dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Jak to mozliwe wiadomo co sie stalo? Kuzwa jakie to pojebane!U mnie ciąża obumarla.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak to mozliwe wiadomo co sie stalo? Kuzwa jakie to pojebane!U mnie ciąża obumarla.
O rety. Tylko nie to... co za beznadziejny dzien :-( @energiczna strasznie mi przykro... :-( taka piekna historia,nie tak miala sie skonczyc :-(((U mnie ciąża obumarla.
Ból niestety moze świadczyć zarowno o powodzeniu jak i niepowodzeniu... na tym etapie to niestety tylko cierpliwosc. U mnie ból niestety wróżył niepowodzenie,ale wierze ze u Ciebie bedzie na odwrót.Dziewczyny dzisiaj o 5 rano obudził mnie dość silny ból brzucha po nospie troche przeszło i czułam już tylko pieczenie ale po 7 znowu mnie obudził ból ... kolejna nospa i nerwy puściły...łzy poleciały. Boże tak się boje że to może być koniec mojego szczęścia. To nie jest normalne żeby tak bolało....
Kochana wytrzynaj jeszcze tylko te 2 dni i bedziesz wszystko wiedziala. Jeszcze sie nic nie zalamuj sama widzisz jak cos boli to zle, jak nie boli tez zle. Teraz mozesz sobie i dziecku pomoc tylko spokojem. Tyle czasu czekalas na transfer, nie denerwuj sie teraz. Pomysl ze to dobry znak moze tak mocno malenstwo sie przytula ze az macicą ci miętosiDziewczyny dzisiaj o 5 rano obudził mnie dość silny ból brzucha po nospie troche przeszło i czułam już tylko pieczenie ale po 7 znowu mnie obudził ból ... kolejna nospa i nerwy puściły...łzy poleciały. Boże tak się boje że to może być koniec mojego szczęścia. To nie jest normalne żeby tak bolało....
Lacze sie z Toba w boluU mnie ciąża obumarla.
Bardzo bym chciała zeby się nam udałoKochana wytrzynaj jeszcze tylko te 2 dni i bedziesz wszystko wiedziala. Jeszcze sie nic nie zalamuj sama widzisz jak cos boli to zle, jak nie boli tez zle. Teraz mozesz sobie i dziecku pomoc tylko spokojem. Tyle czasu czekalas na transfer, nie denerwuj sie teraz. Pomysl ze to dobry znak moze tak mocno malenstwo sie przytula ze az macicą ci miętosi
A powiedz mi czy ty przy tym bólu krwawiłaś ???Ból niestety moze świadczyć zarowno o powodzeniu jak i niepowodzeniu... na tym etapie to niestety tylko cierpliwosc. U mnie ból niestety wróżył niepowodzenie,ale wierze ze u Ciebie bedzie na odwrót.
To zrob wszystko, zeby tak bylo prosze sie usmiechnac i wyslac meza do kuchni po sniadanie nie mozna malycha glodzic!Bardzo bym chciała zeby się nam udało
Nie,to byl tylko ostry ból ok 15-30 minut,jedbak tak jak mowilam nie wien czy to wtedy cos sie zadzialo... tylko przy dwóch nieudabych transferach tak bylo i tak sobie wymyśliłam,jednak nie jest to potwierdzona informacjaA powiedz mi czy ty przy tym bólu krwawiłaś ???
Już jestem po śniadaniu i mąż położył mnie do łóżka i przykrył kocykiem, kochany jest ja nie mam małych tylko małą albo małegoTo zrob wszystko, zeby tak bylo prosze sie usmiechnac i wyslac meza do kuchni po sniadanie nie mozna malycha glodzic!