Kto po in vitro?

[Oczekiwanie2017]

A dalas rade sama sie oczyscic czy mialas zabieg? Jeju pewnie pisalas ale wszystkich to nie ogarniam tzn bardziej zwracam uwage na biezace sprawy

Ja miałam trochę inna sytuację bo to była ciaza pozamaciczna. Mimo dużej dawki leków i 3tygodniowego pobytu w szpitalu nie obyło się bez zabiegu.

 

[czarnu1a]

Przesądy przesadami a ja przez te przesady do dziś wyprawki nie mam

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

To czas zacząć kupować

 

[Oska305]

Współczuję tej sytuacji... staraj się myśleć pozytywnie! Dzieci są już tak duże że spokojnie dojdą do siebie po wcześniejszym cc. Kiedy idziecie do tej Pani prof?

---26tc---

Wizytę mam na czwartek. I chyba na wszelki wypadek wezmę ze sobą już torbę do szpitala. Muszę też przyspieszyć przygotowania dla dzieci, bo jeśli już mnie położą na oddziale to mąż sam zginie ze wszystkim.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Joko86]

To czas zacząć kupować

Jeszcze mam czas [emoji1]

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

 

[dreamscometrue]

Wizytę mam na czwartek. I chyba na wszelki wypadek wezmę ze sobą już torbę do szpitala. Muszę też przyspieszyć przygotowania dla dzieci, bo jeśli już mnie położą na oddziale to mąż sam zginie ze wszystkim.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

A jak wyglądasz z wyprawką? No to za tydzień... daj znać czego się dowiesz. Ale ten zastój na czym polega? Nie pracuje dobrze ta jedna nerka tak?

---26tc---

 

[Iskra_82]

Z forum nie rezygnuj, po prostu my też już dajemy ci spokój Zgadnijcie co polecam na poprawę nastroju

Dżoaśka Ty naprawdę tu ze wszyskich alkoholików zrobisz
Ale może w tym jest metoda...w końcu patologia zachodzi bez problemu

 

[Joko86]

Wizytę mam na czwartek. I chyba na wszelki wypadek wezmę ze sobą już torbę do szpitala. Muszę też przyspieszyć przygotowania dla dzieci, bo jeśli już mnie położą na oddziale to mąż sam zginie ze wszystkim.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

Właśnie ci nasi mężowie wogole nic nie ogarniają a my musimy [emoji16]

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

 

[Joko86]

Dżoaśka Ty naprawdę tu ze wszyskich alkoholików zrobisz [emoji14]
Ale może w tym jest metoda...w końcu patologia zachodzi bez problemu

Hahaha rozbawiłaś mnie [emoji23]

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

 

[nieagatka]

@MoKa w labo powiedzieli ze juz raczej nie ma szans... Zresztą jutro 6 doba a one na poziomie rozwoju 3 dnia..

Co do męża....
Odnoszę wrażenie że cześć z Was ma mnie za egoistke która nie chce dać mezowi szansy....
Tylko bardzo Was proszę zrozumcie jedno od lutego nie ma poprawy! To co się może zmienić za kolejne 3 miesiące?
Jeśli lekarz stwierdzi że jest chociaż minimalna szansa to pewnie ze walczymy !
Ale jeśli kolejny raz usłyszę że nie ma szans - to wybaczcie ja jestem realistka i w cuda nie wierzę. Szczególnie że jest to prawdopodobnie na podłożu genetycznym.
W tej opcji nie widzę sensu kolejnej suplementacji i kolejnych miesięcy w zawieszeniu

Przepraszam, ze sie wtrace... uwazam, ze masz 100% racji. To nie tak, ze nie probowaliscie. Ale skoro nie wychodzi to to jest katowanie psychiczne Was obojga. Pomijajac juz fakt, ze kolejne 3 miesiace moga nic nie dac (najprawdopodobniej), a decydujac sie na dawce moze juz w nastepnym cyklu bylibyscie rodzicami.
Mam nadzieje, ze maz to przemysli i zdecyduje sie na dawce...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dreamscometrue]

@dżoasia Ty przemysl pomysl na pocieszenie ciężarnych[emoji12] aczkolwiek ponoć jest już w Piotrze i Pawle wino bezalkoholowe[emoji16]

---26tc---