dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Tak jasno nic nie powiedziała.@dżoasia odpisala Ci ta Twoja pani doktor co masz robic? Masz juz jakis plan co dalej?
"Raczej nie zakładam, że ta ciąża poroni sie samoistnie, choć jest to jeszcze możliwe. Problem jest taki, że dopóki beta nie spada albo nie stoi w miejscu nikt nie będzie chciał zrobić zabiegu. Teraz jest tendencja wyczekująca na samoistne poronienie"
Ma rację kobita (bo dziewczyny tu tak miały, że musiały czekać, aż beta przestanie rosnąć) więc jej napisałam, czy jest opcja, żeby mi to zrobiła prywatnie, bo nawet jak mnie przyjmą gdzieś do szpitala to nie wiadomo, kiedy się coś zadzieje i będą mnie tylko wqrwiać jeszcze bardziej, a ja nie mam ochoty dłużej czekać i prosić się o coś, co mi sie należy. A, że ona operuje prywatnie tylko we wtorki, to jeśli samo nic sie nie podzieje to w przyszły wtorek pójdę prywatnie.
Chociaż, tak szczerze to się zastanawiam, czy ta beta jeszcze rośnie czy już jednak zaczyna spadać bo ostatnio w 5 dni urosło 900, a teraz w 6 dni 200. No i coś jakby mnie brzuch obolewa, tylko nie wiem czy to już nie jest doszukiwanie się objawów poronienia tak, jak po transferze się doszukujemy implantacji...