reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hejka!

Loitka!
trzymam mocno kciuki za Twoje powodzenie!!!!

Beta!
Chyba już mogę Ci pogratulować? Tylko nie mam jeszte tej pewności że mogę cieszyć się razem z Tobą. Myślisz że mogę już w piątek zrobić betę hcg? Nie będzie za wcześnie? Pod warunkiem że nie będę jeszcze miała @. U mnie to jest mylące,( po wcześniejszych inseminacjach @ mialam sporo czasu po 2 tygodniach - i były to złudne nadzieje, tylko po in vitro jakoś wcześniej niż 2 tyg). Zwykle u mnie cykl trwa nawet do 40 dni. A na dodatek przeziębiłam się. Głos już straciłam, katar mam i boję się cokolwiek wziąć od przeziębienia.


Oj nie gratuluj, ja tu sobie tylko wypisuje co mi tam akurat hormony podpowiedzą, a że burzę mam w sobie niezła, totez wszystkie nastroje juz przerabiałam...

Nie wiem co myślec, boję sie lecieć na tę betę za wczesnie a potem się zapłakiwać...
Pewnie wyczekam jeszcze te 2 dni do piatku i zobaczymy.

Jestem co prawda dobrej myśli przez te bóle a'la miesiączkowe, ale z tego co czytam to może oznaczać wszystko...

Po prostu bardzo chcę wierzyć w powodzenie, ale jestem też realistką i jak cos to pamietam o moich maluchach na zimowisku, które może trza będzie stamtąd odebrać :)

No nic, trzymajmy za siebie nawzajem kciuki.
A co do twojego testu w piatek- chyba zrob też, co nie? bo dziewczyny tu piszą że już 8-9 dnia robiły teścik i juz znały dobre wiadomości, więc ten w moim i twoim wypadku 12 dzień to już chyba powinno być wiadomo, nie?...

Jak ty się czujesz?
 
a my walsnie wrocili z biopsji... znalezli jakies tam plywaki wiec zobaczymy ile bedzie. dzisiaj po znieczuleniu to one padniete i sie ruszac nie chca. zobaczymy jak jutro beda wygladaly

Passion
co do morfologii i jakosci. morfologia ma jakies tam znacznie ale niewielkie, im silniejszy i mobilny plywak tym niby lepiej. ale morfologie to i przy ICSI oceniaja, nie trzeba IMSI do oceny morfologii. powiedziano nam ze moj przy 1szej biopsji mial ladne plywaki, bardzo zwawe, za drugim razem byly jak mlotkiem walniete i sie ruszac nie chcialy. teraz zobaczymy

Matylda
masz fsh podobne do mojego. ponizej 8 to jest jeszcze dobrze i nie ma zadnych zmartwein

Beta
ja po kosciach czuje ze Ty mamusia juz jestes i piatkowa beta wyjdzie pozytywnie

Kahaa
twoje zarodki slabiutkie ale jeden skubaniec zwyciezca wystarczyl zeby cel zaliczyc. super.... takie historie pokazuja ze i owszem - jakosc zarodka najwazniejsza ale nawet slabiuchne daja rade wiec nigdy tracic nadziei nie mozna
 
Ostatnia edycja:
Lolitka,
ściskam te twoje kości :) obyś rację miała...

Dziś znów niezły ból nak na @, pocę się cała, i doszedł ból kości ogonowej. To chyba dobrze, nie?...
Piersi nie bolą nic cholera, chyba sobie muszę wmówić na lepsze samopoczucie :-)
 
Beta!
Załatwiłam się na całego. Mam zapchany nos, mega katar, chrypę i lekką tempę. Leże w łóżeczku i zdrowieję. Robię sobie tylko inchalację ale tabletek żadnych nie biorę.
Co do objawów pożądanch to już żadnych nie mam. Ani bólu brzucha, cycki już nie są tak obrzmiałe i już prawie ie bolą. Beta a Ty badani hcg robisz za własną kasę czy masz skierowanie. Ile kosztuje oznaczanie hcg?
 
BETA

powiedz mi, co Ty Beta robisz po tym transferku, leżysz, siedzisz? co jesz i co pijesz?

A ja sobie nic nie robię :)

Ale tak na serio to poleżałam ze 2 dni z książką w łóżku, chodziłam tylko na krótkie spacerki, a właściwie dreptałam bo trochę pokłuwało w jajnikach. Po kilku dniach wróciłam do pracy, ale że mam nienormowany czas, mogę być w biurze tyle ile uznam za stosowne. Więc sobie troche poluzowałam i owszem pracuję, ale głównie w domu, więc stres mniejszy itd.

Dieta: zawsze mam niezłą, nie przepadam za wędlinami i kotletami w panierce czy ziemniakami, więc kasze, ryż, mnóstwo przetworów mlecznych, żadnych gotowych sosów czy półproduktów, ale ja tak zawsze jadam więc nic nie zmieniłam.
Objadam się też orzechami brazylijskimi i pestkami dyni i świeżym ananasem- ale te wszystkie rzeczy dziewczyny tu poleciły na forum. Zapytaj Lolitkę- jest tutejszą specjalistką i wie który składnik jest ważny przy zagnieżdżaniu zarodka :)
No i piłam wodę- ze 3 l. dziennie, jak mi juz nie wchodziła to soki i mleko. Do teraz staram sie wypić 1,5l wody dziennie oprócz kawy i kilku herbatek dziennie. Ta woda bardzo ważna żeby hiper nie dostać, więc sie koniecznie zmuszaj. Powodzenia!!!

Beta!
Załatwiłam się na całego. Mam zapchany nos, mega katar, chrypę i lekką tempę. Leże w łóżeczku i zdrowieję. Robię sobie tylko inchalację ale tabletek żadnych nie biorę.
Co do objawów pożądanch to już żadnych nie mam. Ani bólu brzucha, cycki już nie są tak obrzmiałe i już prawie ie bolą. Beta a Ty badani hcg robisz za własną kasę czy masz skierowanie. Ile kosztuje oznaczanie hcg?

Betę zrobię prywatnie, uszami mi słuzba zdrowia wyszła, nie wiem jak można się leczyc publicznie w tym kraju... To jest jakiś koszmar że człowiek musi zapłacić żeby cokolwiek dla ciebie zrobili... Juz sama dyskusja z pania na recepcji i jej hasla o wszystich mozliwych skierowaniach itp mnie do szalu doprowadza, wiec poki bede miec na chleb to i na prywatna sluzbe zdrowia kase znajde...

Beta ze 20 zł kosztuje chyba, niewiele.

Oj biedaku, to nie wychodz spod kolderki! i masz rację, wstrzymaj sie z pigulami do piatku. Ja tez chucham na zimne i sie staram nawet nospy nie brac, chociaz niby mozna.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dzięki BETA

piję te wodę , jem orzechy, i zmuszam się do jogurtów, ryb.ciągle siedzę w kibelku po tej wodzie....dzisiaj skończyłam 9 zastrzyk z dipherki i jutro ide na usg i hormony i mam nadzieję że zacznę stymulkę
trzymam za ciebie kciuki
 
reklama
Hej Beta, dzięki za słowa otuchy. Niestety ja muszę betę zrobić w szpitalu w małej mieścinie u siebie.
Matylda! Jesteśmy w podobnym wieku (ja 81). Od jak dawna się leczysz. Ja dowiedziałam się że przez PCO będę miała duże trudności jakieś 3 lata temu, leczę się już 1,5 roku...... Doktorki zawsze mówią że jest jeszcze czas, że jestem młoda, a mi czas ucieka tak szybko.....
 
Do góry