BETA
powiedz mi, co Ty Beta robisz po tym transferku, leżysz, siedzisz? co jesz i co pijesz?
A ja sobie nic nie robię
Ale tak na serio to poleżałam ze 2 dni z książką w łóżku, chodziłam tylko na krótkie spacerki, a właściwie dreptałam bo trochę pokłuwało w jajnikach. Po kilku dniach wróciłam do pracy, ale że mam nienormowany czas, mogę być w biurze tyle ile uznam za stosowne. Więc sobie troche poluzowałam i owszem pracuję, ale głównie w domu, więc stres mniejszy itd.
Dieta: zawsze mam niezłą, nie przepadam za wędlinami i kotletami w panierce czy ziemniakami, więc kasze, ryż, mnóstwo przetworów mlecznych, żadnych gotowych sosów czy półproduktów, ale ja tak zawsze jadam więc nic nie zmieniłam.
Objadam się też orzechami brazylijskimi i pestkami dyni i świeżym ananasem- ale te wszystkie rzeczy dziewczyny tu poleciły na forum. Zapytaj Lolitkę- jest tutejszą specjalistką i wie który składnik jest ważny przy zagnieżdżaniu zarodka
No i piłam wodę- ze 3 l. dziennie, jak mi juz nie wchodziła to soki i mleko. Do teraz staram sie wypić 1,5l wody dziennie oprócz kawy i kilku herbatek dziennie. Ta woda bardzo ważna żeby hiper nie dostać, więc sie koniecznie zmuszaj. Powodzenia!!!
Beta!
Załatwiłam się na całego. Mam zapchany nos, mega katar, chrypę i lekką tempę. Leże w łóżeczku i zdrowieję. Robię sobie tylko inchalację ale tabletek żadnych nie biorę.
Co do objawów pożądanch to już żadnych nie mam. Ani bólu brzucha, cycki już nie są tak obrzmiałe i już prawie ie bolą. Beta a Ty badani hcg robisz za własną kasę czy masz skierowanie. Ile kosztuje oznaczanie hcg?
Betę zrobię prywatnie, uszami mi słuzba zdrowia wyszła, nie wiem jak można się leczyc publicznie w tym kraju... To jest jakiś koszmar że człowiek musi zapłacić żeby cokolwiek dla ciebie zrobili... Juz sama dyskusja z pania na recepcji i jej hasla o wszystich mozliwych skierowaniach itp mnie do szalu doprowadza, wiec poki bede miec na chleb to i na prywatna sluzbe zdrowia kase znajde...
Beta ze 20 zł kosztuje chyba, niewiele.
Oj biedaku, to nie wychodz spod kolderki! i masz rację, wstrzymaj sie z pigulami do piatku. Ja tez chucham na zimne i sie staram nawet nospy nie brac, chociaz niby mozna.