas ta ciąża i my tez a tu taka przykra niespodzianka . Trzymaj sie kobitko mocno i mam nadzieje, ze następne podejście okaże sie szczęśliwe .
 
zosia a czy my sie nie znamy z innego forum???? bo tak jakos sobie przypomnialam ze byla tam taka zosia ktora miala jutro do cambridge na konsultacje jechac he?
 
Ostatnia edycja:
reklama
adus - az mi serce stanelo jak czytalam Twoj post. Nie moge uwierzyc. Trzymaj sie kochaniutka, przytulam Cie mocno.:-(
To dobrze ze myslisz juz o nowym podejsciu, ;-*
 
Ostatnia edycja:
Do góry