reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hejka!!
Jak sie macie ?? Ktory Tydz ? Dawno mnie nje bylo [emoji847]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Hej[emoji4] ja tez coraz mniej jestem na forum, nie ogarniam juz tylu wpisów [emoji33].
Czujemy sie dobrze, to juz 15t4d płci jeszcze nie znamy[emoji30], wczoraj czesto czulam takie dziwne skrobanie albo jakby babelki pekaly w brzuchu i tak sie zastanawiam czy to nie moja kruszynka tak bryka juz sobie[emoji7]. A jak twoja przeprowadzka? Jak malenka zniosła nowe otoczenie[emoji86]
 
reklama
Bardzo bym chciała być takim przypadkiem... brudnym przypadkiem..... a na tętno powiedział,ze poniżej 70 to można cos przypuszczać i sie martwic, teraz te dwa tygodnie powinny wszystko wyjaśnić, czy maluszek da radę [emoji58]



"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Jak byłam w ciąży to usłyszałam że serduszko też musi nabrać rozpędu różnie bywa więc się nie martw na zapas po swoich doświadczeniach wiem że stres nie jest dobrym sojusznikiem na początku ciąży mam nadzieję że tobie się uda... U mnie heppy endu nie było ale u ciebie będzie na pewno i musisz w to wierzyć

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Spokojnie, z mrozaczkow dziewczyny też zachodzą i statystyki wcale nie są mniejsze :)
Martwi mnie jeszcze jedna sprawa w trakcie punkcie miałam obniżone żelazo czy to może mieć wpływ na powodzenie? Oczywiście po pierwszej straconej ciąży mocno pracuje nad poziomem żelaza (stwierdzono mi anemia) ale zastanawiam się czy to przy punkcie niskie nie ma wpływu na problem z rozwojem maleństwa

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No właśnie myślimy o rodzeństwie...ale nie chciałabym tego wszystkiego jeszcze raz przechodzić... Inaczej jest jak się próbuje nie mając dzieci, a inaczej jak myśli się o tym wszystkim jak już dziecko jest. Tak mi się wydaje.
Ale historię opisałam ponieważ ja sama dowiedziawszy się tylko o jednym zarodku poszukiwałam takich historii, które dałby mi nadzieję.
 
No właśnie myślimy o rodzeństwie...ale nie chciałabym tego wszystkiego jeszcze raz przechodzić... Inaczej jest jak się próbuje nie mając dzieci, a inaczej jak myśli się o tym wszystkim jak już dziecko jest. Tak mi się wydaje.
Ale historię opisałam ponieważ ja sama dowiedziawszy się tylko o jednym zarodku poszukiwałam takich historii, które dałby mi nadzieję.
a ile ma Wasze maleństwo ?? Fakt trudniej podjąć decyzję jak już jest dziecko w domu aby od Nowa przystąpić do in vitro. My się jednak zdecydowaliśmy ale teraz jakbym jeszcze raz miała przechodzić punkcje i hiperstymulacje to bym chyba się mocno zastanowila... przy dziecku ciężko wszystko zorganizować. Nawet teraz odpoczywam jak syna nie ma a jak jest to staram się też nie wysilać ale cóż czasami się nie da...Tak jak wczoraj musiałam go ewakuować z mebli bo utknął. Mąż jeździ tirami chciałby być teraz w domu ale trzeba zarabiać bo in vitro bardzo dużo kosztuje...[/QUOTE][/QUOTE]
 
reklama
Hej[emoji4] ja tez coraz mniej jestem na forum, nie ogarniam juz tylu wpisów [emoji33].
Czujemy sie dobrze, to juz 15t4d płci jeszcze nie znamy[emoji30], wczoraj czesto czulam takie dziwne skrobanie albo jakby babelki pekaly w brzuchu i tak sie zastanawiam czy to nie moja kruszynka tak bryka juz sobie[emoji7]. A jak twoja przeprowadzka? Jak malenka zniosła nowe otoczenie[emoji86]
Maleństwo zaczyna mamusie kopać w brzuszek... na początku poczujesz takie łaskotanie w później już konkretne kopniaki ;)
 
Do góry